MotoNews.pl
1 Wymiana lozyska w tylnym kole [125] (46630/0)
  

Wymiana lozyska w tylnym kole [125]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wymienialem lozysko wg wskazowek zaufanego mechanika ktory na fso zęby zjadl
pierscien oporowy ktory mial sie po ostygnieciu zacisnac na polosi zimny juz, nadal goni
-przeciez nie zaloze takiego 'zestawu' bo przy pierwszej okazji kolo wyjedzie mi razem z polosia z mostu

moze to ktos z was kiedys robil i wie jak postepowac z tymze pierscieniem



z gory thx
  
 
oka chlopaki

dostalem info od prezesa i teraz wiem gdzie popelnilem kupe

to je tak : prawidlowo po zalozeniu nowego lozyska pierscien ustalajacy podgrzewamy do ok 230st anie do 1000 tak jak ja

moze to komus na przyszlosc zaoszczedzi nerwow

pozdrowionkla
  
 
kur%%$ to tam trzeba coś grzać?poważnie pytam, bo z tyłu we fiacie/polonezie to ja w swoim dorobku życiowym najgłębiej zapuściłem się do głębokości tarcz(wymiana) .. no i dwa razy wymieniałem cały most (w aucie klienta oczywiście- nie w moim ...
a ostatnio coś mi zaczeło stukać delikatnie z tyłu i pomyślałem o wymianie łozysk właśnie..ale z tym grzaniem to mnie zaskoczyłeś..w mordę.. będzie trzeba pojechac na warsztat w jakąś niedzielę i ojca pogonić do roboty - naprawia autobusy to i fiata mi zrobi..

a teraz pytanie najważniejsze..co jest przyczyną tego że podczas oględzin tylnego mostu dzieje się coś takiego:
po zdjęciu koła i puszczeniu lekko na biegu samej piasty/tarczy widać jak ta piasta drga..przez drganie mam na myśli to że widać gołm okiem jak piasta unosi się i opada , po prostu w czasie obrotów chodzi w górę i w dół..
czeka mnie wymiana tylko łożysk czy mam skrzywioną półoś?
  
 
no trzeba grzac na pewno i nie probuj tego nabijac na zywca bo stracisz zdrowie albo zycie

a jesli kolniez piasty goni tylko gora dol to lozysko a jesli patrzac z przodu lub z tylu zauwazasz bicie boczne kolnierza to polos u mnie na zlomie kosztuje 30zl raczej z dobrym lozyskiem
  
 
aha, ok, bedę musiał jeszcze sprawdzić czy na boki nie bije, dzięki za info
  
 
tak sobie siedze i myślę..
jeśłi dobrze cię zrozumiałem.. to patrząc z przodu lub tyłu auta widzimy bicie boczne..czyli piastę kiwającą się w płaszczyźnie poziomej tak? to chyba wtedy właśnie jest luz na łożyskach!

a skrzywiona półoś będzie właśnie powodowała unoszenie sie i opadanie piasty w lini pionowej- czyli tak jak u mnie.
bo nie wydaje mi sie żeby półoś mogła w czasie pracy wysuwać się i cofać w lini poziomej.
wnioskuję więc że w moim wypadku jednak będzie skrzywiona półoska więc łożyskami nie mam sobie co głowy zawracać bo i tak bedzie trzeba je wymienić - pod warunkiem że nie wymienie całego mostu od razu..

niech mnie ktos poprawi jeśli się mylę w kwesti wychyłów tej piasty
  
 
Cytat:
2004-04-24 01:16:38, MAGNUM pisze:
tak sobie siedze i myślę..
jeśłi dobrze cię zrozumiałem.. to patrząc z przodu lub tyłu auta widzimy bicie boczne..czyli piastę kiwającą się w płaszczyźnie poziomej tak? to chyba wtedy właśnie jest luz na łożyskach!

a skrzywiona półoś będzie właśnie powodowała unoszenie sie i opadanie piasty w lini pionowej- czyli tak jak u mnie.
bo nie wydaje mi sie żeby półoś mogła w czasie pracy wysuwać się i cofać w lini poziomej.
wnioskuję więc że w moim wypadku jednak będzie skrzywiona półoska więc łożyskami nie mam sobie co głowy zawracać bo i tak bedzie trzeba je wymienić - pod warunkiem że nie wymienie całego mostu od razu..

niech mnie ktos poprawi jeśli się mylę w kwesti wychyłów tej piasty



Wg tego co napisal Pomarańcza to jest odwrotnie niz piszesz., a podgzewać trzeba.
  
 
na chlopski rozum: zdejmi kolo ttarcze zlap za kolniez piasty i szarp ile wlezie w lewo w prawo gore i dol jak poczujesz luz to lozysko a jak nie to o ile kolniez ma bicie, wymieniaj polos