| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ ![]() takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2004-04-13 17:08:42 No... jak to jest z tymi... szczypiornistami?
Zax -> Ty się chyba coś w tym temacie orientujesz... Skąd to określenie - "szczypiornista"? Czy nie lepiej byłoby "ręczniarz piłkarski"? Jak jest etymologia, źródłosłów tego okreslenia... Ktos coś może wie...? Dla mnie szczypiornista brzmi tak ... eee... ciut... śmiesznie Szczerbaty Szczypiorek, który uszczypnął szczypiornistę |
zax ŁADZIARZ była LADA 21072 '88 Konin | 2004-04-13 17:57:09 hehehehe nazwa szczypiornisci wywodzi sie od miasta w którym powstała w Polsce piłka reczna (Szczypiorno, koło Kalisza)-To własnie niemcy pierwsi nauczyli "nas" grać w piłkę reczna tzw szczypiorniaka-bo tam zlokalizowany był obóz jeniecki podczas pierwszej wojny swiatowej w którym przetrzymywano polskich zolnierzy-oficjalnie historia piłki ręcznej rozpoczęła sie własnie w tym miejscu i w tym okresie - 1918 rok
mało kto wie ze na początku w reczna grało sie po 11 i na boisku trawiastym p.s. a szczypać piłkarze reczni bardzo sie lubią-szczególnie kołowi jak sedzia nie widzi hihihi [ wiadomość edytowana przez: zax dnia 2004-04-13 17:58:04 ] |
zax ŁADZIARZ była LADA 21072 '88 Konin | 2004-04-13 18:28:56 hehe a tak wyglądałem w bramce w (chyba) 2001r
![]() |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2004-04-13 21:30:14 Fajny dres |
zax ŁADZIARZ była LADA 21072 '88 Konin | 2004-04-13 22:41:43
cholera rzeczywiscie p.s. "dresy moje ukochane ja zakładam was nad ranem pozdrawiam |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2004-04-13 22:45:48 "Nieważne jaki dres - ważne jak sie go nosi" |
zax ŁADZIARZ była LADA 21072 '88 Konin | 2004-04-13 22:59:52 hehehe polakom znane sa dwa style:
1. wstaje rano ubieram dres ide do pracy - pracuje - wracam z pracy i leze w tym dresie az do wieczora - i w kółko tak samo 2. wstaje rano ubieram swój dres - wsiadam do beemki - woze sie po miescie - diluje towar, zbieram pare długów bramkuje na dyskotece - wracam do beemki i ide spać p.s. odrazu mówie ze nie preferuje ani 1 ani 2 stylu hihihihi nosze dresy kulturalnie i z powagą |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2004-04-13 23:29:07
ja nie mam nic do dresow, liczy sie ich "pasazer". Na codzien laze w dresach po domu, do pracy - bo wygodnie, na spacer z dzieciakiem, samochod napawiam w dresie... dres jes nieodzowny, nalezy go tylko odchamić. a garnitrow nienawidze wtedy wygladam jak jakis marketoid. moj stroj galowy to jeansy ciemne i koszulka polo taki juz jestem luzak. |
adam2106 SYMPATYCZNY GOŚĆ Volvo 480 turbo mysłowice | 2004-04-14 10:02:52 A dlaczego żywi się martwią skoro martwi się nie żywią?
|
Perzan Przyjaciel LKP ST191L-DWMNKW Kraków | 2004-04-15 21:15:16
Pewnie z tych samych powodów dla których fortepian można zasłonić, ale słonia nie da się zafortepianić |