MotoNews.pl
1 Wysokie ciśnienie w ukł chłodzenia (41758/27)
  

Wysokie ciśnienie w ukł chłodzenia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Mam pytanko związane z ukł chłodzenia. Od pewnego czasu zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego w moim poldku przybiera niebezpiecznie kształt balona... Więc ciśnienie w układzie musi być dość wysokie. Co może być przyczyną?? Po odkręceniu korka jest spore syknięcie i mam zbiorniczek prostokatny Ostatnio zauważyłem, ze tak wysokie ciśnienie wypchało mi płyn pod dwoma opaskami... A przy okazji zapytam jeszcze o gwizd przy zasprzęglaniu... mam coś takiego, że kiedy płynnie puszczam sprzęgło to słyszę gwizd, który ustaje po całkowitym puszczeniu pedału... Warto się tym przejmować?? Wiem ze Wiciu w swoim poldolocie tez tak ma Dzieki za wszelkie info.... pozdr.
  
 
Tak, gwizd przy puszczaniu sprzęgła też mam i to już od ponad 30kkm, a mimo to nic złego się nie dzieje. Co do ciśnienia w ukł. chłodzenia - nie przepompowuje płynu do zbiornika wyrównawczego? Bo jeśli tak, to winą może okazać się uszczelka pod głowicą (zmierz ciśnienie sprężania w warsztacie). Często też pomaga wymiana korka od zbiornika wyrównawczego i chłodnicy (jeśli taki posiadasz).
  
 
z tym cisnieniem w zbiorniczku to albo masz zapchany odpowietrznik albo ci siadla uszczelka pod glowica u mnie siadla i jak chcialem podczas pracy sinika odkrecic korek chlodnicy to wypychalo plyn jakby sie gotowal... dodatkowo sprawdz czy zaraz po odpaleniu i przegazowaniu nie robia ci sie weze od chlodzenia twarde, kolejna oznaka jest biala maz od spodu na korku
  
 
Płyn mi przepompowuje do zbiorniczka. Pojechałem na mierzenie stopnia sprężania i oto co mam w wyniku.... cylinder 1 (patrząc od przodu samochodu) - 11, cylinder 2 - 10, cylinder 3 - 10, cylinder 4 - 9..... w papierach jest napisane ze powinno byc 9,5 ale gosc mowil ze to sie mnozy przez jakis tam wspolczynnik wiec normalnie dla poldka powinno byc wedlug niego okolo 11,5 - 12. Wniosek.... na kazym garku za mala kompresja, a na 4 to juz tragedia!!! Mam bialy budyń na korku... myslalem ze to norma w zimie..... Wiec wszystko wskazuje ze to uszczelka??? Co warto w takim razie odrazu wymienic jak juz bede robil ta uszczelke?? Chyba ladnie mi to wyciagnie kasy z portwela....
  
 
Ja juz mam 3 zbiorniczek wyrównawczy, pierwszy zrobił się balon, drugi zaczął pękac i powoli już się robił balon, a teraz mam trzeci i nic sie nie dzieje. Ale u mnie płynu już nie unywa, korek zawsze był czysty, a ciśnienie było dość wysokie. Nie wiem od czego, ale puki się nie zjeb..ie nie ruszam tego, moze okazać się że zepsuje jeszcze więcej.
  
 
Z tym wysokim ciśnieniem w zbiorniczku to ten typ tak ma i nic na to sie nie poradzi < tak jak hałasujący most> Są dwa sposoby : albo nie dokręcac korka do końca albo przewiercic w korku mały otworek na wylot wiertlem ok 4mm i to pomoze na 100 %. Ja tak mam zrobione i mam św. spokuj .
  
 
Ciśnienie b.wysokie w układzie chłodzenia miałem od nowości,niedawno przewierciłem w korku zbiorniczka 5 małych dziurek i problem znikł.
  
 
W zbiorniczkach starego typu w korku fabrycznie byly dziurki
  
 
No właśnie ja też słyszałem ze to normalne ze je tak rozpiernicza.
Z tymi dziurkami w korku to słyszałem by tego nie robić, w korku jest taki plastik na sprężynie po jego wewnętrznej stronie i on jest odpowiedzialny za top by ni było takiego ciśnienia, tak przynajmniej słyszałem. Ci co mają odwiercone niech napiszą jaka jest różnica w nagrzewaniu auta i czy jest w nim ciepło po wywierceniu dziurki, bo mają chyba jako takie porówanie.
  
 
Nic się nie zmieniło ani z chłodzeniem ani z ogrzewaniem,są dziurki nie ma ciśnienia.
Otworki zrobiłem małe i cisnienie schodzi powoli,nieraz po jeździe jak odkręcę korek słychać syknięcie.
  
 
Wszystko działa tak jak powinno i nie robi sie juz takie duże ciśnienie, że rozsadza zbiorniczki
  
 
Podwyższone ciśnienie w układzie chłodzenia podnosi temperaturę wrzenia płynu (czy raczej wody w nim zawartym) daje to np. możliwosc pracy w temp 120 stopni i w wężach będizemy jeszcze mieli płyn a nie parę. Rozszczelnienie układu spowoduje to że przy wyższych temperaturach silnika (pow. 100) chłodzenie będzie mniej skuteczne.
co do proównywania stary układ/nowy układ.
W nowym zbiorniczek jest cały czas pod ciśnieniem. Możliwe ze jego wadliwa konstrukcja bądź materiał powodują zmianę kształtu przy wyższej temperaturze i ciśnieniu. Korek ma 2 zaworki - upustowy - na ciśn 0.1 MPa i wpustowy - jakieś minimalne ciśnienie. W starym typie na chłodnicy też są 2 zaworki - o podobnej charakterystyce jak w nowej chłodnicy.
Po pierwsze - nie dokręcać korka na sos - niech sobie coś ucieknie pod uszczelką. Po drugie - sprawdxić korek - czy zaworki dizałają. Po trzecie - doraźnie pomaga wywiercenie dziurki w korku. A pękające zbiorniki to częsta awaria w poldach. Jak sie musi kupić nowy zbiornik to proponuję i nowy korek.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Tyle że mój korek nie posiadał żadnego zaworka-jednolita zwarta konstrukcja
Efekt był taki że ciśnienie wypychało płyn na złączkach i przez nagrzewnicę
  
 
Ja tez nie mam zadnego zaworka na korku a zbiorniczek z prostokątnego zrobił mi się okrągły więc musiałem wywiercic otworek żeby to ciśnienie uchodziło
  
 
No to trzeba rozebrać korek to sie zaworek zobaczy!!! Jak mówie że są to są! Rozebrałem i widziałem DWA! Nie pisać mi tu głupot!

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
A którędy puszcza nadmiar ciśnienia jeżeli pokrywka tego korka jest jednolita?
  
 
Ja rozbiore i zobacze, mam 2 jeszcze od poprzednich zbiorniczków (za nowy zbiorniczek zapłaciłem 23 zł i był z nowym korkiem) i się musze sam przekonac na jakiej zasadzie on działa. Wiem napewno ze zaworek jakiś tam jest bo widac go nawet jak się patrzy na dole korek od spodu, taka dziurka pośrodku, on chyb anie ma upuszczać góra tylko wzdłuż gwintu.
  
 
U mnie jest korek z zaworkiem... cisnienie jest odprowadzane przez takie 4 polokragle wybrania, ktore widac na gwincie korka... z tym ze podejrzewam jednak iz zaworek w korku jest juz do du.. wiec udaje sie niebawem po nowy.... swoja droga kosztuje to w sklepie 19zl... a przeczytalem w poscie wczesniej ze caly zbiorniczek z korkiem jest za 23.... hmmmm....
  
 
Kupowałem ostatnio w hurtowni właśnie za 23 zł zbiorniczek z korkiem, w sklepie był chyba po 33 zł, ale jeśli masz zbiorniczek juz rozdymany to i tak polecałbym zmienić. Wymiana nie jest trudna, dwie śruby i dwie obejmy i po kłopocie, jak dobrze wykombinujesz to tylko delikatnie płyny ci ucieknie i to nie ze zbironiczka tylko z przewodu.
  
 
Cytat:
2004-03-14 22:27:47, danield pisze:
A którędy puszcza nadmiar ciśnienia jeżeli pokrywka tego korka jest jednolita?


Przepuszcza między uszczelką a korkiem. Resztę Osfald napisał.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."