Dlaczego szczypiorniści nie szczypią...?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No... jak to jest z tymi... szczypiornistami?

Zax -> Ty się chyba coś w tym temacie orientujesz...
Skąd to określenie - "szczypiornista"? Czy nie lepiej byłoby "ręczniarz piłkarski"? .
Jak jest etymologia, źródłosłów tego okreslenia... Ktos coś może wie...? Dla mnie szczypiornista brzmi tak ... eee... ciut... śmiesznie

Szczerbaty Szczypiorek, który uszczypnął szczypiornistę
  
 
hehehehe nazwa szczypiornisci wywodzi sie od miasta w którym powstała w Polsce piłka reczna (Szczypiorno, koło Kalisza)-To własnie niemcy pierwsi nauczyli "nas" grać w piłkę reczna tzw szczypiorniaka-bo tam zlokalizowany był obóz jeniecki podczas pierwszej wojny swiatowej w którym przetrzymywano polskich zolnierzy-oficjalnie historia piłki ręcznej rozpoczęła sie własnie w tym miejscu i w tym okresie - 1918 rok
mało kto wie ze na początku w reczna grało sie po 11 i na boisku trawiastym

p.s. a szczypać piłkarze reczni bardzo sie lubią-szczególnie kołowi jak sedzia nie widzi hihihi


[ wiadomość edytowana przez: zax dnia 2004-04-13 17:58:04 ]
  
 
.....szczupły szczypiorek szczęknął szybko szybką szalonej szczypiornistki szurającej szczypawką szur szur aż szambelan szalem szurnął w szalupe a szatan szamotał szamapanem w szałasie i szał w szuwarach szalał,toż to szarańcza szara szermierkie szlifowała, szybko szaszłyk szczypiornista szamał szeklą sztukajac szarą szarańcze więc szczur szczypiorniste szczypnął i szczycił się szczęsliwy aż szczupły szczypiornista szczył ze bólu



szczypiornista «zawodnik grający w szczypiorniaka; piłkarz ręczny»


  
 
hehe a tak wyglądałem w bramce w (chyba) 2001r

  
 
Fajny dres
  
 
Cytat:
2004-04-13 21:30:14, Leszek_Gdynia pisze:
Fajny dres



cholera rzeczywiscie - to był mój najbrzydszy strój bramkarski hehehehe

p.s. "dresy moje ukochane ja zakładam was nad ranem" - taki mój strój roboczy
pozdrawiam
  
 
"Nieważne jaki dres - ważne jak sie go nosi"
  
 
hehehe polakom znane sa dwa style:
1. wstaje rano ubieram dres ide do pracy - pracuje - wracam z pracy i leze w tym dresie az do wieczora - i w kółko tak samo
2. wstaje rano ubieram swój dres - wsiadam do beemki - woze sie po miescie - diluje towar, zbieram pare długów bramkuje na dyskotece - wracam do beemki i ide spać


p.s. odrazu mówie ze nie preferuje ani 1 ani 2 stylu hihihihi nosze dresy kulturalnie i z powagą
  
 
Cytat:
jest i trzeci - wg adasco:
3. wstaje rano ubieram swój dres - wsiadam do lady - jade do pracy - pracuje - wracam z pracy - jem - pracuje - laze w innym dresie az do wieczora



ja nie mam nic do dresow, liczy sie ich "pasazer". Na codzien laze w dresach po domu, do pracy - bo wygodnie, na spacer z dzieciakiem, samochod napawiam w dresie... dres jes nieodzowny, nalezy go tylko odchamić.
a garnitrow nienawidze i choruje, jak mam sie wbic w te obroze...
wtedy wygladam jak jakis marketoid.
moj stroj galowy to jeansy ciemne i koszulka polo
taki juz jestem luzak.
  
 
A dlaczego żywi się martwią skoro martwi się nie żywią?

  
 
Cytat:
2004-04-13 17:08:42, Mariusznia pisze:

Skąd to określenie - "szczypiornista"? Czy nie lepiej byłoby "ręczniarz piłkarski"? .
Jak jest etymologia, źródłosłów tego okreslenia... Ktos coś może wie...?


No i jest jeszcze jedno wytłumaczenie dlaczego w PRL-u nie używano oficjalnie nazwy piłka ręczna - skrót od Polskiego Związku Piłki Ręcznej niestety był już zarezerwowany dla nieco innej instytucji - niezbyt związanej ze sportem.
  
 
Cytat:
2004-04-14 10:02:52, adam2106 pisze:
A dlaczego żywi się martwią skoro martwi się nie żywią?





Pewnie z tych samych powodów dla których fortepian można zasłonić, ale słonia nie da się zafortepianić