MotoNews.pl
  

Corolla-spalanie stukowe

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich na tym forum.
W mojej Corolce 1.4 vvti z 2000roku stwierdziłem spalanie stukowe. Stało sie to po zatankowaniu kiepskiego paliwa na trasie z Radomia. Teraz wlałem na Neste i zacząłem nasłuchiwać. O Zgrozo! też dzwoni, tyle że mniej. Na pewno jest to spalanie stukowe bo znam objawy z innych samochodów. Wygląda że jeżdżąc z włączonym radiem/mam ten samochodzik od 10/2003 /nie zwracałem na to uwagi. Moja znajoma miała na coś takiego wymieniane ECU na gwarancji. Czy ktoś z Klubowiczów też się ztym spotkał? Wada fabryczna?
  
 
Kontynuuję temat, może się komuś przyda...
Po zasięgnięciu informacji wśród znajomych i wizycie w ASO sprawa wygląda tak:
W pierwszych silnikach VVTI z 2000 r. wymieniali komputery jak ktoś reklamował spalanie stukowe!
Ale oficjalnie nie było fabrycznej usterki, nie zapraszano klientów na wymianę itp.
Pierwszy właściciel pewnie nie reklamował albo jeździł na LO98.
W tej chwili ASO potwierdziło usterkę i mogę wymienić ECU ale za ciężką kasę/10 m-cy po gwarancji/ albo dostałem propozycję jazdy na droższym paliwie.
Co ciekawsze samochodzik kupiłem od tego ASO(odkupiony przez nich od klienta).
Co Wy na to?
Jakoś mi się robi smutno na duszy.../Sorry że przynudzam/
Pozdrawiam.
  
 
A to przykre, fakt, bardzo nie miły zgrzyt.

W każdym razie dzięki za info, po to jest to nasze forum, że może uda sie kogoś ustrzec przed podobnym doświadczeniem.

Ale uszy do góry np u mnie w Józefowie jest cały czas promocja 95=98 (na Orlenie). Może jak się rozejrzysz to znajdziesz gdzies w swojej/pracy okolicy podobną stację.
  
 
Kafar
ASO sprzedaje to co im się trafi (używane). NIkt z nich nie wyłoży kasy na poprawianie czegokolwiek, za co przyszły klient może zapłacić. Obwaiam sięze stałeś się ofiarą takiego podejścia.

Mam kilka pytań:
1. Ile chcą za wymianę ECU ??
2. Jak długo zamierzasz jeździć tym autem (czyli przez jaki czas będziesz zmuszony przepłacać za Pb9 ???
3. Kóre to ASO ??
  
 
Do Panakuby,
DzIęki za słowa otuchy
Na razie nie mam wyjścia, ale chyba się poskarżę do TMP.
Lubie swoją "Pięknotę" i chcę z nią żyć długo i szczęśliwie
I żaden ECU za późno reagujący na sygnał z "knock sensora" mi wtym nie przeszkodzi! Howgh!
Jackal,
Ulubione Klaudyny.
Masz rację, rozmowa jest zupełnie inna niż przy sprzedaży...
Cena to jakieś abstrakcyjne tysiące, nie pamiętam bo mnie ze złości krew zalała.
  
 
Cytat:
2004-04-28 15:47:05, Kafar pisze:
Cena to jakieś abstrakcyjne tysiące, nie pamiętam bo mnie ze złości krew zalała.



Spytaj w serwisie na ul. Anilinowej, skoro po gwarancji to i tak musisz płacić, ale tam jest taniej niż w ASO.
  
 
Chyba spróbuję jeszcze zawalczyć o prawa konsumenta.
W końcu sprzedali mi świadomie wadliwy wyrób/ przypomniałem sobie-5040 PLN samo ECU/ . Z Anilinową dobry pomysł, jak już nic nie pomoże to oni może tak.
  
 
Cytat:
2004-04-28 16:01:49, Kafar pisze:
Chyba spróbuję jeszcze zawalczyć o prawa konsumenta.
W końcu sprzedali mi świadomie wadliwy wyrób



Walcz o swoje.
  
 
Z tymi prawami konsumenta to dobry pomysł, w końcu zależy im na dobrej opinii "bezpieczna toyota" czy cuś i że sprzedaja "sprawdzone" samochody, wiec powinni cie przynajmniej uprzedzić. Myślę że spokojnie można powalczyć, napisać do TMP i to zajść ich własnie od praw konsumenta powodzenia.

Kurde, nawet w Toyocie człowiek musi walczyć o swoje, takie życie

Powodzenia
  
 
Właśnie wysłałem mały paszkwil.
Mam nadzieję że wystarczy.
Utwierdzacie mnie w przekonaniu żeby nie "odpuścić" i nie odpuszczę. A sami wiecie że sama świadomość tego że w samochodzie coś jest nie tak, psuje przyjemnośc z jazdy.
Na razie testuję benzynę LO 95:
Stacja "krzak" na trasie do Radomia/ po lewej/ -stuka mocno
neste na łopuszańskiej- stuka słabo, ale jest deszczowa pogoda
BP przu dworcu zachodnim- stuka mocno
neste na łopuszańskiej -tym razem stuka mocno
jutro wleję V-power zobaczymy czy ma nominalne 95?

O dalszych postępach w badaniach będę informował
  
 
No i brawo, informuje co z tego wyszło.

A może dla nas przetestujesz Orlen i ich 98 w cenie 95 ??
  
 
ale przecież spalanie stukowe to powolna śmierć w męczarniach dla silnika. Lepiej nie eksperymentuj tylko lej 98.
  
 
Zgadzam się z leonem99, dlatego przetestuję tylko V-power który powinien wedle zpewnień być nie gorszy od paliw zachodnich a potem przejdę na 99. BTW, ciekawe ile z tych 99 jest OK?
W zimie dwa razy tankowałem w Austrii i pomijając fakt że nie stukało(ale wtedy używałem radia to moja pięknota spalała 1 literk mniej(chociaż po górach).
  
 
Ciąg dalszy testów paliwka

Uprzejmie donoszę że V-Power (95) to taka sama kicha jak inne.
Przynajmiej dla mojego silnika. Stuka jak trzeba

- Stacja Orlen w Rykach i LO 98 (jakość orła) i jest dużo lepiej.
Niestety, po dłuższym czasie stwierdziłem leciutkie objawy spalania stukowego ale przy wyższych obrotach.
Trudno, jeżdżę na 98....

Tym samym upada teoria ASO że stukanie silnika VVTi to wina naszych paliw.(albo WSZYSTKIE są do kitu)
Wnioski nt. jakości paliw i tego co nam wciskają w ASO wyciągnijcie sami.

Koniec testów.

Pozdrawiam
  
 
Ciąg dalszy testów paliwka

Uprzejmie donoszę że V-Power (95) to taka sama kicha jak inne.
Przynajmiej dla mojego silnika. Stuka jak trzeba

- Stacja Orlen w Rykach i LO 98 (jakość orła) i jest dużo lepiej.
Niestety, po dłuższym czasie stwierdziłem leciutkie objawy spalania stukowego ale przy wyższych obrotach.
Trudno, jeżdżę na 98....

Tym samym upada teoria ASO że stukanie silnika VVTi to wina naszych paliw.(albo WSZYSTKIE są do kitu)
Wnioski nt. jakości paliw i tego co nam wciskają w ASO wyciągnijcie sami.

Koniec testów.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-05-05 12:55:32, Kafar pisze:
Tym samym upada teoria ASO że stukanie silnika VVTi to wina naszych paliw.(albo WSZYSTKIE są do kitu)
Wnioski nt. jakości paliw i tego co nam wciskają w ASO wyciągnijcie sami.



Na kogoś trzeba zwalić
  
 
Ja miaem ten sam problem w corolli 2000r, bylem z tym w ASO miesiąc przed upływem gwarancji i stwierdzili spalanie stukowe i wymienili w ramach gwarancji ECU . Spytałem się ich co by było gdybym przyjechał po gwarancji, odpowiedzieli, że wymieniliby na własny koszt ze względu, że jest to wada często wystepująca w corollach z 2000r (później były montowane inne ECU i tego problemu nie było)

Pozdrawiam
  
 
Emi,
W którym ASO byli tacy mili?
Mnie na Klaudyny spławili
  
 
Na Wolskiej w Carolinie.

Pozdrawiam i życzę powodzenia
  
 
Taki problem występował w silnikach (niekoniecznie vvti), w których (zakładajac ze wszystko inne jest ok) był nagar w komorze spalania. Pod duzym obciazeniem nagar powoduje samozapłony w komorze. Nie smiejcie sie ,że to niemozliwe w nowych samochodach i po niewielkich przebiegach. Osobiscie widziałem takie silniki po przebiegu nawet 30tys km. Sprawdz sobie jak wyglada korek wlewu oleju od spodu - to najłatwiejszy sposób. Jezeli lejesz olej inny niż C.....l to raczej niemozliwe aby opisany problem był w Twoim samochodzie. Jezeli to corolka UK to sporadycznie wystepowały problemy z czujnikami wałków - ale to powinno byc sygnalizowane check enginem. A v-power nic nie ma do spalania stukowego - lixczba oktanowa 95...przynajmniej powinna bycpozdrawiam