Maluchy w RSMP ???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiele wskazuje na to, ze w tegorocznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski bedzie mozna smigac maluchem . Co prawda w tym roku maluch uracil homologacje, ale od tego roku wprowadzaja nowa klase tzn. hisoryczna. Wiec moze w tym roku zobaczymy takie auta jak maluchy, fiaty 125, lady itp. Jezeli takie auta beda jezdzic w RSMP to chyba nie zaluje decyzji o zakazie startow WRC .
A co wy na to??

Pozdrawiam
  
 
Wszystko jest mozliwe w polsce, kto wie co ludzie z PZM-u wymysla,,





wszystko zobaczymy jak im to wyjdzie
  
 
Jakbym miał z 10 tys na przygotoewanie malucha i z 25 tys na stary to kto wie ....
Sprzedam punto i startuje
  
 
Zgadzam się z Czuczu , przygotowanie kaszla do takich startów wiąże się z nielada kosztami , a wątpie żeby władze Pzm-tu przymkneli oko na homologacje itp. (chodzi mi głównie o homologacje foteli pasówt itd. )
  
 
Może znajda sie jacyś ludzie, którzy oprócz pieniedzy beda mieli wielka pasje i umiejetności. Rajdowe kaszle w barwach OBR, dwulitrowe DFy i Polonezy chodzace najdłuższymi bokami świata! To tak jak by sie cofnac w czasie na tych pare chwil kiedy one pojadą... To chyba nie tylko moje marzenia, wiec trzymajmy kcuiki bo moze sie kiedys spelnia, a ciagłe narzekanie na pewno nic tu nie da.

  
 
Ciekaw jestem kto w Polsce jest takim pasjonatem wiekowych samochodów, dla którego nie będzie problemem zainwestować w starty w MP a mieć z tego frajdę i oczywiście zadowolenie kibiców bo o wyniku to raczej nie ma co mówić. Pozytywnym akcentem jest np. Omlet w PPZM. Miłym zbiegiem okoliczności będę na tegorocznym Elmocie i mam nadzieję, że będzie mi dane oglądać dłuuuugie slajdy "staruszków"
  
 
No tak myśle ile by kosztowały starty maluszkiem w jedne eliminacji. Chociaż w tamtym roku na ppzm jeden maluszek jechał i była to nie lada arakcja. Mimo wszystko wolałbym wurce ale na optarcie łez....dobre i to tymbardziej żę wurców to u nas raczej by nie wiele pojechało jak zwykle.
  
 
Jak nie bedzie maluchow w RSMP czy PPZM, to przynajmniej mogly by wladze PZM pomyslec i utworzyc w GSMP klase HR 650. To by bylo ciekawe
  
 
W zeszłym roku kaszlem w PPZM jechał Cieslar na Pokalu, oraz na Cieszyńskiej Barbórce Kopacz, Krajnik i równierz Zbyszek Cieślar. I własnie na przejazdy tych kierowców w Fiatach 126p wszyscy kibice najbardziej czekali.
Ja osobiście wolę oglądac w rajdzie pięć kaszli niż 20 WRC.

Co do klasy "650" w górskich to istnieje juz klasa historyczna i własnie tam kierowcy maluchów mogą się ścigać.
Jest to ciekawa alternatywa dla PPZM. Wpisowe na jeden wyścig wynosi 200zł (można się ubiegać o obniżenie lub całkowite zwolnienie) wymagania co do auta są mniejsze. Wystarczy jeden kubeł i pas z utr. homol. (ok 700zł) klatka bez bocznych zestrzałów (taka jak moja ), kombinezon mozna pozyczyć. No jeszcze karnister paliwa i mozna startować, np na Górze Św. Anny w Opolu.
Myślę że koszt samego startu by sie zamknął w 500-600zł.

Oczywiście emocje duuuuzo mniejsze niż podczas startu np. w cieszynce...


[ wiadomość edytowana przez: layer dnia 2004-03-25 23:56:09 ]
  
 
w zeszlym roku na gorze sw. anny jechaly dwa malacze, zastawa i df i musze powiedziec ze robily bardzo pozytywne wrazenie miejmy nadzieje ze w tym roku klasa hr jeszcze bardziej sie rozwinie
  
 
Lista zgłoszeń na Elomot już dostępna, niestety nie ma na niej żadnego auta w klasie historycznej... Za to po dwu letniej przerwie powraca Rysiek Plucha