MotoNews.pl
6 WYMIANA KOŁA PRZY ZDEZOLOWANEJ PODŁODZE (43823/12)
  

WYMIANA KOŁA PRZY ZDEZOLOWANEJ PODŁODZE

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
TROCHĘ PRZESADZAM ALE MOJA LADNA MA SWOJE LATKA (17 LETNIA DZIEWICA) I OD STONY PASAŻERA ZNAJOMY (PARTACZ) MECHANIK USZKODZIŁ MI CZĘŚĆ PODŁOGI ŻEBY WYDĘBIĆ NA MNIE REMONT . SPECJALNIE WZIĄŁ JĄ NA PODNOŚNIK BEZ MOJEJ ZGODY I WGIOŁ MI PODŁOGĘ W TAKIM MIEJSCU ŻE MAM PROBLEM Z WYMIANĄ KOŁA . W KTÓRYM MIEJSCU MAM PODŁOŻYĆ PODNOŚNIK ABY WYMIENIĆ KOŁO
POZDRAWIAM
TURBO
 
 
a jaki masz lewarek? Jak zabe, to moze pod wahacz...
a gdzie konkretnie masz te podloge rozwalona?
  
 
TROCHĘ PRZESADZAM ALE MOJA LADNA MA SWOJE LATKA (17 LETNIA DZIEWICA) I OD STONY PASAŻERA ZNAJOMY (PARTACZ) MECHANIK USZKODZIŁ MI CZĘŚĆ PODŁOGI ŻEBY WYDĘBIĆ NA MNIE REMONT . SPECJALNIE WZIĄŁ JĄ NA PODNOŚNIK BEZ MOJEJ ZGODY I WGIOŁ MI PODŁOGĘ W TAKIM MIEJSCU ŻE MAM PROBLEM Z WYMIANĄ KOŁA . W KTÓRYM MIEJSCU MAM PODŁOŻYĆ PODNOŚNIK ABY WYMIENIĆ KOŁO
POZDRAWIAM
TURBO
 
 
OD PODŁUŻNICY DO PROGU MAM WGŁĘBIENIE
I NIE MAM POD SPODEM WYSTAJĄCEGO WZMOCNIENIA DLA LEWARKA DLATEGO MAM PODNOŚNIK W KSZTAŁCIE ROMBU PO ROZŁOŻENIU ALE NIE WIEM CZY TO JEST ŻABA
 
 
Musisz polubić na stałe jakiś prostokątny kawałek deski o grubości ok 2 cm....
Ja tak robiłem w 20 letnim Fiacie 125p, który był moim I samochodem ...
Patent jest prosty - między podwozie (próg) a podnośnik wkładasz ową deskę i juz siła, która działała uprzednio - punktowo, teraz rozkłada się na całej pow. deski....
Pozdrawiam
  
 
Ja tez mam taki podnośnik i daję go na wszelki wypadek pod wahacz lub z tyłu pod mocowanie drążka reakcyjnego. Choć w sumie uzywałem tez kilka razy zwykłego fabrycznego podnośnika i jest w sumie OK.
Paweł
  
 
jak masz do dyspozycji podnoscnik hydrauliczny to z przodu pod podluznice Ja tak wlasnie robilem i jest ok
  
 
Witam,
A ja "podnosze" ładną z tyło za (pod) most, a z przodu za (pod) belke pod silnikiem lub elementy zawieszenia. Zainwestowałem 25 zł w podnośnik typu żaba (do 2 ton) i jest miodzio, nie ma żadnych problemów
Pozdrawiam
PRYMI
  
 
a prog masz zgnity? Jak zdrow to o niego podepzyj...
albo podloz solidna deche i przez nia podnos...
ja tak dzisiaj kola zmienialem, bo u mnie troszeke progu zezarlo i nie chcialem ryzykowac "wpadki "
ale najbezpieczniej za wahacz lub jak mowi Pawel. Bo jesli tam Ci buda poleci, to lepiiej jak na lewarku niz w drodze
  
 
Zaxiu, polacz to jak mozesz...
koledze 2 razy sie wyslalo.....

ten moj post tez poprosze usunac. JEst zbedny, a ja nie moge go skasowac - nie wiedziec czemu.... bo ktos po mnie napisal????

[ wiadomość edytowana przez: adasco dnia 2004-03-30 21:41:52 ]
  
 
Witam
hmmm.. tym razem ja byłem szybszy..
Rafałku Turbo.. plijjjzzzzzz , odrobinę cierpliwości, forum niestety chodzi czasem wrednie wolno, zaczekaj chwilę jak coś wysyłasz. nie klikaj po kilka razy wyslij
Jesli chodzi o lewarki to te fabryczne jak troszkę zgnije przód, to niestety nalezy o nim zapomniec, ja załatwiłem sobie taki trapezowy od Opla i sprawdza sie z przodu jak na razie dobrze, ale z tyłu podkładam go pod mocowanie podłuznego drazka, bo z progu mi się zsunał i zrobił dziurę w podłodze.
  
 
Ta sama metoda co PRYMI.
podnosnik "zaba" 2 tony i albo za most albo za belke pod silnikiem,ew.wachacz.
Podnosniki trapezowe "na srube" sa mniej trwale i moga miec problemy z ciezkim samochodem.Hydrauliczne sa mocniejsze i pewniejsze - przynajmniej autko nie spadnie nam na asfalt.
  
 
Przód:
Jak zgnita to pod podłużnice.
Ewentualnie pod wachacz.

Tył:
Tylny most
Miejsce zamocowania drążków stateczności podłużnej.

Musisz tylko dopasować podnośnik odpowiedni najlepsze wiadomo hydrauliczny 2,5t


[ wiadomość edytowana przez: -VoDz- dnia 2004-03-30 20:25:03 ]