Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Slawo Polonez 2000 Gdańsk | 2004-03-16 10:28:27 Czy przerabiał już ktoś temat przeróbki nadwozia Poloneza Caro (rocznik 1995) na starą wersję nadwozia z początku lat produkcji ?
Jestem na etapie przygotowywania Poloneza 2000 do startów w okręgówkach i spodziewam się dużych problemów przy badaniu technicznym (Caro nigdy nie miało homologacji). Stąd też pomysł ewentualnej przeróbki. Ponieważ auto jest już w dużej części przygotowane więc kupno jakiegoś starego poldka i zaczynanie wszystkiego od nowa raczej nie wchodzi w grę. Poza tym stara wersja przygotowana do sportu wygląda po prostu lepiej. Pozdrawiam Sławek |
![]() Trojan1000 Citroen AX Łódź | 2004-03-16 11:33:01 Słyszałem o przerabgianiu starego nadwozia na caro ale nigdy nie słyszałem aby ktoś robił to w odwrotną stronę. Wydaje mi się że twoje caro bez przeróbek powinni dopuścić bo to jest praktycznie ten sam samochód tylko tyle że zmodernizowany i troche unowocześniony. Jeżeli chodzi o caro to wydaje mi się że miało ono homologacje (moge się mylic) widzaiłem zdjęcie rajdowego caro z silnikiem rovera startującego w holandi. A pozatym to carówki z silnikiem 2000 też startują w rajdach.
http://walezyrally.republika.pl/sam.htm http://www.fucikrally.neostrada.pl/walezy/sam.htm [ wiadomość edytowana przez: Trojan1000 dnia 2004-03-16 11:38:48 ] |
![]() kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2004-03-16 13:47:23 Wg mnie plan ciekawy i całkiem wykonalny ![]() To co mi przyszło na myśl: -przednie błotniki -maska -pas przedni -zderzaki (no chyba,że ma ich nie być) -tylny pas -tylna klapa I mamy "borewicza" ![]() |
![]() OLO Miłośnik FSO ![]() 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2004-03-16 14:44:45 nooo akurat tylne błotniki sie zbytnio nie różnią. No chyba ze chcemy mieć prawdziwego borewicza z listwami-siekierkami... ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
Slawo Polonez 2000 Gdańsk | 2004-03-16 15:24:35 To fakt Walezy jeździł Caro w okręgówkach, ale podobno już wtedy kręcili nosem, a teraz mają podobno ostrzej wszystkich traktować. Tak czy inaczej Caro nigdy nie miał homologacji.
Tak jak pisałem kupno borewicza nie wchodzi w grę. Za dużo przeróbek już zostało poczynionych, a poza tym pod względem blacharki auto jest w idealnym stanie więc szkoda by było. Co do przeróbki to obawiam się po prostu czy nie byłyby konieczne jakieś poważniejsze zmiany. Wydaje mi się, że nie ale nie jestem specjalistą w tej dziedzinie... |
![]() Rally Polonez 1.4Gti16v Warszawa | 2004-03-16 19:52:38 Zgodnie z przepisami nie ma możliwości dopuszczenia caro-ze wzgledu na brak homologacji.....nie liczyłbym tutaj na pobłażanie sędziów.A przeróbka na klasyka-z przodu żaden problem,jak zdejmiesz błtniki i zampy ze zderzakiem to zobaczysz że można przykęcić stare"fruty".Gorzej jeżeli masz caro z plastikowym podszybiem.....z tyłu większa robota bo trzeba wykombinowac błotniki ze słupkami i pas.Ale przód można samemu zrobić....reszta wymaga ingerencji blacharza. |