MotoNews.pl
  

Omega B MV6 3.0 V6 opinie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Rozważam zakup takiego auta, chetnie poznam wasze opinie na tamat tego autka.

.pozdr.
  
 
Tylko manual i no gas. Więcej dowiesz się tam gdzie należę.
  
 
Cytat:
2004-03-30 20:36:26, PiotrS pisze:
Tylko manual i no gas. Więcej dowiesz się tam gdzie należę.



patrz, moja sygnatura
  
 
Juz patrze na link.

Mysle raczej o automacie.
Czy te 3 litrowe silniki byly tylko w jednej wersji?
  
 
mój znajomy ma Omesie B 3 literki i to jest super autko. Zbiera się super..io w siedzenia wciska miło i delikatnie.Automat to porażka - nie kupuj automta..chyba że sobie zbiornjik w bagażniku wmontujesz bo z ta skrzynka to jakies 3 literki na stowke wiecej łyka. Manual to podstawa...redukcyjka biegów w MV6 daje prawdziwie wielkie odczucia... 8)
  
 
3 litry wiecej znaczy ile? Podobno srednie spalanie to 14 w tym modelu.
  
 
Cytat:
2004-03-30 21:02:14, player pisze:
3 litry wiecej znaczy ile? Podobno srednie spalanie to 14 w tym modelu.


Moja srednio po miescie 12,6 (wczesniej z automatem troche ponad 13). Automat nie zabiera az 3 litrow, ale jednak cos zabiera. no i osiagi gorsze. Poza tym automaty nie lubia predkosci. Wiem bo przecwiczylem to: LOOK
Wybierz manual, zaoszczedzisz na paliwie i naprawach.
No i manual ladniejszy




[ wiadomość edytowana przez: Kartos dnia 2004-03-30 23:28:34 ]
  
 
Wygodny, cichy, szybki. Poprostu wypas.
Ja mam w manualu i jak koledzy mowia nie ma co chyba inaczej brac. Szkoda sobie odmawiac przyjemnosci z wrzucenia dwojki czy trojki

Spalanie ? Jak bedziesz ja traktowal tak bedzie palila, jak kobieta - jak poluzujesz cugle i pozwolisz jechac to spali sporo, ale jak na spokojnie, bez szarpania to i w osemce sie zamkniesz na trasie.
Ktos tu nawet mowil ze 7.6 spalil na trasie.

Ja mam takie doswiadczenia:
Trasa:
- jazda tzw. przepisowa - okolo 8 litrow
- jazda spokojna przy 120 9-9.5
- wszystko co agresywniej to powyzej. Raz pojechalem 30 kilometro tak, jak tzw. wariat, trojka kazde wyprzedzanie, 140-160 itd. to wyszlo 12l/100
- autostrada 120-130, miejscami 140 i 160 (z gorek) wziela mi 8.5
- autostrada 140-160, z tendencja do trzymania 160 (z gorek szybciej) to wziela mi 9.5

Miasto:
- delikatna jazda jak taksowkarz to kolo 10-11 ale tylko gdy odcinki sa dluzsze, bo jak silnik jest zimny to idzie na ssaniu i to od razu daje po sredniej
- normlane jezdzenie, krotkie odcinki, zimny silnik i ssanie to 14 bierze.

Czesci sa na pewno drogie. ale przyjemnosc z jazdy rekompensuje wszystko.
  
 
Jeśli chodzi o skrzynię to ja mam automata i wrzucenie dwójki czy trójki rekompensuje wrzucenie S. Zależy co kto lubi. Machałem wajhą 10 lat i teraz z przyjemnością jeżdżę automatem. Czy osiągi są gorsze? Równo 8 sek/100 ( przy oponach 205/55 R15)

[ wiadomość edytowana przez: ckk dnia 2004-03-31 14:49:04 ]
  
 
Witajcie,
Osobiscie dla mnie nie ma powrotu do skrzyni manualenej, oprócz niezaprzeczalnego komfortu, jest jeden fakt o ktorym nie wolno zapominać. Automat praktycznie ogranicza zakres osiąganej prędkości obrotowej do ca 3000-3500 obr/min (przy jeździe w trybie normalnym) co znacząco przedłuża trwałość silnika. My właśnie zbliżamy się bez remontu do 300 tys km
Pozdrawiam
  
 
mysle ze 3litrowki sa swietne,kupuj taka co bedzie miala lepszy stan techniczny,czy automat czy manual to kwestia gustu i wybiez wy. siebie.
  
 
Jeśli chodzi o obroty to MV6 z automatem wkręca się do końca - 7000
  
 
Cytat:
2004-04-02 09:25:00, ckk pisze:
Jeśli chodzi o obroty to MV6 z automatem wkręca się do końca - 7000


Chyba na ostatnim biegu... albo przy wlaczonej S-ce
  
 
Cytat:
2004-03-30 19:10:53, player pisze:
Rozważam zakup takiego auta, chetnie poznam wasze opinie na tamat tego autka.

.pozdr.



Ja szukalem takiego auta i w koncu... stoi u mnie w garazu sedan z motorem X25XE. Moja 2,5 jest bardzo wyczuwalnie slabsza od X30XE, ale zdecydowalem sie na nia z racji na naprawde niewielki przebieg i fakt, ze sprzedawal ja dealer, ktory sprzedal ja jako nowa.

Pomijajac auta najnowsze (i dla mnie zbyt drogie), te ktore ogladalem byly zazwyczaj zaniedbane, mialy gaz oraz raczej duze przebiegi. Dobra MV6 ciezko jest znalezc.

Co do gazu zgadzam sie w pelni z przedmowcami. Gaz to gnoj.

Co do skrzyni natomiast, nie moge sie zgodzic. Manualne skrzynie Opla nie naleza do przyjemnych w uzyciu i te w omedze nie sa wyjatkiem. Automat jest duzo przyjemniejszy, a straty w osiagach w stosunku do przekladni mechanicznej niezanaczne. A dodatkowe spalanie tez nie jest chyba problemem - co to za roznica, czy spalisz 13 czy 14 litrow?

Ja zaluje, ze mam u siebie patyk, szczegolnie, ze wczesniej przez 5,5 roku ujezdzalem MB z jedwabiscie pracujacym automatem...
  
 
Cytat:
Manualne skrzynie Opla nie naleza do przyjemnych w uzyciu i te w omedze nie sa wyjatkiem. Automat jest duzo przyjemniejszy, a straty w osiagach w stosunku do przekladni mechanicznej niezanaczne.



Chyba kpisz Panie kolego Straty na automacie sa tak wielkie, ze ponad 300konne audi ( oczywiscie aftomat ) nie dalo rady na naszej aftostradzie przez 17km lyknac 211konnej Omegi 3.0 w manualu mimo najszczerszych checi kierownika...

Przekladajac na Omege - 3.0 aftomat znika jak zaklety w moim wsteczym lusterku.

Skrzynia manualna pod waruniekm, ze nie smigal nia wczesniej kat spod znaku inkwizycji jest bezproblemowa i calkiem mila w obsludze.
  
 
Cytat:
Jeśli chodzi o obroty to MV6 z automatem wkręca się do końca - 7000



Kolega gaz wylaczy to na beznynie zacznie odcinac gdzie powinno...
  
 
Cytat:
2004-04-03 00:18:26, DrA pisze:

Chyba kpisz Panie kolego Straty na automacie sa tak wielkie, ze ponad 300konne audi ( oczywiscie aftomat ) nie dalo rady na naszej aftostradzie przez 17km lyknac 211konnej Omegi 3.0 w manualu mimo najszczerszych checi kierownika...



Hehehehe

Skąd ja to znam?



No - niestety - potem był teren zab. - a potem każdy w swoją stronę.
Szybki był na prostej
Do następnego raza - pamietam numery
  
 
Cytat:
Chyba kpisz Panie kolego Straty na automacie sa tak wielkie, ze ponad 300konne audi ( oczywiscie aftomat ) nie dalo rady na naszej aftostradzie przez 17km lyknac 211konnej Omegi 3.0 w manualu mimo najszczerszych checi kierownika...
Przekladajac na Omege - 3.0 aftomat znika jak zaklety w moim wsteczym lusterku.
Skrzynia manualna pod waruniekm, ze nie smigal nia wczesniej kat spod znaku inkwizycji jest bezproblemowa i calkiem mila w obsludze.



Nie zrozumielismy sie - zgodze sie z tym, ze skrzynia manualna omegi jest bezproblemowa. Ale porownujac jej dzialanie w sferze przelaczania biegow do aut innych marek nie wypada za dobrze. Jest malo precyzyjna i 'gumowa w dotyku'. Automat za to dziala naprawde imponujaco.

Co do strat w osiagach - oczywiscie, ze sa. I napewno sa zauwazalne. IMO jednak, jezeli ktos nie kupuje auta do ulicznych wyscigow, automat jest w kazdym innym przypadku lepszym wyborem.
  
 
... ale i tak jeżdżąc automatem MV6 długo trzeba szukać szybszego samochodu.
  
 
Dorzucę trochę od siebie na temat automatu. Kto nie lubi wajchować tylko przy wyprzedzaniu wciska gaz do dechy to automat jest pięknym rozwiązaniem i ma sie wrażenie, że autko szybciej przyśpiesza, bo automat jednak redukuje. Ponadto nie trzeba wciskać S aby silnik rozkręcić do odcięcia sam reaguje na sposób wciskania pedału gazu.