Gaźnikowiec, a TURBO

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam takie pytanko, a nawet kilka:

1) czy w gaźnikowcach zakłada się TURBO??
2) czy ma to sens??
3) koszty??
4) efekt??

z góry thx za info
  
 
Oj Speed Speed ty powinienes bardziej pamietac nasze rozmowy

1). Z natury sie nie zaklada. Skupie sie na POnym. Odradzaja bo moze ci ten silnik pasc. Wez pod uwage ze POny nie mialo byc bolidem na turbinie a tym bardziej nie na poczatku lat 90. Trwalosc podzespolow ograniczona.

2). Calkowicie to bez sensu. Lepiej juz zrobic SWAP jak sie tak upierasz. Dowiadywalem sie i podejdzie ci silnik ze Scoupe'a po malej przebudowie.

3).Koszty wsadzenia Turbo do N/A z gaznikiem sa hmm Kur...sko wysokie. Taniej wyjdzie SWAP silnika i skrzyni.

4). Efekt? SWAP-->chyba ci nie musze tlumaczyc. N/A Gaznik + TURBO hmm moze jezdzic a moze sie rozpieprzyc na czesci. Moze wtedy poleciec wszystko. Zepsujesz silnik i swoje nerwy. A poza tym to nie wiem kto ci sie podejmie uturbiania starego typu gaznikowca.

Ps. Podzwon tutaj i zapytaj
www.silniki.com.pl (firma z Sosnowca heheh )
  
 
byłem dziś (tzn. już wczoraj w pewnej znanej firmie tuningowej ) i powiedzieli, że jest to do zrobienia tylko trzeba zastosować gaźniki pionowe
  
 
to by było oczywiścei niesamowicie ciekawe...ale też niesamowicie ryzykowne, kosztowne i mało efektywne.... zdecydowanie polecam powyższe rozwiązania jeśłi już, a najlepiej zrobić tzw "Arturo SWAP" - czyli przekładasz własną osobe do szybszego auta


Pozdrawiam,
  
 
powiedzieli mi to samo ze jest to do zrobienia tylko koszta są bardzo wysokie ale i tak furka u nich została