Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
grzybek-r TOYOTA DRIVER Toyota Yaris Białystok | 2004-03-10 16:09:25 moim zdaniem sa firmy ubezpieczeniowe i LINK-4.
wiec ktorej bys nie wybral bedzie wyborem lepszym niz "link4" ale obecnie najlepiej wyplacalne jest chyba nadal PZU (ostatnio obnizyli stawki) wiec dowiedz sie ile tam zaplacisz... |
gosiek Toyota Corolla Warszawa | 2004-03-10 16:11:33
Na temat Link 4 krąży na tym forum wiele niekorzystnych opinii.... Co do ubezpieczenia to nikt Ci nie doradzi gdzie powienieneś się ubezpieczyć - każdy z Nas ma gdzie indziej. Musisz po prostu podzwonic i sie dowiedzieć ile by to gdzie indziej kosztowało (Ja teraz mam w Hestii w pakiecie - w tym roku zapłaciłam prawie tyle co w zeszłym - zwyżka za szkodę ). Co do młodego kierowcy to chyba wszystkie (albo większość) robią zwyżkę - ale nie wpadnij na pomysł aby to pominąć bo nie jakby jakiś kłopot miała siostra to nie wypłacą odszkodowania |
wwtcka TOYOTA DRIVER Carina II Wrocław | 2004-03-10 21:36:33 potwiedzam że PZU to najbardziej profesjonalna firma
ponoć kłopoty są z Link4, Hestią, Wartą, Samopomocą ale to tylko zaszłyszane opinie od paru osób pozdrawiam |
mandes TOYOTA DRIVER Toyota Starlet Warszawa | 2004-03-11 12:03:57
Trafna uwaga. Od tej strony jeszcze tego nie rozważałem.... Popieram w 100 procentach |
Tomm Warszawa | 2004-03-11 18:42:17 zadzwoniłem do inspektoratu PZU - ich propozycja zwaliła mnie z nóg - pakiecik 1640 zł, zwyżka na 2 młodego kierowcę +5%, (ale siostra sama na razie nie pojeździ) wyszło trochę ponad 1700 zł!!!
OSZCZĘDZAM 600 zł!!!! L O L prosty wybór wracam na stałe do PZU, poprzednio ubezpieczając się w link4 oszczędziłem ponad 800 zł - ale zawsze miałem świadomość wyższego ryzyka gdy wyjeżdżałem z parkingu |
piotrr TOYOTA DRIVER Toyota Corolla XLI Tychy | 2004-03-11 22:59:14 Ja mam swoje zdanie na temat PZU. W poprzedniej firmie, w której pracowałem, mieliśmy jedno auto ubezpieczone w PZU a pozostałe w ALIANZ. No i niestety trzeba było skożystać z "usług" obu ubezpieczalni.... Różnica kolosalna:
1. W PZU można godzinami czekać w kolejkach. Może to dobre dla amatorów "starych dobrych czasów", ale na pewno nie dla mnie. W ALIANZ'ie zero kolejek, kulturka, chyba nawet kawę dostałem (ale nie jestem pewien - to było jakiś czas temu) 2. W PZU były problemy z naprawą bezgotówkową (warsztat nie wydawał auta bo PZU nie zapłaciło) ALIANZ nie robił żadnych problemów. Dlatego jak sobie ubezpieczałem swój samochód nawet przez myśl mi nie przyszło żeby zajść do PZU. |