Nowy silnik czy tuning

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
A więc tak panowie, nie wiem co zrobić czy kupić cały silnik (np od cromy, tempry, lancii)czy podrasować obecny (2.0 112 km).
czy któryś z Was przymierzał się do założenia silnika z wyzej wymienionych samochodów, czy pasuje kołnież skrzyni biegów itd itp.
  
 
a może po prostu wyremontuj tego ew. popraw tu i ówdzie (szczegółów nie znam)
  
 
hmmm.remont takiego silnika to duze koszty,jednak kupno dobrego z tych jakie wspominasz to tez niemalo...sorry za ot
  
 
Cześć
Jak kupisz silnik, to i tak nie Masz pewności, czy będzie on w dobrym stanie i nie będzie wymagał remontu. No chyba, że kupisz nowy . Nawet jak ktoś będzie Ci mówił, że silnik jest OK, to nie masz pewności, że nie wciska Ci "kitu".
Ja na Twoim miejscu podrasowałbym (nawet tylko poprawić fabrykę - np wady odlewnicze itp., to już będzie coś) obecny silnik.

Zresztą sam właśnie kończę remont swojego nabytku, to znaczy silnika 2.0 DOHC z Fiata 132. Remontując go trochę go "ulepszyłem", przynajmniej tak myślę. Zrobiłem między innymi : spasowanie głowicy z kolektorami i uszczelkami, polerowanie kanałów, polerowanie komór spalania, planowanie głowicy, polerowanie - odciążenie i wyważenie z dokładnością 0,01 grama korbowodów, polerowanie tłoków, odchudzenie koła zamachowego i wyważenie go z wałem korbowym i sprzęgłem, zastosowanie kolektora 4-2-1 od Poloneza GSi. Zobaczymy jak to będzie śmigać w moim Fiacie 125p. Chociaż słyszałem, że nawet seryjne (nie podrasowane) 2.0 w 125p nieźle daje czadu.

Jednak wybór należy do Ciebie.
Pozdrawiam
  
 
witam
ja nie chcę remontować silnika tylko "poprawić fabrykę" albo wstawić jakąś 16 (chodzi mi o liczbę zaworów)
dzwoniłem do wrocławia do firmy heinrich tam mi zaproponowali obróbkę głowicy i poprawienie wałków za ok 1 tyś. wyskoczyłem z pytaniem ile mniej więcej podniesie się moc gościu mi odpowiedział że poczuję różnicę.
pytanko do kolegi który remontuje silnik: czy możesz wymienić jakie koszty poniosłeś (czy poniesiesz)np. za odchudzenie koła itp. itd
  
 
Witam.
Odchudzenie koła o 2 kg kosztowało mnie 100 zł, a wyważenie tego koła razem z wałem korbowym i dociskiem sprzęgła 200 zł. Co jeszcze Cie interesuję?
  
 
możesz napisać wszystko co pamiętasz lub co będziesz robił żebym miał jakieś pojęcie o cenach za takie usługi lub cześci
  
 
Silnik 2.0 DOHC
Części nowe :
Zestaw naprawczy do gaźnika - 40 zł
Zawory ssące - 96 zł
Zawory wydechowe - 112 zł
Komplet uszczelek silnikowych - 186 zł
Uszczelniacz wału korbowego - 34 zł
Uszczelniacze 3 szt. - 54 zł
Uszczelniacz - 16 zł
Panewki główne - 87 zł
Panewki korbowodowe - 64 zł
Panewki wałka napędu pompy paliwa - 45 zł
Sprzęgło kpl. (docisk,tarcza,łożysko) - 324 zł
Pierścienie tłokowe - 84 [mm] - 230 zł
Poduszki pod silnik - 52 zł
Tulejki - główki korbowodów - 45 zł

Obróbka mechaniczna silnika :
Szlif wału korbowego - 150 zł
Tulejowanie bloku - 600 zł
Wymiana tulejek w korbowodach - 120 zł
Wyważenie koła zam., docisku i wału korbowego - 200 zł
Odciążenie koła zamachowego - 100 zł
Zrobienie głowicy - 510 zł (planowanie spodu i planowanie powierzchni pod kolektory, montaż i docieranie zaworów, montaż wałków rozrządu i ustawienie luzu na zaworach).

A to robiłem sam :
Powiększenie kanałów ssących i wydechowych (dopasowanie do uszczelek i kolektorów) oraz ich wypolerowanie.
Pozbawienie komór spalania ostrych krawędzi i wyrzłobień oraz ich wypolerowanie.
Polerowanie i ważenie korbowodów, polerowanie tłoków.

Dodatkowo planuję kupić takie nowe części :
Pompa wody - 110 - 130 zł
Pompa oleju - 180 - 290 zł
Napinacz paska rozrządu - 120 zł
Śruby głowicy - 100 zł

PS.
Napisałeś : "dzwoniłem do wrocławia do firmy heinrich tam mi zaproponowali obróbkę głowicy i poprawienie wałków za ok 1 tyś. wyskoczyłem z pytaniem ile mniej więcej podniesie się moc gościu mi odpowiedział że poczuję różnicę".

Myślę, że to i tak nie jest dużo.
Ja kiedyś zadzwoniłem do Pana Jacka Chojnackiego, znanego Tunera silników (nie wiem czy go znasz). Wykonuje on między innymi modyfikację zwaną GT, która ma dać wzrost mocy rzędu 10 - 20 %. Modyfikacja dotyczy głównie głowicy. Za modyfikację głowicy do 2.0 DOHC krzyknął 2000 zł. Jak to usłyszałem to podziękowałem i zrobiłem sobie głowicę sam i myślę, że wcale nie gorzej niż zrobiłby to On.

Pozdrawiam



[ wiadomość edytowana przez: FIACIOR dnia 2004-04-20 12:21:31 ]
  
 
witam
dzięki za wyczerpującą odpowiedź, odstawiam fiacika i zbieram na podrasowanko. jak będzie gotów to wszystkim dam znać
  
 
cze
jeszcze jedno pytanko do fiaciora. gdzie kupowałeś kąpletne sprzęgło - docisk, tarcza i łożysko bo mi zawołali ponad 500 zł za samą tarczę i docisk
  
 
jeszcze jedno. w końcu kolektor wydechowy pasuje do tego silnika czy nie bo już słyszałem "milion" wersji, jeżeli pasuje to napisz jak go dostosować
  
 
Witam
Sprzęgło kupiłem w Warszawie. Mam taki sklepik gdzie zaopatruję się w części do 2.0. Sprzęgło jest firmy VALEO. Kupowałem je jakiś czas temu i nie wiem czy zdrożało. Trzeba by zapytać.

Co do kolektora rurowego 4-2-1 od Poloneza GSi to sprawa wygląda następująco. Silniki Fiata 125/Poloneza (OHV) mają łączenie głowica-kolektor (zarówno ssący jak i wydechowy) pod kątem prostym. Łączenie to w silniku Fiata (DOHC) jest pod skosem (kąt ok. 45 st.).
Ja zrobiłem to tak (z pomocą znajomego spawacza) :
Został odcięty od kolektora kołnierz (mocowanie do głowicy GSi).
Następnie został dorobiony kołnierz z blachy grubości ok. 5 mm(idealnie odwzorowujący kształt uszczelki a co za tym idzie też głowicy), w którym wycięto otwory wylotowe spalin i wywiercono otwory pod śruby do przykręcenia kolektora do głowicy. Potem kołnierz został przyspawany pod skosem do rur kolektora.
I to by było na tyle.
Zobaczymy jak to będzie jeździć z tym kolektorem, jak włoże w końcu to 2.0. Myślę, że będzie lepszy niż ten żeliwny, który także posiadam razem z dwururką.

Pozdrawiam

  
 
A ja sie dopytam na temat tego kolektora wydechowego. Moszesz napisać jak to dokłądnie wygląda od strony techncznej, co to daje itp? Zastanawiam sie nad przerobieniem wydechu aby troszkę zwiękrzyć moc no i upiękrzyć prace silnike. Narazie mam w głowie powiękrzenie średnicy całego ukłądu wydechowego, czyli wymiana rurek, tłumików i przeróbka kolektora wraz z dwórurką tylko nie moge sie do tego prysiąść. POzdr.
  
 
Cześć
Myślę, że taki kolektor jest lepszy od żeliwnego. Po pierwsze jest od niego lżejszy i to dużo. Po drugie ma lepsze odprowadzanie spalin przez dłuższe odgałęzienia poszczególnych ramion. Po za tym nie osadza się w nim tyle nagaru co w żeliwnym kolektorze.
Myślę, że gdyby nie był dobry to FSO by go nie montowała tylko została przy żeliwnych.
Ja też chcę zrobić sobie jakiś fajny "wydzior" i puścić za tym kolektorem rury z nierdzewki o średnicy ok. 50 mm.

Jak jesteś z Warszawy to możesz wpaść zobaczyć kolektorek.
Pozdrawaim
  
 
ja chcę zrobić 4 - 2 tylko będę musiał kupić dwa tłumiki końcowe
poważnie chcę to zrobić kupić dwa tłumiki od poloneza lub dużego fiata przerobić końcówkę (aby ładniej wyglądało) i można gwizdać he he
  
 
hmm.. no to mnie panowie zainteresowali

jest sens prowadzić 2 wydechy? czyli właśnie taki układ 4-2? no bo jakoś by pewnie trzeba pokombinować, żeby długość się zgadzała, a jednocześnie zeby w żadnym z nich nie porobić oporów większych niż w drugim...

bo jeżeli takie rozwiązanie coś by dało, to czemu nikt tego nie robi? bo jakoś nie miałem okazji zobaczyć tutaj żadnego tematu o przerabianiu wydechu na podwójny...
  
 
jeśli chodzi o opory to myslę że przy dwóch "rurach" nie mają dużego znaczenia bo spaliny już są i tak dość luźne a mi chodzi raczej o efekt wizułalny (2 wydechy ) no i dzwięk (słyszycie przecież jak duże fiaty pięknie gwiżdżą - tzn. są to moje spekulacje bo politechniki nie skończyłem, ale też może tak być że przy dużym rozprężeniu spalin moc może spaść. PROSZĘ O WYPOWIEDŹ SPECJALISTĘ
  
 
pozwolicie że podłącze się do tematu i zapytam:
Jakie wałki rozrządu zrobić do 2.0 ie?? Chce je "poprawic" ale tak żeby nie stracić nic na niskich obrotach.
Czy wałki ze 130 tc do czegoś się nadają i czy różnią się czymś od standardowych?? Słyszałem że sa najgorsze jakie mogły być w tych silnikach

Patent z rurowym kolektorem z gsi nie jest zbyt dobry bo ma za małą średnice
  
 
"najgorsze" pod tym wzgledem ze bardzo blado wypadaja przy szybkich walkach "customowych", moc przy 5900 to jak na silnik abarth-a{no dobra modyfikowany czesciami abarth-a} faktycznie najgorszy wynik... zato dol 130 tc powinien miec dobry... no nie wiem mialem 125 tc i byl bardzo elastyczny no i dobry dol mial
  
 
właśnie mi chodzi o to żeby ładnie ciągną od dołu mam zjechane niektóre krzywki na wałkach i przy okazji regeneracji można by je poprawić ale nieweim zabadzo w jakim stopniu i w którą strone czy zwiększać wznios czy kształt ??