MotoNews.pl
10 OT - samochód bez prawa rejestracji (45371/0)
  

OT - samochód bez prawa rejestracji

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam takie zapytanko kiedy samochód jest bez prawa rejestarcji bo już się czasem spotkałem z takimi ogłoszeniami?? Po jakimś fest dzwonie, spaleniu czy co???

I druga kwestia czy silnik z takiego samochodu można zarejestrować w innym samochodzie czy bez prawa rejestarcji jest wszystko łącznie z silnikiem????
  
 
najczęściej z samochodami bez prawa rejestracji spotykam się w ogłoszeniach aut sprowadzanych, ale od czego to zależy to nie mam zielonego pojecia...

co do silnika, to jak na moje oko o to przede wszystkich chodzi, żeby go nie rejestrować... bo jezeli nie masz prawa do rejestracji samochodu, to tak naprawdę nie możesz zarejestrować tylko dwóch rzeczy, czyli budy i silnika...
bo tylko one są "znaczone" w dowodzie rejestracyjnym...

dlatego własnie kupuje się takie auta jako dawców - możesz sobie przełożyć z nich wszystko, oprócz części numerowanych...


oczywiście są to tylko moje domysły, ale wydaje mi się, że tak właśnie jest... jeżeli jest inaczej, to proszę mnie poprawić
  
 
no chyba ze ma sie ten sam model to przesapwuje caly element z nr nadwozia a nr na bloku przebija i cale auto bez prawa rejestracji w calosci stalo sie dawca...
  
 
hehe.. no tak też można

ale chodziło mi bardziej o to jak to wygląda w świetle prawa że oficjalnie tych częsci dotyczy brak możliwości rejestracji...
  
 
Myśle ze to dotyczy kwestii prawnych a nei sprawności technicznej. Np srowadzone auto z niemiec ktore nie spełnia norm spalania chyba w PL nie mżna zarejestrować. Może wyrejetrowane też...
  
 
ale chyba da sie tak, ze w przypadku auta nie posiadajacego prawa do rejestracji ze wzgledu na nie spelanianie norm spalin, to mozna zarejestrowac jako pojazd zabytkowy o ile spelnia ono wymogi do takiej rejestracji
  
 
a co znaczy jak w ogłoszeniu pisze: SAMOCHOD NA CZESCI?
jest prawo do rejestracji ale jest zgnity i padaka..o to chodzi?
  
 
Cytat:
2004-04-12 12:59:36, Putin pisze:
a co znaczy jak w ogłoszeniu pisze: SAMOCHOD NA CZESCI?
jest prawo do rejestracji ale jest zgnity i padaka..o to chodzi?


No właśnie po to kolesie kupują takie wraki aby wziąć z niego papiery i zalegalizować wózek bez prawa rejestracji lub kradziony. Wszelkie ogłoszenia typu "kupie absolutnie każdy, spalony, skorodowany czy rozbity na amen byle z papierami" takiemu właśnie procederowi służą.
  
 
Cytat:
2004-04-12 14:01:24, andrzej_krakow pisze:
Cytat:
2004-04-12 12:59:36, Putin pisze:
a co znaczy jak w ogłoszeniu pisze: SAMOCHOD NA CZESCI?
jest prawo do rejestracji ale jest zgnity i padaka..o to chodzi?


No właśnie po to kolesie kupują takie wraki aby wziąć z niego papiery i zalegalizować wózek bez prawa rejestracji lub kradziony. Wszelkie ogłoszenia typu "kupie absolutnie każdy, spalony, skorodowany czy rozbity na amen byle z papierami" takiemu właśnie procederowi służą.


no tak, ale jak kupie taką padake i ja naprawie ? byl kiedys f 127 w ogloszeniu za grosze. ale pisalo na czesci.
  
 
To oczywiste że jak sobie to naprawisz to będzie wszystko legalnie ale jednak 90% takich ogłoszeń służy jednak innym celom. Bo i po co ktoś kupuje (powiedzmy za 5 tyś) kompletnie spalony wrak Citroena C% rocznik 2004 - a widziałem i takie ogłoszenie.
  
 
a jak jest z samochodami wyrejestrowanymi?? slyszalem ze wszedl przepis ze jak sie wyrejestruje bryczke to juz sie nie da jej spowrotem zarejestrowac... Jakas paranoja

pozdro
  
 
Cytat:
2004-04-12 14:53:36, Perez pisze:
a jak jest z samochodami wyrejestrowanymi?? slyszalem ze wszedl przepis ze jak sie wyrejestruje bryczke to juz sie nie da jej spowrotem zarejestrowac... Jakas paranoja

pozdro


No tak to jest. Jeśli uato jest formalnie złomowane to (nawet jeśli stoi jeszcze nietknięte) nie można go już zarejestrować. Ani jako całość, ani nawet samego silnika niestety . Wyjątkiem są tu auta amerykańskie, ale one po prostu nie mają numerów na silnikach. Mam nadzieje że w PL po wejściu do Unii też te numery znikną, i silnik stanie się zwyczajnie częścią zamienną tak jak w innych krajach... .
Oczywiście jest możliwość zarejestrowania auta bez prawa rejestracji, ale chyba tylko na żółte blachy (czyli zabytek jak już ktoś pisał), jednak trzeba spełnić kilka warunków. Tak właśnie będzie ze Skodą, której zdjęcie widnieje w moim profilu.


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-04-12 15:32:01 ]
  
 
juz od 1 maja silnik bedzie czescia zamienna i nie musi miec numerow. wiec poczekajcie do 1 maja i ze zlomu silniki mozecie brac. budy niestety nie da rady. ale moze i to sie jakos zmieni
  
 
doman to jest pewne że od 1 maja nie bedzie numerów?? bo ja słyszałem że jest jakis okres przejsciowy i ze to wejdzie za kilka lat i nie koniecznie musi to dotyczyc starych samochodów tylko nowych ale nie wiem ile w tym prawdy
pozdro
  
 
Ale sie dopiero zaczną kradzieże.
Dzisiaj sąsiad robi silnik, jutro ja mam go u siebie... no comment
  
 
no bez przesady, napewno ta zmiana nie spowoduje wzrostu kradziezy, przeciez nawet teraz nie ma problemu, jak ktos bardzo chce to i nr ladnie przebije, nie ma co dramatyzowac, napewno nie bede okradac maluszkow czy kantow

nie ma co spekulowac zobaczymy co czas pokaze
  
 
slyszalem juz z kilku zrodel ze napewno nie bedzie numerow na silniku, ktory staje sie czescia zamienna.
w sumie to dobra sprawa. tylko pojemnosc musi sie zgadzac, bo to stroze prawa beda sprawdzac. a jak pojemnosc bedzie inna niz w dowodzie to ciekawe co wtedy beda robic.

a samochod bez prawa do rejestracji, alias nieoclony, alias na bialych tablicach to fajna sprawa o czym niedawno sie przekonalem po rozbiciu przez mojego brata fury.

zastanowcie sie: samochod rozbity, nie nadaje sie do naprawy bo bedzie to jezdzaca smierc, ale nasz rzad nie pozwala na sprowadzenie powiedzmy 12 letniego wozu z niemiec w stanie idealnym bo jest to zlom, ale na naprawe czegos czego nie mozna nazwac po wypadku samochodem zezwala i nie stanowi to wg nich zagrozenia. idiotyzm.
czemu zyjemy w takim kraju
  
 
Cytat:
2004-04-12 19:16:09, Doman pisze:
(...) tylko pojemnosc musi sie zgadzac, bo to stroze prawa beda sprawdzac. a jak pojemnosc bedzie inna niz w dowodzie to ciekawe co wtedy beda robic (...)


A powiedz mi proszę jak sprawdzą tą pojemność?? Będą mieli dane do każdego typu silnika ze wszystkich wyprodukowanych samochodów i po oznaczeniu dojdą? Nawet DOHC Fiata ma tyle różnych oznaczeń że i ludzi siedzący w tych silnikach długo wszytskich nie znają. A może zdejmą głowicę i będą mierzyć? Ciekawe czy przeszkolą drogowych w ustawianiu rozrządu we wszystkich autkach, szczególnie TC Fiata (może za browara by mi wtedy który to poskładał )?
Nie ma numerów, nie ma pojemności. Tylko od czego wtedy bedzie zależała wysokość stawki OC . Jak od rocznika (im starszy tym więcej) to ja sie załamie chyba .
  
 
nie mam pojecia jak bedzie z tym OC. ale chyba na kazdym silniku jest oznaczenie pojemnosci tzn tak mi sie wydaje
ale lepiej gdyby stawka nie zalezala od wieku samochodu...
albo bedzie zalezala od tego co jest w dowodzie to by bylo fajne kupic jakies 1.3 wsadzic 2.0 czy tam inne duze cos i jezdzisz a placisz za 1.3 ale czegos takiego nasz kochany rzad nam nie da. napewno wymysla cos co nam zatruje zycie
  
 
heh.. jak na moje oko na silnikach nie ma pojemności - przynajmniej ja na swoich trzech nie widziałem
na oko też nie stwierdzisz co to jest... tzn wiesz... jak masz np. jakieś V6, to raczej nie wciszniesz im kitu, że to 1.3 no chyba że? nigdy nie wiadomo kto tam pracuje...

możemy być pewni, że już nasz kochany rząd coś na to wymyśli... mając do wyboru 2 rozwiązania możecie być pewni, że wybiorą to, dzięki któremu więcej kasy będą mogli wytargać od wszystkich kierowców jebani złodzieje...
ciekawe od czego płaci się OC za granicą... bo pewnie ściągną od nich pomysł... nawet stawki pewnie dadzą takie same.. bo zrównywać ceny to oni lubią, tylko zarobki jakoś cieżko im komukolwiek podciągnąć...
a nie.. przepraszam... są tacy, którym bardzo chętnie windują zarobki.. oni sami