MotoNews.pl
5 Odpowietrzenie skrzyni korbowej :( (44075/12)
  

Odpowietrzenie skrzyni korbowej :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie
Jako nowy uzytkownik wypadaloby sie na wstepie przedstawic, a wiec mam na imie Paweł i mieszkam w gdyni (kandydat na członka ). Mam taki problem: od dłuzszego czasu w srodku samochodu czuc spaliny dzis sobie siedze w samochodzie i znow czuje ten wstretny zapach wiec postanowilem zobaczyc z kad to leci bo troche jakby z komory silnika odkrecilem pokrywe od filtru powietrza i zobaczylem jak przy wlaczonym silniku leci jakis dymek(para) z odpowietrzenia skrzyni korbowej nachylilem sie i powachalem- i niestety to byly spaliny. Sporo tego lecialo jak sie dodawalo gazu to bylo wiecej a do tego ciagle leci mi z tego przewodu woda, i taka maź brudna. Wiec co to moze byc :| pierscienie do wymiany ? tak sadze, ale skad ten brud sie bierze?
  
 
to nic takiego. To syfy, ktore do filtra ida po to, by ponownie spalic sie w cylindrach. Bez obaw, nic nie masz popsute. Maz zniknie jak bedzie cieplej, zatankuj tez lepszego paliwa...
a spaliny - niegrozne.
a na smrod - polecam choineczke
powaznie.
  
 
U mnie tez czasem czuc spaliny we wnętrzu auta,ale ja mam chyba dziurawą którąs częsc wydechu i smrodek idzie dołem,przez dziure przy hamulcu ręcznym.
co do mazi-jesli masz LPG to normalne w takich temperaturach jak teraz mamy i zimniejszych.
podobno pomaga tu olej syntetyczny lub pól synt,ale do silników po jakims tam przebiegu lepiej nie zmieniac z minerała na syntetyk.


[ wiadomość edytowana przez: Grzesiek dnia 2004-03-31 22:46:08 ]
  
 
U mnie tez w zimie wyglądało to jak para Ale teraz już minęło. Aha - na wszelki wypadek przmyj sobie benzynką odmę, ten osadnik na dole i wsadź taką "spręzynkę" do odmy jesli jej nie masz. ta "spręzynka" nazywa się chyba pochłaniacz płomieni
Witamy !
Paweł
  
 
witam

proponuje zrobis przedluzke odmy (ze szlaucha ogrodowego) i skierowac ja az do rury wydechowej, tylko tak aby nie bylo widac hehehe
podczepic opaskami zaciskowymi do przewodu gazowego (jesli masz gaz) lub czegos innego....
efekt jest taki ze te cale syfy leca sobie w swiat, a nie do naszego kochanego silniczka.
aha, w miejscu polaczenia odmy ze szlauchem dobrze uszczelnic.

nie wiem co szanowni klubowicze sadza o takim rozwiazaniu, ale to daje natychmiastowe efekt i kosztuje pare zlotych. a remont silnika tez zrobie