MotoNews.pl
  

[LPG] Czyszczenie parownika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich

Wyczytalem ze co 5000 km nalezy w parowniku jakas srubke odkrecic i wylac olej (czy cos) co sie tam zbiera. Na gazie zrobilem 20 000 i jeszcze tego nie robilem wiec wczoraj zajrzalem pod maske ale nie jestem pewien czy srubka ktora chce odkrecic jest wlasciwa. Nie chcialbym pokrecic nie tym co trzeba. Mam instalacje BRC (Poldek 1,6 gli). Na parowniku (tak mysle ze to parownik, duze okragle, wchodzi do tego metalowa rurka z gazem a wychodza trzy rury opisane: water in, water out, GPL out) jest na dole srubka z okraglym lbem z takimi nacieciami jakby do odkrecania palcami. Srubka jest umieszczonoa w poziomie.

Moglby mi ktos potwierdzic czy to na pewno jest co nalezy odkrecic?

Pozdrawiam,
Marek
  
 
Witaj,
wszystko wskazuje że jest to ta śrubka, w różnych parownikach może być inaczej (odkręcanie imbusem jak w moim przypadku) ale piszesz że możesz odkręcić ją recznie to tymbardziej zachęca

co musisz zrobić? rozgrzać parownik (czyli poporostu po powrocie z jazdy) na wyłączonym silniku odkręcić całkowicie śrubkę, podłożyć szmatkę (tak aby nie "oleum" nie zapaskudziło ci nadwozia) i czekać aż wyleje się gęsta mazia, przy tym przebiegu nie powinno być tego dużo. Operację taką wykonuj dosyć często to zachowa Twój parownik w dobrym stanie mi niestety już spuszczanie oleju nic nie daje - membrany są do wymiany, powiem więcej jak spuściłem go to zaczął gorzej jeździć
  
 
Tak potwierdzam to jest ta śrubka, ale jak ją palcem odkręcisz to moje gratulacje.
U mine gazownik na gwar odkręcał to odkręcił parownik i kluczem xx z zacięciem mocnym to odkręcił.
  
 
Dzieki za odpowiedzi.
Czy sie da ruszyc palcami to nie wiem tylko wyglada tak jakby wlasnie w ten sposob powinno sie ja odkrecac. Przyjrze sie jeszcze, moze jest dziura na imbusa a jak nie to bede sie silowal.

Pozdrawiam
  
 
jest i radełko do odkręcania palcami i sześciokąt na klucz np. płaski
przynajmniej u mnie
  
 
Też mam BRC.Jest to właśnie ta śrubka o której piszesz.Palcami jej nie odkręcisz z pewnością Ja czyniłem to "żabkami",ale powinno pójść kombinerkami.
  
 
Ta śrubka jest zawsze na samym dole parownika.

Ta maź, przypominająca wosk jest to tzw. kondensat, czyli węglowodory ciężke, które są jednym ze składników gazu LPG czyli uzyskiwanego przy wydobyciu ropy naftowej.

Należy go jak najczęściej spuszczać. W przeciwnym razie większa ilość kondensatu skutecznie obkleja membranę komory II stopnia parownika powodując jej przedwczesne zużycie.



  
 
Cytat:
2004-02-25 18:22:41, Admiral pisze:
Ta śrubka jest zawsze na samym dole parownika.





Zdziwiłbyś się. Mój poprzedni parownik miał śrubę do spuszczania szlamu nieco wyzej niż na dole. Na dole była śruba na klucz 13 i nie była ona od spuszczana szlamu, tylko jak się ją odkęciło był dostęp do membran, których notabena po rozkeceniu parownika nie było. Wiem że ta nie śłużyła do spuszczania szlamu bo rozbierałem parownik, natomiast przy tej wyżej natworzył się piękny osad przypominający smar i wyskrobywałem go śrubokrętem. Tez niby śruba była odkęcana ręcznie (nie było na klucz ani na imbus) ale puściła dopiero po zabawie z kombinerkami.
  
 
Odświeżam temat bo mam dylemat. Jutro zabieram się za czyszczenie parownika (BRC) bo wogóle nie reaguje na próby ustawienia obrotów, ma jakie mu się spodoba. Sytuacja jest dziwna, gdyż jak odpalam z rana zimnego to po rozgrzaniu mam okolo 1300-1400 rpm, ale jak go zgasze i po chwili znowu zapalę to mam 1000-1100 rpm Czy wystarczy wyczyścić czy membrany się kończą? Nie wiem dokładnie ile ma parownik przejechane ale w dokumentach jest że instalacja była zakładana w '99 Poldek ma niecałe 80 tyś. przejechane więc sądzę że instalacja nie ma więcej niż 30 tyś. Jak sądzicie czy szykować się na wymiane membran czy wystarczy wyczyścić???
  
 
Moze ktos wie gdzie w Landi jest taka sruba. A poza tym powiedzcie czy ma sens zmiana membram, skoro nowy parownik kosztuje 2 razy tyle co membramy i mamy nowa nie uzywana czesc, a nie po regeneracji.
Powiedzcie, bo chcialbym zmienic filterek gazu, czy to skomplikowane, bo obilo mi sie o uszy, ze na stacji chca 100???
  
 
Z tego co mi wiadomo filterek nie powienien kosztować więcej niż 10 pln a zresztą filterek można wyczyścić na WW gdzieś jest opis
  
 
wlasnie na ww nie ma opisu dokladnego jak po kolei to zrobic , moze ktos mi pomoc ??
  
 
Cytat:
2004-10-12 17:15:42, Athrarvan pisze:
Powiedzcie, bo chcialbym zmienic filterek gazu, czy to skomplikowane, bo obilo mi sie o uszy, ze na stacji chca 100???


100 zł filterek kosztuje między 4 a 8 zł,
wymiana jest bajecznie prosta - nie zapomnij zakręcić butli !!! rozkręcasz cały filtr - śruba przelotowa, wyciągasz papierowy filterek, wydmuchujesz opiłki grafitu, i zakładasz nowy filtr, nie zgub magnesiku wewnątrz i uszczelek
  
 
Witam!
Wymieniałem u siebie już filterek gazu i nie zauważyłem żadnego magnesiku. Mam filterek Lovato. Zdejmowałem tylko "szklanke" od dołu, może ten magnesik jest gdzieś wyżej czy coś przeoczyłem ??

pozdrawiam
rogal
  
 
U mnie też nie ma magnesiku,także spoko
  
 
Cytat:
2004-10-12 21:23:34, daniel pisze:
U mnie też nie ma magnesiku,także spoko


Pewnie wczesniej ktos Ci wymieniał filterek i nie założył/ zapomniał
Przypomniała sie mi historia pewna, gdy pracowałem jeszcze w sklepie elektronicznym (w 92 roku to było) przyszedł facio (własciciel magnetowidu) lekko zmarszczony z głowicą od video. W dysku wizyjnym brakowało głowic - zostały wyłamane. Gdy to zobaczyłem to szczęka mi opadła i pytam co sie stało. Mówi mi ze uszkodzona jest głowica bo nie ma obrazu. Ja mu na to ze widzę - bo nie ma głowic w dysku - sa wyłamane. On na to ze naprawiał mu to taki znachor sprzetu i ze jak zobaczył w dysku jakies druciki to mówi:
O Kur**a - tu są druciki ? Ale w głowicy ? a po ch**j tu ten drucik ? i pensetą wydłubał mu je.
Po tym zdarzeniu video oczywiscie działało gorzej niz wczesniej Wiec ekspertyza medyka była taka ze drucik uszkodził głowice i kazał włascicielowi kupic nową
moze podobnie było u Ciebie ? magnes ? w filterku ? a po chu**j ten magnes ? i wyjęli
  
 
A po co jest ten magnesik?
  
 
Cytat:
2004-10-12 22:10:56, daniel pisze:
A po co jest ten magnesik?


Jako ze jestem dzis StrongMen - po 4 Warkach odpowiem krótko - zbiera grafitowe opiłki i inny syf zawarty w LPG.. Reszte opisze jak bede w stanie
  
 
Ja dzisiaj po 4 tyskich-opiłki zbiera filterek
  
 
Cytat:
2004-10-12 22:46:45, daniel pisze:
Ja dzisiaj po 4 tyskich-opiłki zbiera filterek

Witaj w klubie ja juz po 5 Strongu Nie ma mocnych
Opiłki - zanieczyszczenia stałe. Zeby nie zawalały filtra od razu.
Och wiecej nie napisze juz dzis