Wymiana błotnika, przedniego pasa [126]

CZE niedawno kupiłem auto maluszka oczywiście. Kupiłem go za nieduże pieniądze ponieważ autko jest po wypadku. Był puknięty w stronę pasażera, a dokładanie trochę przód i cały błotnik. Oczywiście jak go kupiłem samochód był u blacharza a później u lakiernika. Ale !!! No właśnie kupiłem go bo była to naprawdę dobra oferta nie zraziłem się tym faktem stłuczki. Auto było chyba u niewidomego blacharza. jest wstawiony nowy błotnik ale jest tak dopasowany że szkoda gadać. Przyśle wam szczegółowe fotki tego koszmaru blacharza. No a lakier na początku spoko świecił się jak psu jaja a teraz lakier odpada tzn. porobiły się takie małe odpryski o średnicy 1 mm takie malutkie kropeczki. W związku z tym mam pytanie czy wiecie jak się zabrać za wymianę błotnika, całego przodu i pasa. Jest to mój pierwszy samochód i nie chce żebym miał po nim takie wspomnienia we wakacje chcę go wyremontować ale nie wiem jak się za to zabrać. POMOŻECIE?? Będę wdzięczny za kilka rad aha interesują mnie jeszcze ceny tych podzespołów nowych i ze szrotu. Jeszce jedno jak można wkleic zdjęcie?



[ wiadomość edytowana przez: koniu dnia 2004-03-17 13:26:11 ]

Ja to przerabiałem 3 miesiace temu
Wymiana przedniego pasa,2 błotników i podłogi bagaźnika.Sam
przedni pas(45zł) da sie wymienic.Ale żeby wymienic błotniki musisz miec:błotnik(koło 25zł)i zewnetrzne nadkole(15zł).

Jak nie prawda??
Mi chodzi o te małe nadkole-zewnetrzne.Nie te duze wewnetrzne.Jak wyciałeś błotnik,jesli te małe nadkole jest zgrzane z błotnikiem w taki sposób ze nie ma bata wyciac błotnika bez uszkadzania nadkola(tego małego paska)??
Pozdrawiam

To duże wewnętrzne kosztuje w zależnośc od wersji ok. 60 zł. Będę musiał zmienić obydwa dla świętego spokoju...