MotoNews.pl
  

Yaris 1.0 i 1.3 - porównanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam zamiar kupić Yariska i poczytałem sobie ostatnio opinie użytkowników tych aut. Generalnie przekonałem się, że narzekają oni na głośność Yarisów z silnikiem 1.0. Mam prośbę do uczestników tego forum o podzielenie się opinią na ten temat. Czy Yaris z silnikiem 1.3 jest rzeczywiście dużo cichszy od wersji 1.0? Będę wdzięczny za wszystkie opinie - na ich podstawie zadecyduję o kupnie wersji 1.0 lub 1.3!!!
  
 
Oby głośność wnętrza nie były jedynymi kryteriami Twojego wyboru

Patrza raczej na osiągi.

W tej klasie cenowej nie ma cichych samochodów, bo cicze wnętrze zapewniają dopiero limuzyny klasy najwyższej (Rolls-Royce, Maybah, etc.).
  
 
Cytat:
2004-03-19 12:12:50, GUMMI pisze:
Mam zamiar kupić Yariska i poczytałem sobie ostatnio opinie użytkowników tych aut. Generalnie przekonałem się, że narzekają oni na głośność Yarisów z silnikiem 1.0.



ten dźwięk trzeba po prostu polubić
chociaż dźwięku silnika między 110-120km/h po prostu nienawidzę > 120 jest znacznie lepiej

Cytat:
Mam prośbę do uczestników tego forum o podzielenie się opinią na ten temat. Czy Yaris z silnikiem 1.3 jest rzeczywiście dużo cichszy od wersji 1.0? Będę wdzięczny za wszystkie opinie


moim zdaniem jest niewielka różnica na + dla 1.3 ale może to wynikać z tego, że silnik dysponujący większą mocą jest bardziej elastyczny i nie trzeba go tak wysoko kręcić

chyba jednak prościej wybrać się do salonu i samodzielnie przećwiczyć auta z obydwoma silnikami - na odczuciach innych zwłaszcza tych z internetu nie ma co polegać gdy planujesz wydać 40k pln
  
 
ciszej jest w 1.0, i pewnie potwierdzi to też wwtcka
  
 
Kręcone buczą oba jak każdy VVTi. Ale ja mam wkładkę filtra powietrza BMC to buczy jeszcze bardziej basowo.
Moim jedzie się najprzyjemniej z prędkością 100...120 km/h. Później już trzeba podgłośnić radyjo
  
 
Cytat:
2004-03-19 12:12:50, GUMMI pisze:
Mam zamiar kupić Yariska i poczytałem sobie ostatnio opinie użytkowników tych aut. Generalnie przekonałem się, że narzekają oni na głośność Yarisów z silnikiem 1.0. Mam prośbę do uczestników tego forum o podzielenie się opinią na ten temat. Czy Yaris z silnikiem 1.3 jest rzeczywiście dużo cichszy od wersji 1.0? Będę wdzięczny za wszystkie opinie - na ich podstawie zadecyduję o kupnie wersji 1.0 lub 1.3!!!



Jarkiem powożę od 4 mc. Przedtem miałem SC 1,1, jeździłem Corsą 1,4 i VW Polo 1,4 rodziców i obiektywnie patrząc Jarek jest dużo głośniejszy od reszty wymienionych (SC z silnikiem mpi 54km, Corsa 60km Polo 75km). Jak kupiłem samochód i pojechałem w pierwszą trasę to lekko się podłamałem. Po kilku dniach zupełnie się przyzwyczaiłem. W mieście jest spoko. Najgłosniej moim zdaniem jest przy 110-120 później coraz ciszej. W trasie najczęściej sobie jedę ponad 130 (jeśli warunki pozwalają) i jest ok ale trzeba się przyzwyczaić.

Wersją 1,3 przejechałem 500m po parkingu więc nie wiem jak jest z jej głośnością.

Z perspektywy kilku mc silniczek zupełnie mi nie przeszkadza i nie żałuje zakupu. Jak będziesz testował auta w salonie to koniecznie wyjedź na trasę i przepędź je do 130-140. Jadąc spokojnie po mieście silniczek jest cichszy niż w trasie.


[ wiadomość edytowana przez: Mario_wawa dnia 2004-03-19 15:21:28 ]
  
 
kolega jak kiedys ze mna jechal to etz mowil ze glosno chodzi ale to kwestia przyzwyczajenia....

szczerze mowiac nei lubei cichych samochodow

jak ktos lubi cisze to niech na koniu jezdzi
  
 
Na jakim biegu jedziecie w zakresie 110-120 km/h że jest tak głośno. Czy to jest przed zmianą na piątkę, czy już na piątce????
  
 
1.0 jest dużo cichszy od 1.3 nie znam się na skali dzwięku ale naprawde różnica jest ogromna, jak jeździsz w długie trasy i lubisz jazde na wysokich obrotach to Ci współczuje bo hałas jest po bardzo uciążliwy (ja akurat bardzo to lubię ), no ale za to osiągi są wyśmienite jak na takiego brzdąca
  
 
Na piątce ale powtarzam, że na moim 1.3 to nie ma hałasu przy 100...120. Rozbujałem się max. do 185 (na zimówkach - więcej się bałem) i przy tej prędkości to jest dopiero ryk. Chowa się też podwozie
  
 
Cytat:
2004-03-19 15:43:44, Hicks pisze:
Na piątce ale powtarzam, że na moim 1.3 to nie ma hałasu przy 100...120. Rozbujałem się max. do 185 (na zimówkach - więcej się bałem) i przy tej prędkości to jest dopiero ryk.



Ale to już powietrze ryczy na karoserii, uszczelkach i lusterkach, ewentualnie jeszcze opony, bo silnik nie będzie głośniejszy niż przy tych samych obrotach (np. 5500 rpm) i prędkości 60 km/h
  
 
ja też mam wrażenie że powyżej pewnej prędkości (ok 120) jest ciszej. Nie zwałałbym wszystkiego na opory powietrza bo pomimo dość dużej bryły nadwozia współczynnik oporu powietrza CX=0,3 (z tego co pamiętam). więc to całkiem niezły wynik.
Nie jechałem wersją z silnikiem 1.3 ale coś mi podpowiada że w mieście będzie ciszej 1.0 a na trasie odwrotnie...
Niektórzy się tutaj wypowiadali żeby nie brać głośności samochodu jako najważniejszy punkt, ale z tego właśnie powodu znajomy chce sprzedać Yariska (ma około 50 lat i dużo jeździ w trasę). Ale niektórym to właśnie odpowiada...
  
 
Cytat:
2004-03-19 15:25:36, jackal pisze:
Na jakim biegu jedziecie w zakresie 110-120 km/h że jest tak głośno. Czy to jest przed zmianą na piątkę, czy już na piątce????



po zmianie na V - nie chodzi o to, że jest głośno - przy tej prędkości dźwięk jest niski i charczący a to jest bardzo nieprzyjemne

piłowanie na III do 130 daje znacznie przyjemniejsze doznania słuchowe

moim zdaniem optimum na trasie dla 1.0 to 130-140
  
 
Cytat:
2004-03-19 16:26:31, Bigman pisze:
po zmianie na V - nie chodzi o to, że jest głośno - przy tej prędkości dźwięk jest niski i charczący a to jest bardzo nieprzyjemne



Aha.

Cytat:
moim zdaniem optimum na trasie dla 1.0 to 130-140



Jasne, a w koło tereny zabudowane i ograniczeni do 50 km/h. Ech...
  
 
Cytat:
2004-03-19 16:30:37, jackal pisze:

Jasne, a w koło tereny zabudowane i ograniczeni do 50 km/h. Ech...



a co ma teren zabudowany do trasy?

notabene - w terenie zabudowanym i tam gdzie trzeba uważać jeżdzę zgodnie z przepisami i wtedy właśnie wyprzedają mnie wszystkie kapelusze co cały czas jadą równe 90 nie zależnie czy to teren zabudowany czy nie - ale na trasie mają mnie za wariata

szkoda tylko, że nie zdają sobie sprawy, że 90 przez wieś jest bardziej niebezpieczne niż 140 w terenie niezabudowanym
  
 
Cytat:
2004-03-19 16:46:48, Bigman pisze:
a co ma teren zabudowany do trasy?



Nie zarzucam Ci jazdy niezgodnej z przepisami (tylko te 140 ), jednak częste zwalnianie ze 140 do 50 i spowrotem będzie powodować każdorazowe przejście przez paskudny zakres obrotów i dźwięków w granicach 110-120. Tylko tyle.
  
 
Cytat:
2004-03-19 16:55:47, jackal pisze:

Nie zarzucam Ci jazdy niezgodnej z przepisami (tylko te 140 ), jednak częste zwalnianie ze 140 do 50 i spowrotem będzie powodować każdorazowe przejście przez paskudny zakres obrotów i dźwięków w granicach 110-120. Tylko tyle.



bardzo rzadko jezdze na V przy tych predkosciach - gdy turlam sie 100 jest w miare cicho a w czasie wyprzedzania - gdy przekraczam ten zakres predkosci robie to na III
  
 
Cytat:
2004-03-19 16:26:31, Bigman pisze:


po zmianie na V - nie chodzi o to, że jest głośno - przy tej prędkości dźwięk jest niski i charczący a to jest bardzo nieprzyjemne

piłowanie na III do 130 daje znacznie przyjemniejsze doznania słuchowe

moim zdaniem optimum na trasie dla 1.0 to 130-140


Hej - a na dwojce do ilu ciagniesz? - oczywiscie dla doznan sluchowych - bo ja 70 km.h
  
 
Cytat:
2004-03-21 13:07:32, El_Chueco pisze:
Hej - a na dwojce do ilu ciagniesz? - oczywiscie dla doznan sluchowych - bo ja 70 km.h



Yaris 1.0 powinien dojść na 2-ce do osiemdziesięciu-paru km/h.

Tylko po co?
  
 
1.0 na II biegu powinno odcinać przy 91 km/h bo wtedy ma 6800 obr/min