MotoNews.pl
  

Tarcze hamulcowe - przód - bmw!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W zeszłym roku wymieniłem tarcze hamulcowe na ATE i klocki również ATE, niestety po 1000km szlak je trafl, tzn zaczeło bić kierownicą! wrr.. no ale doszedłem do wniosku iż o reklamacji można zapomnieć i dałem do toczenia (niestety), wsadziłem i wow pomogło, no ale na 200km wrr i znów z braku kasy na nowe wytoczyłem, ale wsadziłem już klocki LUCAS, no bo miększe i miałem nadzieje iż teraz będzie ok, hmm no i było... przez 100km. Dodam tylko iż objawia się to tylko jak tarcze nagrzeją, a więc dzięki temu przejeździłem całą zimę, no i było ok, ale dzisiaj fajnie ciepło, no to i szybciej się jeździ, no i znów widzę, że bije, szlak mnie trafia, bo nie wiem co dalej robić. Dwie wymiany były w warsztacie, u łachowca (serio!), potem już sam zmieniłem, bo cóż to za filozofia. Podkreślę iż nie szlaje zbytnio samochodem!! Pomóżcie co mam zrobić!?!?!
  
 
To masz podobny problem co ja. W każdej bejcy jaką miałem a było ich kilka krzywiły się tarcze w szczególności niewentylowane. Też przerabiałem przetaczanie i starczało to na 1000 do 2000 km. W końcu w mojej obecnej e-34 założyłem oryginały produkowane przez ATE ale ze znaczkami BMW i jest spokój a przejechałem już prawie 50 tys. km. Acha o cenę niepytaj ale na szczęscie dostałem je w prezencie. Te wszystkie tarcze ATE, brembo, girling itp. produkowane jako części zamienne do sklepów i hurtowni a nie dla konkretnego producenta aut do fabryki lub serwisu to przeważnie 3 lub 4 kontrola jakości no i niestety jest to jedne wielkie G. I tak się dzieje w przypadku innych marek samochodów. Wiem coś o tym bo narobiłem się tego trochę. Ale o ile się nie mylę ty masz 735 i w niej powinny być wentylowane tarcze a one z regoły nie krzywią się.
  
 
Hmm ja własnie teraz mam ATE i się pokrzywiła, ale fakt iż nie kupowałem ich w serwisie tylko w normalnym sklepie. Są wentylowane!.
Do warsztatu w którym naprawiam auto przyjeżdżał gość 5tką ale E39 i też wymienił już 5 kompletów tarcz - również oryginalne kupione w serwisie!!! - w końcu założył BREMBO i problem się skończył!
  
 
witaj posiadam 525 e-34 i pierwsze slysze o krzywieniu tarcz co prawda wymienialem juz tarcze dwa razy ale ze wzgledu na zluzycie ale nigdy na pogiecie . w wawie na ul.narbutta jest sklep z orginalnymi czesciami do betki i maja dobre tarcze w orginale w cenie podrobek
  
 
z problemem bicia kierownicy podczas hamowania uporalem sie po 2 latach.mam mocny i ciezki samochod.zatrzymanie go z wiekszej predkosci powinno byc skuteczne.duze znaczenie naprzod wywiera stan tylnych tarcz.powinny byc wzglednie nowe nawet polskie.na przod tylko oryginalne i co wazne klocki tez.moje kosztuja 309 zl ale i tak je wole.nie chce zeby moje autko mialo to chorobsko na nowo.wryyyy.polecam toczenie tarcz na samochodzie i to podkreslam.pojedynczo na tokarce mozna tylko zepsuc
  
 
Hmm czyli wymiana tylnych tarcz na byle jakie, wytoczenie przednich tarcz (mam ATE!- może być?) i wymiana klocków (mogą być ATE?) ?
  
 
na tyl wrzucilem ATE nowy komplet tarcz klockow i szczek do recznego.zlapalem rundke i roznica byla ogromna.poprawila sie skutecznosc i bicie w kierze zmalalo.w mojej e24 na przodzie mam troszke wieksze tarcze i zaciski.pochodza z e32 735 z87r i tak jest lepiej i latwiej o czesci.zdecydowanie odradzam ATE na przod.ale to moje zdanie.innym moze dobrze sie jezdzi a roznica w cenie jest ogromna.przetoczylem oryginalne tarcze na samochodzie w ASO bmw i oryginalne klocki.calosc(przod) 550zl.mam nadzieje ze bicie nie wroci.przejechalem ze 4000 km i git.teraz to radosc z jazdy no i bezpieczenstwo.

[ wiadomość edytowana przez: macek635 dnia 2004-04-19 19:49:30 ]
  
 
Hmm chyba zrobię jak mowisz, wymienie te tylne tarcze ale do przodu wsadzę BREMBO a klocki Ferrodo i zobaczymy co będzie. Dzięki za pomoc!
  
 
Ja do e32 też włożyłem ATE, klocki już zabiłem (ok 25 tys.), tarcze jeszcze żyją, a Ty najprawdopodobniej na gorących tarczach wbiłeś się w wodę i je wyjebało . Spróbuj je stoczyć. Ale nie gwarantuję poprawy, bo jak biją teraz, to dupa zbita, bić będą. Sprawdź sobie z ciekawości tuleje wahaczy.
  
 
Wahacze są ok, a tarcze już toczyłem - 2 razy porażka! A do wody nie wjechalem, a nawet jeżeli to nie powinno bić! w polonezie ze 160 potrafiłem wbić się do wody i nic!
  
 
Cytat:
2004-03-13 20:39:38, Aldik pisze:
W zeszłym roku wymieniłem tarcze hamulcowe na ATE i klocki również ATE, niestety po 1000km szlak je trafl, tzn zaczeło bić kierownicą!



Kolega mechanik miał taki sam zgryz - ATE, Brembo wytrzymywały w 5tce max 1500km. aż w końcu się wqrwił i wsadził polskie tarcze bodajże firmy Mikoda(?) chyba tak się to pisze i jak to mówią - pełna satysfakcja!! Przejeździł juz 7tys km i nic wszystko OK. Sztuka tarczy podobno kosztuje cos koło 120zł
  
 
hey!
raz toczyłem, 200 km i szlak je trafil. popękały(wentylowane) , zmieniłem na oryginalne i jak narazie 45000km bez zarzutu
pozdrawiam!
  
 
Panowie, a jak myjecie autko po jakiejś jeździe to nie lejecie wody na rozgrzane koła i tarcze? Może tu jest problem? Miałem to samo, załatwili mi tarcze na myjni bo nie zwróciłem na to uwagi a do rozgrzanych tarcz w siódemce nie trzeba wcale wariackiej jazdy, auto jest ciężkie i tarcze się nagrzewają bardzo. Zwróćcie uwagę przy myciu. Ja mam w swojej 750-tce ATE zrobiłem już na nich około 30 000 km i jest spoko a powoli nie jeżdżę . Pozdrowienia.
  
 
Uważam na to, ale tak czy siak co to za lipnymateriał, w końcu nie raz człowiek jest w trasie i raz jest ciepło a za pare minut pada deszcz/ W durnym polonezie nic się nie działo! wrr
  
 
Witam!
Sorry ze znowu sie wcinam!!!!
Normalka ze w w ziben tarcze sie krzywia.Stanowczo odradzam tarcze firmy mikodo ,starczaja na 300 km.
Jezdze juz 3 miesiace na tarczach brembo i klockach ferrodo.
w piatek wymieniałem opony i tarcze wygladaly tak jak je kupilem.tzn nie mialy nawet nigdzie nalotu rdzy.Widac ze tarcze sanaprawde dobrej jakosci.
Podam tobie ceny w firmie inter cars.
tarcza -151 zł
klocki-220 zł
pozdrawiam!
  
 
Witam - nie chce Ci e martwić, ale włąsnie w warsztatcie gadałem z jednym gościem, któremu Brembo równiez świetnie się spisywały - - - ale 4 miesiące!
Ja się chyba zastanowei nad jakimiś polskimi najgorszymi podróbami i się zobaczy!
  
 
Może lepiej byś pojechał do dobrego serwisu opon wyważyć koła.BMW jest czułe i nawet 15 gram spowoduje bicie przy hamowaniu(wiem coś o tym).
  
 
Z oponami też już kombinowałem! Zmieniałem, doważałem, nic nie pomogło!
  
 
A moze ktos wie od czego moga sie wyginac?nie mysle o kaluzach itp.chodzi mi o zaciski ,klocki,tloczki i inne tego typu zeczy.Ja sprawdzilem juz wszystkie firmy oprocz bmw i max to1500km i do zwrotu,mam poprostu dosc tarcz.
  
 
Mnie teraz czeka wymiana tarcz i klocków przymierzam się do takiego zestawu: Tarcze Brembo 115zł/szt oraz klocki Ferodo 145zł/kpl co sądzicie o takim połączeniu 525i 24V.