Wymianiał ktoś rozrząd w V6 ?

Z ustawieniem kol rozrzadu nie ma problemu - sa wyrazne znaki na kolach i na obudowie rozrzadu.

Najwiekszy klopot to ustawienie walu silnika w punkcie zz. TIS do tego celu sugeruje przyrzad, ale ja ustawialem sam 2x i jest OK. Oczywiscie jest znak na kole pasowym walu i na korpusie pompy oleju. Problem w tym, ze sa one w pewnej odleglosci od siebie i na oko niedokladnie widac czy jest idealnie. Trzeba wykazac sie cierpliwoscia lub pomyslowoscia. The good news is, ze pomaga w tym pasek rozrzadu i oznaczenia na nim (na nowym ). Poza tym przez otwor swiecy mozesz sprawdzic czy tlok nr 1 ustawil sie w gornym martwym punkcie.

Jesli mechanik ma doswiadczenie to zrobi to dobrze bez przyrzadu.
A jesli masz zaciecie mechaniczne, zrob to sam. Bedziesz mial satysfakcje. Tylko zanim, po robocie, wlaczysz rozrusznik, poobracaj wal kluczem (najlepiej grzechotka) kilka razy, zeby sie upewnic ze tloki nie koliduja z zaworami, czyli ze cos Ci sie nie pomylilo przy ustawianiu.

Witam,
zastanawiałem się czy nie zrobić tego samodzielnie,
ale w końcu zdecydowałem że wymienie w warsztacie - zaletą jest to że dostałem na tą robotę gwarancje

pozdrawiam

mich@el

Ja wymieniałem w ASO we Wrocławiu na Karkonoskiej i odradzam ten serwis każdemu.
Zostawiłem autko w serwisie na wymianę paska rozrządu na drgi dzień ma być odbiór a facio (szef zmiany) dzwoni i mówi, że pasek wymienili ale coś im stuka cyt. jakby młotkiem walić przez szmatę po silniku. Po prostu wymiękłem.
Następnie stwierdził, że muszą jeszcze raz wszystko rozebrać i zobaczyć co spieprzyli.
Fakt I przyznali się do błędu (ponoć jakaś rolka napinacza była z wadą fabryczną).
Fakt II dostałem na 24h za darmo auto zastępcze Astrę II.

Za wymianę zapłaciłem 760 rozrząd kompletny + 300 robocizna

Do nich już więcej nie pojadę - zdziercy i kompletnie niekompetentni w V6

chyba sie z koniem na lby pozamieniali. Oryginalny rozrzad SKF kompletny kupilem za 520zl, robocizna 270zl w ASO.

Cześć
pięc lat jeżdziłem X20XEV i sam wymieniałem rozrząd 3 razy, od roku pomykam X25XE i za 2 tys. czeka mnie wymiana przy 120 tys. Proszę o kilka rad w skrocie w jakiej kolejności to zrobić.
Oma jest z 1998 roku z automatyczna klimą. Częsci zamówiłem oryginalne i z upustem 26% wyszło 770PLN. Zastanawiam się tylko nad wymianą pompy wody, czy wymieniać teraz czy przy 180 tys.
Jak wymieniałem przy X20XEV to nie słychac było żadnego zużycia łożysk. Co radzicie z pompą (koszt z rabatem 26% to 375 zl) no i w jakiej kolejności zabrać się za tą robotę. Oprócz rozrzadu wymienię jeszcze termostat.
Marcin

[ wiadomość edytowana przez: Marcin_71 dnia 2006-11-09 10:44:29 ]

[ wiadomość edytowana przez: Marcin_71 dnia 2006-11-14 17:52:11 ]

Cytat:

2006-12-05 16:38:06, Marcin_71 pisze: No i już po bólu. Sam z ojcem zmieniłem rozrząd w sobotę (cały dzień to nam zajęło) porobiłem fotki, przy okazji zmieniłem termostat (ależ go schowali, już głębiej sie nie dało). Wszystko działa jak należy a ja mam pełną satysfakcję, że to zrobiłem sam. [ wiadomość edytowana przez: Marcin_71 dnia 2006-12-05 16:39:07 ]

A gdzie te foty i jak rozwiązałeś ustawienie rozrządu?