Pytanie o LPG do Fiatowskiego 1500 - czy nie zaszkodzi?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Próbowałem szukać, ale nie znalazłem...

Czy do fiacisza 1.5 '84 bez bólu podejdzie LPG? Chodzi mi o gniazda zaworowe i ogólnie o to czy się silnik nie rozchrzani....

Rozmawiałem na ten temat z ludźmi którzy wydawać by się mogło, znają temat i tu sprzeczne info - jedni mówią że nie, drudzy że tak...
Silnik bez remontu 77.000.....

Jeśli temat był, to proszę o nakierowanie na wątek - zależy mi na szybkiej odpowiedzi (wtajemniczeni wiedzą o co chodzi - mam chrapkę na orzeszka, tylko bez lpg nie ma szans...)....

  
 
stary, 3/4 klubu jezdzacych fiatem ma gaz i raczej nie zadaje takich pytan

poczytaj artykuł mrozka o LPG i zobaczysz ze polepszysz zywotnosc silnika

zakladaj
  
 
Ok, rozumiem że zaliczają się do nich również posiadacze fiaciszów z nieutwardzoną głowicą i gniazdami zaw.

Hmmmm.... no to mi dałeś do myślenia...

Brać kredensa czy nie brać - oto jest pytanie!

  
 
Hmmm wszystko zależy od wersji tego 1,5 .... jeśli masz między świecami wybite "W" to możesz zakładać jeśli nie...to na własną odpowiedzialność...
  
 
Nomad - ciekawe jest to co piszesz.... Co oznacza te W?

Silnik jest na 99,9% oryginalny z '84....
A wersja hmm.... ?

Czyli jednak moje obiekcje nie były bezpodstawne....



[ wiadomość edytowana przez: Makaveli dnia 2004-04-19 20:53:06 ]

[ wiadomość edytowana przez: Makaveli dnia 2004-04-19 20:54:33 ]
  
 
Istnieje mozliwosc ze zacznie brac olej - te silniki nieraz tak reaguja na montaz instalacji gazowej przy wiekszym przebiegu.
  
 
Cytat:
2004-04-19 20:52:11, Makaveli pisze:
Nomad - ciekawe jest to co piszesz.... Co oznacza te W?

Silnik jest na 99,9% oryginalny z '84....
A wersja hmm.... ?

Czyli jednak moje obiekcje nie były bezpodstawne....



[ wiadomość edytowana przez: Makaveli dnia 2004-04-19 20:53:06 ]

[ wiadomość edytowana przez: Makaveli dnia 2004-04-19 20:54:33 ]



W - oznacza silnik wzmocniony (a wlasciwie wzmocnione gniazda zaworowe itp.)
  
 
hmmm z tego co ja się orientuję to przed '89 nie były wzmacniane... Muszę sprawdzić orzeszka....
Dzięki za info!

Ps.sorry za upierdliwość, ale czy ta literka W jest powtórzona 3 razy? (pomiędzy wszystkimi świecami...) Może nie być tak łatwo zobaczyć dlatego pytam...
  
 
jest tylko raz miedzy cylindrami 1/2 albo 2/3 ona jest b.duza i ma specjalne pole, jesli nie ma pola to nie ma W. Jest widocza b. dobrze....
  
 
Pracowalem kiedys u znajomego w wakacje w zakladzie monatazu gazu do samochodow..i tam nikt nie patrzyl jaki rocznik..jaki przebieg..po prostu sie montowalo..do kazdego auta mozna gaz zalozyc..(istnieja wyjatki )..wiec napewno do Twojego fiaciora napewno mozna instalowac gaz. pozdroowka Mariusz
  
 
Cytat:
2004-04-19 21:27:16, MUSTANG65 pisze:
Pracowalem kiedys u znajomego w wakacje w zakladzie monatazu gazu do samochodow..i tam nikt nie patrzyl jaki rocznik..jaki przebieg..po prostu sie montowalo..do kazdego auta mozna gaz zalozyc..(istnieja wyjatki )..wiec napewno do Twojego fiaciora napewno mozna instalowac gaz. pozdroowka Mariusz



Zgoda założyć się da do (prawie)każdego ale tutaj chodziło o wytrzymałość/żywotność silnika po takiej przeróbce... wiadomo że gaz jest dla starych silników jeszcze bardziej szkodliwy niż np. pb98
  
 
Mieliśmy w Żuku założony nowy gaz przy przebiegu koło 100kkm i ... spustoszenie! Boję się że z takim fiacikiem może być podobnie
  
 
Cytat:
2004-04-19 21:52:11, Makaveli pisze:
Mieliśmy w Żuku założony nowy gaz przy przebiegu koło 100kkm i ... spustoszenie! Boję się że z takim fiacikiem może być podobnie


20 kkm jak nic wytrzyma a przy takim przebiegu zarobisz na kapitalke
  
 
Zakładaj bez obaw. Ja na moim fiatowskim nieutwardzonym silniczku karmionym przez pierwsze 50 tys. km olejem typu selektol (poprzedni włascicilel) zrobiłem kolejne 70 tys. km juz na gazie a te gniazda zaworowe za nic nie chcą się wypalić. Oczywiscie gwarancji nie da Ci nikt, że nic sie nie wydarzy, ale mnie też straszono i co... Wszystko chodzi, remontu na razie nie planuję i tak ma być. A jak będzie konieczny to pewnie go zrobię. Faktem jest, że rano zawsze zapalam na benzynie w ramach profilaktyki dobrej kondycji nieutwardzonych zaworów.
  
 
Powiem wam tak - mam mętlik w głowie - mam już około 20 opinii - 10 na tak i 10 na nie!

Już nie wiem co o tym myśleć. Najgorsze jest to że tym wszystkim i tak żądzi kasa... Niby śmiesznie mała, ale... no nie ma przebacz
  
 
To poszukaj głowicy która ma już utwardzone gniazda zaworowe i wtedy możesz bez obaw wsadzić LPG
  
 
Cytat:
To poszukaj głowicy która ma już utwardzone gniazda zaworowe i wtedy możesz bez obaw wsadzić LPG



And that's all folks??

A reszta silnika jest odporna?
  
 
Cytat:
2004-04-20 00:16:55, Makaveli pisze:
Cytat:
To poszukaj głowicy która ma już utwardzone gniazda zaworowe i wtedy możesz bez obaw wsadzić LPG



And that's all folks??

A reszta silnika jest odporna?



O ile mi wiadomo to tak... a przy okazji bedziesz mógł się pobawić w obróbkę głowicy...
  
 
Nie wiem nie znam się, ale to chyba nie tylko od głowicy jest zależne.... Takie mam obawy....
Ale taka wymiana na pewno nie zaszkodzi a może pomóc...
  
 
Cytat:
2004-04-19 21:04:40, Nomad pisze:
W - oznacza silnik wzmocniony (a wlasciwie wzmocnione gniazda zaworowe itp.)


Witam! Od nosnie tej literki W, chialem zadac pytanko. Otoz ja jej nie mam w jej miejsce mam wbita literke E i chcialem sie zapytac co ona oznacza?? Czy mozna na tej glowicy stosowac NoPb95, bez obaw?? Polonez rocznik 86.

[ wiadomość edytowana przez: MaciejFSO-PTK dnia 2004-12-19 19:42:17 ]