[OGÓLNE] Tarcze hamulcowe mocno się grzeją

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
a właściwie to z nowymi tarczami ktore założyłem z przodu.Bardzo mocno sie grzeja - do takiego stopnia ze skutek hamowania spada do zera. tarcze s wentylowane. Żaden cylinderek mi sie nie blokuje w szystko z mechanicznego punktu wygląda ok - nie wiem co robic , czekac az sie dotra czy jak ? - pomocy!!!

[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2009-11-25 19:07:01 ]
[ powód edycji: Dostosowanie tematu do nowego regulaminu ]

[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2011-02-05 18:54:37 ]
  
 
Jak cylinderki chodzą, to klocki made in Taywan ? a tarcze jak grube ??
  
 
Cytat:
2004-03-24 14:38:09, seba7 pisze:
a właściwie to z nowymi tarczami ktore założyłem z przodu.Bardzo mocno sie grzeja - do takiego stopnia ze skutek hamowania spada do zera. tarcze s wentylowane. Żaden cylinderek mi sie nie blokuje w szystko z mechanicznego punktu wygląda ok - nie wiem co robic , czekac az sie dotra czy jak ? - pomocy!!!


a jakiej firmy tarcze ?
  
 
a skad wiesz ze cylinderek wraca? gdyby wracal....to by tarcze nie grzaly.
dzis zakladalem koledze do corolli brembo + ferodo i sie chlopak troche zmartwil bo cos trze. pomyslalem co to moze byc. i wymyslilem. zakladam ze wszystko z technicznego punktu widzenia jest ok wiec ja obstawiam...farbe Ta ktora jest malowany klocek. Wchodzac w mocowanie jak jest nowy nie ma "luzu" (specjalnie pisze w "" zeby ktos nie pomyslal ze pozniej one sobie tam lataja )
Przy hamowaniu i puszczeniu hamulca tloczek wraca...a klocek zostaje przy tarczy. I trze.

PS. Obawiam sie jednak ze niemozliwe jest albo klocek tak marnie ruszal sie w zacisku ze powoduje ogromne nagrzanie tarczy.
  
 
Poza tym spaliłoby klocki.

Zawór zwrotny na pompie hamulcowej.
  
 
a więc problem jest banalny i jego rozwiązanie tez !!! założyłem tarcze jakies tam kijowe tzn. robione w polsce , klocki sa Włoskie LPI czy LGP jakoś tak. Panowie cylinderek wraca bo to sprawdzałem nie raz i nie sam (zeby mieć świadka!) Wszystkiemu winne sa tarcze. Szczęśliwym fartem oglądnąłem na tvn turbo jak tuningowali golfa podniesli moc silnika i powiedzieli że przydałoby się załozyc nowe lepsze hamulce aby móc zapanować nad tą bestią. Zobaczyłem ze tarcze oprócz innych właściwości były - gładkie jak lustro. Moje zaś miały widoczne rowki które powstaja przy obróbce (przy toczeniu ma sie rozumiec!) Te własnie rowki zmniejszają efektywność hamowania i powduja to ze tarcza sie grzeje. Wiem ze tarcze sportowe mają rowki ale są one pod pewnym kontem w stosunku do klocka i nie na całym obwodzie tarczy poza tym są gładziutkie jak lustro.
Moja tarcza właśnie sie dociera, juz lekko zdarłem owe rowki ale jeszcze trochę pojeżdze aby uzyskać końcowy ( właściwy ) efekt lśniącej powierzchni lustra.

[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2009-11-25 19:05:40 ]