Zmiana faz rozrządu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie. Czy ktoś próbował z tym eskperymentować - zwłaszcza z silnikami DOHC, które z racji oddzielnego sterowania zaworów dają dużo do popisu.

Mam przygotowany dość obszerny materiał na ten temat, będący tłumaczeniami wszystkiego co udało mi się wygrzebać przez parę lat w sieci oraz własnych przemyśleń, i chciałbym to zwryfikować z praktyką, ewentualnie upewnić się czy dobrze tłumaczyłem.


[ wiadomość edytowana przez: Mrozek dnia 2002-11-05 18:52:41 ]
  
 
Widzisz, Mroziu, to jest temat dużo trudniejszy niż montaż spojlera. Stąd chyba brak odpowiedzi.
Czytając forum zauważyłem, że ze zmianą faz rozrządu najczęściej mamy do czynienia gdy zerwie się pasek zębaty

Jeśli jednak miałbyś coś ciekawego na ten temat, to ja chętnie poczytam. Twój artykuł o rodzajach rozrządu jest bardzo ciekawy.
  
 
Jeżeli chodzi o dynamiczną zmianę faz rozrządu (bo tylko takie sterowanie będzie miało sens), to myślę, że nie nie jest niewykonalne aczkolwiek dość skomplikowane. Należałoby poszukać w rozwiązaniach z innych nowoczesnych konstrukcji, gdzie jest to rozwiązane np. na zasadzie regulacji odśrodkowej i spróbować zaadoptować to do silnika DOHC Fiata.

Można jeszcze zmodyfikować kształt krzywek. Jest kilka różnych sposobów. Dla poprawienia elastyczności można złagodzić wznoisy krzywek, przez napawanie wałka lub wręcz przeciwnie zeszlifować krawędź natarcia krzywki w celu jego jaknajszybszego i jak najpóźniejszego otwarcia ale wtedy zawęża się jego zakres pracy. To są tylko bardzo ogólne przykłady.



Pozdrawiam
Paweł ADMIRAŁ Turant
"SILVER ARROW"

[ wiadomość edytowana przez: Admiral dnia 2002-11-06 09:57:52 ]
  
 
Temat moim zdaniem zbyt skomplikowany na przydomowy warsztat i nie wiadomo jaki bedie osiagniety efekt ( znaczy ten praktyczny bo teoretyczny to wiem ). A spytaj moze Voytecka, on sobie ostatnio zrobil zmienne fazy rozrzadu
  
 
znane mi sposoby ktore atualnie mi porzychodza do glowy i wiem ze sa wykorzystywane to :
Dwie krzywki walek przesuwny (nie za bardzo wiem jak moze dzialac regulacja skokowo ?? )
Krzywka o stozkowym bocznym przekroju ( plynne przechodzenie)
oraz zawory elektromagnetyczne (podobno ze je sie juz wykorzystuje w BMW )
  
 
mmm. wyższa szkoła jazdy - trudno nawet zmodyfikować regulatory zapłony, co dopiero rozrząd...

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Zmiana faz rozrzadu ma swoj sens. Gdzies czytalem, ze w niektorych amerykancach byla mozliwosc zmiany fazy +-4 stopnie. Przy opuznieniu silnik bedzie mial wieksza moc a przy przyspieszeniu wiekszy moment. Zmiany faz stosuje sie w sporcie. Walezy z PTK ma dorobione przez tokarza koła pasowe z mozliwoscia regulacji. Ja tez z tym cos bede kombinowal. Takie kola wygladaja wlasnie tak: http://tuning.pl/galeria/001312/normal/18.jpg - te niestety z hondy.

Boguslaw Tabasz
  
 
A ja na to mam pytanie" Dzień dobry, zastałem Jolkę"Rany boskie taki temat, a ja nawet nie wiem jak się zmienia koła ( takie z oponami ) Ale dobrze, bo zawsze czogoś można się dowiedzieć i mimo ze niewiele z tego rozumiem to chłonę temat całkowicie
  
 
Ponieważ GDA ma zawsze ma "zapędy", żeby moje posty zawiesić w dziale "warto wiedzieć" postanowiłem to zrobić dość porządnie - będzie trochę teoretyzowania o tym co to wałek rozrządu, rodzaje kształtów krzywek i ich wpływ napracę silnika oraz - oczywiście - jak fazu rozrządu wpływają na parametry silnika. Głównym tematem tej pracy będzie oczywiście: w jaki sposób zmienić ustawienie wałka (lub wałków) rozrządu żeby to coś dało. Tylko musicie uzbroić się w cierpliwość - najgorzej mi idzie z tą tak zwaną grafiką. Więc trochę to potrwa. I mam pytanie:

jeśli chodzi o grafikę to chodzi mi o proste techniczne rysunki, i trochę (nawet sporo) wykresów - czym to najlepiej (czyt. najłatwiej, i żeby pod htmla dało się potem wstawić) tworzyć z łatwo dostępnych narzędzi microsyfu, ewntualnie corel, adobe?
  
 
Cytat:
2002-11-09 19:25:19, Mrozek pisze:
jeśli chodzi o grafikę to chodzi mi o proste techniczne rysunki, i trochę (nawet sporo) wykresów - czym to najlepiej (czyt. najłatwiej, i żeby pod htmla dało się potem wstawić) tworzyć z łatwo dostępnych narzędzi microsyfu, ewntualnie corel, adobe?



Mrozek oczywiście że większosć twoich tekstów staram się "wyłapywać" z forum i umieszczać na stronie są tego warte. Zachęcam pozostałych klubowiczów i odzwiedzających naszą stronę i forum do pisania artykułów - wszystkie będą sukcesywnie umieszczane, jak również do przejrzenia forum pod tym kątem, moze znajdziecie warte porady które można by umieścić w dziale FAQ - wkrótce przerobię go trochę tak aby informacja tam zawarta była szybko i łatwa dostepna.

Co do techniki "rysunku" - możesz zrobić to w corelu i podesłać z artykułem, nie przejmuj się tym czy łatwo cz trudno potem to umieścić na stronie, tym juz ja sie zajmę , wystarczy plik .txt lub .doc i załączniki z wykresami (skany .jpg, lub pliki .cdr)
  
 
Cytat:
2002-11-07 15:39:59, bodzio pisze:
Zmiana faz rozrzadu ma swoj sens. Gdzies czytalem, ze w niektorych amerykancach byla mozliwosc zmiany fazy +-4 stopnie. Przy opuznieniu silnik bedzie mial wieksza moc a przy przyspieszeniu wiekszy moment. Zmiany faz stosuje sie w sporcie. Walezy z PTK ma dorobione przez tokarza koła pasowe z mozliwoscia regulacji. Ja tez z tym cos bede kombinowal. Takie kola wygladaja wlasnie tak: http://tuning.pl/galeria/001312/normal/18.jpg - te niestety z hondy.

Boguslaw Tabasz



Jak Mrozek dal temat myslalem ze chodzi o dynamiczna zmiane faz rozrzadu w czasie jazdy - jest takie cos w jakims aucie bo mialem to omawiane na silnikach. Takie rozwiazanie jest chyba najlepsze bo uwzglednia rozne potrzeby wynikajace z tego co chcemy osiagnac w danej chwili. Ale zrobienie tego samemu - nie podejmuje sie. Jeszcze lepsze efekty mozna tez osiagnac projektujac krzywki od nowa i nadajac im ksztalt ...... No wlasnie kurde zapomnialem fachowej nazwy w kazdym razie krzywka taka ma dosc dziwny ksztalt, nie opisywalny zaleznosciami matematycznymi za to optymalny odnosnie spalania itp. Tak wogole to trzeba by temat zaczac od obiegu Otto, od ktorego to pola zalezy sprawnosc ukladu a tam jak wiadomo wszystko jest wynikiem kompromisu. Chodzi mi glownie o to ze przestawiajac fazy fabrycznego walka z jednej strony np zyskamy na zaworach ssacych a z drugiej mozemy stracic nawydechowych. Najlepiej zaprojektowac wiec nowy - prawda ze lasnie powiedziane ? Nie zapominajmy tez o koniecznosci zachowania kata przekrycia zaworow i o tym ze mozemy stracic doladowanie dynamiczne gazow... Kurde no nie chce mi sie teraz wnikac bo temat skomplikowany jest i wymaga glebszych przemyslen, zobaczymy co napisze Mrozek

Pozdrawiam
Wyrwizab

[ wiadomość edytowana przez: Wyrwizab dnia 2002-11-09 23:00:03 ]