| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
SpeedR Była biała lodówka, ... Wawa/ Perth (Aussie) | 2004-03-09 19:20:44 Generalnie sama wymiana klocków jest naprawdę prosta... o ile ma się o tym pojecie w sensie "mechaniczno - fizycznym".
Znane mi sa bowiem przypadki, kiedy ludzie po raz pierwszy dowiadywali się przy wyianie jak wygląda tłoczek w zaciski i że tam są jakieś uszczelki Przy wymianie zacisków potrzebny jest przedłużany klucz imbusowy (koniecznie chromowo - wanadowy lub mocniejszy). W dość nietypowym rozmierze - 7. Nalezy wyjąć plastikowe zaślepki osłaniające prowadnice zacisku i powoli je odkręcać. Jeśli są bardzo zapieczone, przyda się środek typu "penetrus", który pomoże nam w tym zadaniu. Po odkręceniu śrub (w przypadku zacisku typu C) nalezy zdjąć blaszkę, która utrzymuje zewnętrzny klocek względem tarczy i zacisku w określonej pozycji i następnie zdjąć zacisk, ale (NIE wieszać go na przewodzie hamulcowym, tu - elastycznym). Następnie wyjmujemy stare klocki, sprawdzamy stan tłoczka, uszczelek (pierścień uszczelniający i tzw. "warga" tłoczka). Przystępujemy do składania hamulca. W tym celu wykonujemy powyższe kolejności w odwrotnej kolejności. Przy okazji możemy nasmarowć gwint prowadnic zacisku odpowiednim smarem Życzę powodzenia i polecam dokładnie zamontować blaszkę sprężystą na zacisku, bo sporo osób tego nie lubi i sprawę "olewa". Pozdrawiam i jeszcze raz życzę powodzenia - Speed R |
Czarek_Rej Klubowy Weteran FOKA Chorzów -Batory | 2004-03-09 20:02:46 mi wymiana klocków zajmuje ok 10min/koło W espero a w polonezie ok 30min./koło z tego wzgledu ze za kazdym razem nie mam czym scisnąc tłoczka zeby wszedł w zacisk. ( tłoczek jest ciągle przyblokowany i ciezko pracuje - czyszczony 3 razy w roku)
Sama wymiana to raczej nic skomplikowanego. Dwie srubki i po robocie. Najwazniejsza rzecz to umiejetnosci manualne, odrobina cierpliwosci i narzedzie |
wrolo espero 1.5 GLX Wrocław | 2004-03-17 21:47:08 |
SpeedR Była biała lodówka, ... Wawa/ Perth (Aussie) | 2004-03-17 23:31:32
Ależ "procię" bardzo... Na rysunku przedstawiono typ zacisku oznaczony sybolem C2. W naszych autkach spotykane są jeszcze zaciski typu C1 (tzw. typ ATE) oraz (ale naprawde bardzo żadko) zacisk typu H. Dla pokazanego wyżej typu zacisku i jażma (wspornika) sposób demontażu jest następujący : 1) Odkrecamy śruby mocujące zacisk, oznaczone na schemacie nr 7 2) Po odkręceniu i wyjęciu śrub zdejmujemy cały zacisk (klocki pozostają we wsporniku) 3) Następnie zdejmujemy okładziny (klocki) czyli tu nr 21 oraz (w celu przeczyszczenia i nasmarowania) blaszki prowadnika, nr 13. 4) Sprawdzamy stan tarcz, tłoczka [17] (możemy wymienić uszczelki nr 14, 5) Wpychamy tłoczek maxymalnie w zacisk przy użyciu rozpieraka, lub bardziej prymitywnie 6) Wkładamy nowe nakładki (klocki) wraz z odpowiednimi, blaszkami i innymi pierdołami 7) Skręcamy zacisk ze wspornikiem śrubami mocujacymi UWAGA! Jeśli wymienialiśmy uszczelki tłoczka, konieczne będzie odpowietrzenie układu hamulcowego. Radzę o tym nie zapomnieć Jak juz wszystko poskręcamy i sprawdzimy mocowanie, możemy cieszyć się jazdą na nowych klockach pozdrawiam - Speed R |
plump Espero 1,8 CD + LPG Kraków | 2004-03-18 09:57:22 Ja po przeczytaniu licznych postów na temat klocków tudzież innych w każdym Espero postanowiłem jednak nie robić tego sam a udac się do specjalisty Zależało mi też na tym żeby przeszlifować tarcze, bo miałem już lekki Ps. Tył zresztą też super - tyle że we własnym zakresie bo tu byłęm zmuszony sytuacją (nowe bębny + szczeki + linka = 234) Pozdrawiam |