ODPOWIETRZENIE HAMULCÓW W PONYM

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam czy ktos odpowietrzal hamulce w Ponym sam jak to zrobic dobrze pomocy Prosze o opis i jakie narzedzia sa potrzebne !!! bo mi troche za bardzo bedal wpada !!!
 
 
Hehe samemu to nie dasz rady,musisz skolowac jakiegos drugiego osobnika ktory pedal bedzie wciskal
  
 
Hej zadnego wciskania pedału !
Zawsze sam odpowietrzam sobie heble.
Zalewasz zbiorniczek na fula Następnie pdkręcasz odpowietrznik nacickasz hamulec puszczasz i mozesz sobie spokojnie stac i palić aż zleci z 1/2 zbiorniczka moze troche więcej tylko uwaga nienalezy doprowadzic do tego żebu cały płyn zleciał bo znów się zapowietrzył i zakręcamy odpowietrznik i następne Osobiście jestem przeciwnikiem naciskania pedała hamulca w trakcie zlatywania płynu.
Pozdrawiam Aldor
  
 
ale za uciekanie pedału hamulca mogą odpowiadać zużyte klocki lub okładziny i odpowietrzanie nic nie da. a jeśli już to metoda Aldora jest najlepsza. przy okazji zmień sobie płyn na nowy (powinno się zmieniać co dwa lata). odkręć wszystkie odpowietrzniki na pół gwizdka , spuść stary, wlej butelkę denaturatu, jak ścieknie dykta to zalej szklankę nowego płynu niech przeleci trochę przez układ i wlej resztę. spokojnie ściekający płyn z odpowietrzników i można zakręcać. zawsze przy okazji sprawdzam samoregulatory na zaciskach ( mają tendencję do zapiekania), wykręcic jedną śrubę dolną i przesmarować. z tyłu można pomóc samoregulatorom poprzez mechaniczne rozparcie szczęk (sprawdzić czy bęben lekko wchodzi) i hamulec powinien być żyleta