Czy to wina gaźnika??

Może mamsz zbyt bogata mieszankę , albo - niestety luzy na przepustnicach i dostaje za dużo powietrza. Daltego na ssaniu (minimalnie wyciągniętym chodzi lepiej , a bez niego- gorzej).Ale w sumie Ciężko wyczuć - bo dusić się może nie tylko z powodu gaźnika
Pozdr
Paweł

nim ruszys ośki - zobacz, czy:
-nie lapie lewego powietrza, szczegolnie przy podstawie gaznika i pod filtrem. Mozesz sprobowac dokrecic gaznik mocniej do podstawki
- zobacz, czy ktorys przewod elastyczny nie spadl lub nie pekl. Szcegolnie ten miedzy gaznikiem a filtrem powietrza.
-sprawdz membrane przyspiesznika
a potem dopiero bierz sie za rzeczy trudniejsze (na ktorych to juz sie nie znam, wiec nie doradzam)
Zobaczylbym jeszcze i zaplon. Szczegolnie stan przewodow, kopulki (mozesz zamienic na nowe - koszt minimalny) i samego aparatu - pod katem stanu palucha i luzow - i plytki i walka. Pamietam, ze zuzy aparat tez pod koniec zywoa dawal mi "dziure"

[ wiadomość edytowana przez: adasco dnia 2004-03-20 09:59:11 ]

polemizowalbym. Poliuzuj obudowe filtra powietrza i przejedz sie kawalek. A potem spowrotem dokrec. I co? nie ma roznicy? Albo ja mam jakis dziwny gaznik.....

hmm.. nie wiem, czy to ma wpływ przy gazie, ale dla mnie benzynowca nie ma to żadnego znaczenia . Moge zdjąć filtr powietrza całkiem i w jeździe różnicy nie poczuję. Bedzie głośniej chodził

A wracajac do tematu to sprawdź dysze, czy się nie zasyfiły, bo może to być przyczyną słabych osiągów auta.


-----------------
Dawniej najszybsza Łada w klubie i prawdopodobnie najlepsza Łada na świecie.


[ wiadomość edytowana przez: Yanosik dnia 2004-03-20 23:22:26 ]

Dziękuje za propozycje. Kiedy znajde tylko chwilke czsu to posprawdzam to
Pozdrawiam