Szczyt bezczelności firm ubezpieczeniowych

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

Kraj
PAP, mat /2004-04-16 06:22:00

Kupiłeś samochód na kredyt? Uważaj!



"Życie Warszawy": Zła wiadomość dla czterech milionów kierowców, którzy kupili samochody na kredyt. Choć auta mają ważne polisy OC, ubezpieczyciele zupełnie legalnie mogą odmówić wypłaty odszkodowania po wypadku.

Wszystko przez niepozorny zapis w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych. Zwalnia on zakład ubezpieczeniowy z konieczności wypłaty odszkodowania, jeśli w jednym wypadku drogowym biorą udział dwa auta należące do tego samego właściciela. A tak - zdaniem towarzystw - dzieje się także wtedy, gdy zderzą się samochody kupione na kredyt w tym samym banku.

"Ostrzegam innych kierowców" - mówi Robert Wyrostkiewicz, właściciel seata, który przeżył gehennę sporu o swoje z ubezpieczycielem. "Walka o pieniądze kosztowała mnie mnóstwo wysiłku i dziesiątki pism. Ostatecznie dostałem odszkodowanie, ale chyba cudem".

"Naszym zdaniem, prawo jest w tej kwestii jasne. W przypadku zderzenia dwóch aut kredytowanych w tym samym banku odszkodowanie się nie należy" - tłumaczy Michał Witkowski z PZU, największego polskiego ubezpieczyciela.

Nie zgadza się z tym rzecznik ubezpieczonych Stanisław Rogowski. Jego biuro zwróci się z pilną prośbą do Sądu Najwyższego o jednoznaczne zinterpretowanie przepisów - informuje publicysta "ŻW" Marcin Hadaj.
To chyba jakiś absurd.... wiem, że tym mozna wywołać dyskusję i słucham wypowiedzi co o tym sądzicie.... dla mnie to kolejna paranoja naszych ustawodawców.
Pozdrawiam .... im na pochybel.

  
 
Słyszałam o tym chyba przedwczoraj w telewizji i niemal spadłam z krzesła z wrażenia!
Jakiś absurd do kwadratu! Oszustwo w "majestacie prawa".
Zdzierają z nas koszmarną kasę, dowalają wysokie odsetki, prowizje i inne cuda, a tylko patrzą, jak jeszcze coś wyrwać z i tak chudego portfela klienta. Złodzieje!!
  
 
Niedlugo na autach bedzie trzeba po naklejac sobie wielkie naklejki.. w jakiej firmie jestes ubezpieczony i w jakim banku masz kredyt... wtedy odrazu wiesz kogo unikac na drodze.. aby np. nie przywalic w Pana ubezp. w Link4.. albo nie trafic na ten sam "bank"...

idiotyzm!
  
 
Albo podziękować firmom UBezpieczeniowym i regulowac te kwestie między sobą z własnych kieszeni skoro i tak na to wychodzi.

A firmy na zielona trawę - bo na czynsz ich nie będzie stać
  
 
zostaje brac kredyt od lichwiarzy
  
 
Jest z tego wyjscie, otoz trzeba brac kredyt na auto ale w taki sposob zeby byc jego jedynym wlascicielem i ustanowic zastaw rejestrowy na rzecz banku. Bankom sie nie chce skladac papierow do sadu i autka rejestruja na siebie wpisujac uzytkownika.
  
 
Tak czy inaczej brak słów (słów brak )...
  
 
Jeden wielki przekręt Spowodowany przez ineligentne prawo
  
 
paranoja ale takie prawo
  
 
Cytat:
2004-04-16 15:04:36, janooop pisze:
Jeden wielki przekręt Spowodowany przez ineligentne prawo



Prawo inteligentne inaczej
  
 
Jak wiele praw w polsce niestety
  
 
W TV słyszałem wypowiedź jakiejś kobiety z Towarzystwa Opieki Nad Ubezpieczonymi (lub jakoś podobnie ), która powiedziała że w tym przepisie jest błąd, gdyż (nie wiem ile razy) błędnie użyto pojęć "właściciel" i "posiadacz". To daje szanse na wydobycie odszkodowania już teraz, zanim przepis zostanie (ewentualnie) zmieniony, czy zawieszony.
  
 
Sąd Najwyższy ma podać interpretacje tego przepisu i wyjaśnić sprawe. Poza tym każda taka sprawa bedzie miała finał w sądzie gdzie nie bedzie żadnych problemów z wygraniem.
No cóż zyjemy w pieknum kraju mądrych i inteligentnych ludzi którzy dostosowują nsze prawo do standarów UE
UE - nie zdaje sobie sprawy w co sie pakuje
  
 
Ale dlaczego prubują być świętszy od UE
  
 
Ehh a mnie czeka ubezpieczenie łódki ( jak co roku tylko na sezon ) zmieniają się przepisy i prawdopodobnie nie trzeba będzie ( zgodnie z UE ) mieć numeru rejestracyjnego na łódce ( jak to jest do tej pory ) facet, który co roku mi łódkę ubezpieczał teraz z tego zrezygnował i pojęcia nie mam jak należy teraz ( zgodnie z UE ) ubezpieczyć

Coraz więcej ludzie kradną z łódek ( np. silniki, liny, maszt !!! ) oraz oczywiście same łódki i chyba nasze kochane PZU coś wprowadzi "interesującego" dla nas wodniaków abyśmy się czuli bezpiecznie - oczywiście za konkretną cenę!!!!

A tak poza tym Policji na wodzie jest MAŁO!!!! Wopr-u to nie widziałem od paru lat! Głupota większa niż na szosach i kompletny ( w większości ) brak wyobraźni....
Ehh no cóż
  
 
Z tymi 4 milionami to przesadzili dla lepszego efektu, dlatego że od jakiegoś czasu banki udzielają kredytów pod zastaw i nie ma problemu z właścicielem, bo jedynym jest kupujący a bank zapewnia sobie zabezpieczenie w postaci wpisu do rejestru zastawów.
Oczywiscie problem nie został rozwiazany przez wszystkie banki, ale np. Toyota Bank Polska nie ma tego problemu tylko jest cesja ubezpieczenia a to co innego.
Jeśli jakis bank robi inaczej to tak naprawdę działa na własną niekorzyść.
  
 
Crit... coś chyba nie bardzo masz rację. Większość Banków nie robi już zastawów rejestrowych na pojeżdzie. Spowodowane jest to nawałem spraw rejestrowych w sądach... a wyrejestrowanie zastawu to tak jak w KRS w Warszawie trwa do pół roku. Teraz stosuje się właśnie przywłaszczenia i cesje na polisie ubezpieczeniowej. Sam z tego kozystałem... i w dowodzie rejestracyjnym jako współwłaściciel tkwi Millennium Bank... na przykład. Teraz tylko modlić się aby sprawcą wypadku nie był też kredytobiorca z tego Banku. mam jednak nadzieję Że Sąd Najwyższy będzie trochę mądrzejszy od pomysłodawców ustawodawców. Zaś Iceman... na Sądy bym tak nie liczył ... poczekasz na rozprawę ze 2-3 lata od wpłynięcia wniosku... to zmienisz zdanie o naszych, szczególnie warszawskich obciążonych Sądach.
Pozdrawiam.
  
 

Kraj
PAP, jkl /2004-04-19 06:24:00

OC: Nadzieja dla milionów kierowców



"Życie Warszawy": Jest nadzieja dla czterech milionów kierowców, którzy kupili auta na kredyt.

"Życie Warszawy" pisze, że po jego piątkowym artykule towarzystwa reasekuracyjne zaczęły się zastanawiać, co zrobić, by właściciele aut kupionych na kredyt w tym samym banku, jeśli zderzą się ze sobą, otrzymali odszkodowania. Wcześniej były z tym problemy.

Kolejny bubel prawny przez ubezpieczycieli był interpretowany dotąd na niekorzyść właścicieli samochodów. Mowa o artykule 38 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Zwalnia on towarzystwa od konieczności wypłaty odszkodowania OC kierowcom, którzy posiadając samochody kupione na kredyt wzięty w tym samym banku mieli kolizję drogową - przypomina "Życie Warszawy".

"Staramy się wyeliminować wszystkie wątpliwości i sprawić, by kierowcy nie tracili pieniędzy" - powiedział Tomasz Fil, rzecznik PZU, który podobnie jak inne towarzystwa do tej pory w podobnych przypadkach odmawiał wypłaty odszkodowania.

"Kierowcy mają prawo do swoich polis. Dobrze, że ubezpieczyciele zaczęli brać to pod uwagę" - mówi Aleksander Daszewski, radca prawny z Biura Rzecznika Ubezpieczonych.


Ok... spadł mi trochę kamień z serca...ale oto kolejny kretynizm firm ubezpieczeniowych. Obecnie wykupując polisę nie otrzymuje się zielonej karty ( ubezpieczenie OC za granicą)... a tu informacja z dnia dzisiejszego ,że część państ może nie respektowac naszego ubezpieczenia bez zielonej karty. Spowodowane to jest faktem, że na polisach ( nie wszystkich) zapisy sa tylko w polskim języku... a tego może nie rozumieć policjant np. niemiecki. A jeśli zajdzie taka konieczność moga zatrzymać pojazd na strzezonym parkingu do chwili dostarczenia np. przez rodzinę zielonej karty.... paranoja kolejna, mam nadzieję, że ją jakoś PZU ( bo o nią chodzi) rozwiąże. Faktycznie obecnie ( 14.04) ubezpieczałem pojazd i obecnie nie dostałem zielonej karty. Panienka stwierdziła, że od 1.05. nie jest już potrzebna. Zobaczymy co z tego wyniknie.
NA pochybel firmom ubezpieczeniowym.