MotoNews.pl
  

Opel omega, opel astra I - ktory kupic, ktory lepszy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
hej
mam pytanie. Chcialbym kupic uzywany samochod. Opel astra I, albo Opal Omega TD. Wybor mam sposrod uzywek, rocznik 98.
Szukalem troche po necie o obydwu modelach. Chcialbym jednak zaczerpnac jeszcze rady tuttaj. Gdzie szukac co sie w ktorym psuje, czy silniki powyzej 180 tys km jeszcze wa warte kupna.
Samochody ktore mam do wyboru jezdzily tylko po niemieckich drogach i sa od pierwszych wlascicieli.
Jesli macie jakies wskazowki gdzie szukac o tych modelach, albo mozecie od razu napisac cos na ich temat, to prosze.

szymon
  
 
Omega TDS, autko przyjemne, troszke inna klasa niż Astra , inne osiągi, całkiem inny samochód. 180 kkm to jest niewiele, sąsiad ma 2.5 TDS '98 i ma ok. 270 kkm, w silniku jedynie pompa była regenerowana. Co się psuje ? to zależy od tego jak auto było traktowane. Generalnie to niewiele, czasami tylko prawdziwe drobiazgi które jednak też denerwują. Ja bym brał Omesie ale to jest kwestia mojej choroby
  
 
Ja również proponowałbym ci omegę ale poszukaj w benzynie. Wstawisz gaz i wychodzisz lepiej jak na dislu. 2.5 tds w mieście pali 9-10l/100km, tak więc nie jest to zbyt oszczędny silniczek.
Pozdro.
  
 
Auta skrajnie inne. Patatajka Astra kontra wygodna limuzyna Omega. Koszty utrzymania rowniez skrajnie inne.

Jesli chcesz miec tani dupowoz - kup Astre. Jesli natomiast wygodny samochod - Omege.

PS. Mam i Omege i Astre... zeby nie bylo, ze z kapelusza opinia. Nowa Astra (3 miesiace ) vs osmioletnia MV6. Wynik : do Astry raczej nie wsiadam... gnije na parkingu.
  
 
Cytat:
Jesli chcesz miec tani dupowoz - kup Astre.



  
 
przejedz sie jednym i drugim a sam sobie odpowiesz na pytanie
  
 
hmmm z przykroscia stwierdzam ze omega
najwazniejsze jednak jest to ze wybierasz w oplach
  
 
hmm ja no twoim miejscu wybralbym omege bo lubie obszerne,wygodne i komfortowe auta zreszta astry nie ma co porownywac z omega to dwie rozne klasy kierowane do roznych grup uzytkownikow a co do silnikow to owe 180 tys nie jest duzo oczywiscie jesli to jest autentyczny przebieg zreszta silniki opla sa dosyc trwale mowie o silnikach benzynowch bo takowy mam i przebieg ma ponad 300tys i nie ma znim problemu a wybor nalezy do ciebie


pozdr
  
 
rocznik 98 to widze ze masz troche kasy,wiec kup ome.
  
 
zdecydowanie oma, podpieram to ponizszymi wypowiedziami

pzdr
  
 
dzieki za szybkie odpowiedzi. Pytam dlatego o to wszystko, poniewaz czytalem zarowno na polskich jak i na niemieckich stronach, ze sa w omedze elementy nieosloniete narazone na korozje, widzialem niemile zdjecia tlumikow i elementow przy wachaczach i resorach. Poza tym ze statystym ADAC wynika, ze omegi np. czesciej maja problemy niz inne samochody tej klasy. Nie wiem z czego to moze wynikac, bo jak wiadomo statystykom nie mozna do konca ufac.

jakiekolwiek linki do fachowych stron, we wszystkich jezykach sa mile widziane. Samochod ma mi sluzyc glownie na dlugie trasy(ok 900 km) 2x na miesiac. Wiadomo ze Omega jest o niuebo wygodniejsza, to wiem I te zegary - miodzio. Ale nie chcialbym w polowie wzywac ADAC zeby mi cos wymieniali. Poza tym jest to moj pierwsszy samochod i nie chcialbym zle zaczac.

Z gory dzieki za pomoc
Szymon
  
 
Zadaj sobie pytanie: "do czego będzie mi służył ten samochód?" a zaraz potem: "ile mam kasy na utrzymanie samochodu?"
Jak sobie szczerze na to odpowiesz to samo Ci wyjdzie.
Utrzymanie Astry 1,4 w jeździe miejskiej jest znacznie tańsze niż Omegi ale za to wygoda i wypas w Omedzie oraz moc silnika (tu trasa ma większe znaczenie) są bez porównania lepsze.
Ja kupiłem Vectrę (komfort mniejszy niż w Omedze, moc podobna - silnik 2,0, i koszty porównywalne z Omegą) i na trasie nie żałuję ale w mieście 12l/100 a paliwko ( i OC) tanie nie jest.
Jak Ci się dobrze powodzi to bierz Omegę!
  
 
jesli chodzi o utrzymanie, to wlasciwie po miescie nie bede duzo jezdzil. Raczej na dluzesze trasy i zalezy mi na bezstresowej jezdze.
Chcialbym jeszcze zapytac o TD, bo wiadomo ze trzeba to odpowiednio uzywac zeby sie nie psulo. Nie wiem czy to prawda. Slyszalem, ze zanim TD sie bagrzeje to trzeba jezdzic ponizej pownej ilosci obrotow zanim nabierze temp. Czy to prawda i lepiej jesli nie wiem naprawde wiele o wlascicielu, albo kupuje od handlarza, to czy leiej TD, czy benzyna??
Aha i jeszcze jedno, ostatecznie wchodzi w gre jesszcze Astra II, tez z tego samego rocznika i o tym samym mniej wiecej przebiegu.

szymon
  
 
cześć

Ja przychyle sie do jednej z poprzednich opini na temat diesli. Opel nie ma za rewelacyjnych diesli, i ja bym zakupił benzyniaka.

Ciężko porównywać te dwa auta.
Są inne zupełnie.
Ja mam np. teraz 3.0 i nie wyobrażam sobie innego auta na trasy, a troche jezdze po trasach. Nie ma lepszej pojemności na trasy !
Czasem trzeba przycisnąć i auto spali tyle przy 170 co Astra przy 120.
No i komfort - ktoś napisał przejedź się obydwoma autami.
Jak to zrobisz, to wiem co wybierzesz...
  
 
z tego co sie orientuje to diesel omegi B to silnik BMW a nie oplowski wiec jest to dosyc dynamiczny i niezawodny motor



pozdr
  
 
Fakt że Open ma kiepskie diesle, dlatego do flagowej Omegi zakupił trombodiesla od BMW (2,5 TD to rzędowa sześciocylindrówka z BMW 525). Ale jak pisano wcześniej, nie ma to jak benzyna - cicho, komfortowo i kultura pracy o niebo wyższa.
A tak na marginesie to nie przywiązuj zbytniej wagi do ocen czy zdjęć. Możesz kupić uważany za bezawaryjny model i nie wyjeżdżać nim z warsztatu i odwrotnie wziąść uważany za awaryjny i jeździć bez dotykania palcem. A jeśli chodzi o wygląd tłumików to nie rozśmieszaj mnie. Tłumik ma tłumić a nie wyglądać - wymiana tłumika to 20min. w pierwszym lepszym warsztacie za cenę 100/300zł (polski/bosal). Jak kupuję samochód to stan części eksploatacyjnych nie ma dla mnie znaczenia - klocki, tłumiki, czy opony się zużywają i trzeba je okresowo wymieniać.
  
 
a może vectrę ???
..proponuję A 93-95 rok...
...silnik 2,0 lub 2,0 16 V...
...z bogatszym wyposażeniem...
technologia ta sama co w astrze 1 , ale komfort lepszy...
...silniki większe mocniejsze, wybór szeroki...
...benzyna 2,0 oszczędna i dynamiczna...
...można założyć gaz i będzie za darmo...
...gaz tym silnikom nie szkodzi....
...silniki wytrzymują 400 tyś km...
...nisko awaryjne...
Oczywiście Omesia to limuzyna...
..ale zastanów się czy trzeba ci taką gablotę...
...co do diesli to dobrze gadają, BMW to jest to...
  
 
ciesze sie ze udalo mi sie kogos rozsmieszyc
bardzo dziekuje za posty i czekam na nastepne..
pozdrawiam
Szymon
  
 
No to i ja dodam swe przyslowiowe trzy grosze.

Co do wyboru pomiedzy Omega a Astra nie ma sie co zastanawiac - Astre wybierz WYLACZNIE w sytuacji jesli szczegolnie zalezy Ci na nizszych kosztach eksploatacji. Albo jezeli Omega nie zmiesci Ci sie do garazu...

W kazdym innym przypadku Omega jest lepsza. Wygodniejsza, fajniejsza w prowadzeniu (w koncu tylny naped - tu GM pokazalo klase, jesli chodzi o tworzenie ukladow jezdnych) i bezpieczniejsza.

Jezeli nie jestes specjalnie ograniczony kosztowo, olej 'kosiarkowe' czterocylindrowce. Nie zapewniaja odpowiedniej dynamiki dla ciezkiej Omegi. Nie zgodze sie natomiast z niektorymi przedmowcami, ze lepszym wyborem od diesla jest benzyna plus gaz. Dla mnie gaz to skompromitowanie auta - przyspieszone zuzycie silnika, stos dodatkowych smieci w aucie i czesto zrodlo problemow. Szesciocylindrowy diesel BMW jest bardzo przyjemny, a na niskich obrotach zapewnia lepsze wrazenia niz moje 2,5-litrowe V6. Optymalny wybor to MV6 - pali niewiele wiecej niz X25XE, a jest bardzo wyczuwalnie szybszy.
  
 
Cytat:
...Nie zgodze sie natomiast z niektorymi przedmowcami, ze lepszym wyborem od diesla jest benzyna plus gaz. ...



Oczywiście. Dużo lepszym jest benzyna bez gazu.