Już w domciu :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak więc Panowie i Panie w końcu dotarłem do domciu, co zwieńczyło moja podróż do Poznania.

Muszż przyznać, że całą drogę Esperaczek spisywał się baaardzo dzielnie i nawet zaskoczył mnie na autostradzie, gdzie załadowany 4 osobami i bagażem osiągną prędkość max. (uwaga) ... 195 km/h, przynajmniej licznikowo. KeyJey ma dowody w postaci fotek, więc zapewne jutro pojawią się na forum

Pozwolę sobie także nadmienić, iż w samym Poznaniu udało mi się spotkać z Maćkiem 75, któremu jestem bardzo wdzięczny, iż chciało mu się pofatygować na spotkanie do restauracji, w której akurat przebywałem i który następnie doprowadził mnie przez Poznań do miejsca, z którego pojechałem sobie już w kierunku Wawy
Maćku, było naprawdę bardzo sympatycznie. Mam nadzieję, że zobaczymy się jeszcze (przynajmniej na zlocie ogólnopolskim).

W drodze powrotnej zachaczyliśmy wraz z KeyJey' em i moimi znajomymi do Łodzi, gdzie udało mi się spotkać z DeeJay' em oraz jego uroczą małżonką
W tym miejscu również wypada mi podziękować za gościnę oraz przemiłe towarzystwo... i naturalnie za kawę bez której ciężko było by mi dotrzeć do Wawy w nocy
Obecnie liczę na rewanż w postaci wizyty naszych kolegów i kolezanek w Wawce, gdzie naturalnie również nie pozostaniemy dłużni w kwestii gościny

Tak więc jeszcze raz serdecznie Wszystkim dziękuję... również w imieniu moich znajomych (KeyJey sam się wypowie ) i zapraszamy do "stolycy ".

Fotki z wszystkich spotkań zamieści w najbliższym czasie (mam nadzieję ) KeyJey

P.S Naturalnie sam ww. klubowicz (czyt. KeyJey) nie mógł sobie odmówić tej przyjemności i... "zkillował" mnie zaraz po przybyciu do Wawki swoim autkiem - co za człowiek.

P.S 2 ... jeszcze nie byłem na myjni (DeeJay będzie wiedział o czym mowa)
  
 
Gratuluje wycieczki
tak na marginesie to ten nasz KeyJay to by tylko "kilował" i "kilował" - może to kompleks małego członka [joke]
  
 

A oto obiecane fotki...

Mleczna Droga...

185km/h.... Vmax nie udalo mi sie zlapac... trzeslo jak cholera...

Grunt to dobre zaplecze muzyczne ...

DeeJay i jego "agresywne zwierze domowe"

DeeJay z kochanką ma ich 4 sztuki ...

DeeJay ze swoją uroczą małżonką...

Ekipa Warszawska z wizytą w Łodzi...

Za przyjęcie w Łodzi to nawet nie ma jak podziękować... 1 klasa i tyle

DeeJay tylko wyłamał sie i pił Dębowe Mocne... (ja Stronga ) a Speeder kawe.. mienczak
To pewnie dlatego jak wracalem z dzialki zostal zjedzony przez mojego bolida... kawa w ukladzie paliwowym zle wplywa na czlowieka...

Ogolnie miodzio
  
 
Ja oczywiście także chciałem podziękować za bardzo miłe odwiedziny.
Było naprawdę super. Następnym razem to my wybierzemy się do Wawki..
  
 
Cytat:
DeeJay tylko wyłamał sie i pił Dębowe Mocne... (ja Stronga ) a Speeder kawe.. mienczak



KeyJay STRONG

DeeJay - zapraszamy do Wawki

Speederku widzę ,ze miałeś ochroniaża z ŻW
  
 
Czyżby Kolega z Bukowskiej 34 już był po przysiędze ??
Teraz to mu się zacznie.... ehhh, szkoda gadać
  
 
Cytat:
2004-02-29 11:10:53, -JACO- pisze:
... Speederku widzę ,ze miałeś ochroniaża z ŻW


Dokładnie. Jak pisze krzysiek kolega z Bukowskiej 34 tegoż samego dnia odbył przysięgę i dostał 3 dni wolnego. Wraca we wtorek na szkolenie dla... kucharzy

Jak już pisałem droga powrotna jak i jazdy po samym Poznaniu upłynęły nam na spotkaniach z klubowiczami, więc wycieczka naprawdę udana i bardzo sympatyczna.
Teraz jedynie czekamy na powtórkę, tym razem w Wawce

Pozdrawiam
  
 
Chciałbym jeszcze dodać, że w Łodzi dyskusje dotyczyły jedynie rozmów o tematyce motoryzacyjnej, bez żadnych zboczeń...
Na myśl o spotkaniu z kolegami od razu robi mi się lepiej...
I jeszcze przypomniał mi się text KeyJey'a jak podjechałem na miejsce spotkania z ryczącym "If you were a woman"
- No tak, teraz wiadomo dlaczego DJ...
  
 
Cytat:
2004-02-29 14:37:10, DeeJay pisze:
... I jeszcze przypomniał mi się text KeyJey'a jak podjechałem na miejsce spotkania z ryczącym "If you were a woman"
- No tak, teraz wiadomo dlaczego DJ...


O przepraszam... to mój text