[126] Pompa oleju czy co ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Niepokoi mnie moj maluch, 500km po remoncie a on sobie miga olejem na
wolnych obrotach ale tylko jak zagrzalem olej (zielony lotos) do 100 st
(przy 90km/h tak dalo sie zrobic) przy 90 st jest wszystko ok. Podejzewam pompe oleju czy jest jakas zlota metoda na nia. Czesci z zaworu redukcyjnego: slizgacz nowy, sprezyna ma 20kkm. Bylem zobaczyc pompe ze sklepu ale luz miedzy zebami okolo 0,5 mm, a w ksiazce pisze ze ma byc 0,15 mm

[ wiadomość edytowana przez: schwepes dnia 2004-04-26 22:19:39 ]
[ powód edycji: REGULAMIN!!!! ]
  
 
to nie musi byc pompa,mogly sie gdzies zuzyc lozyska slizgowe i puszcza olej...
  
 
Cytat:
2004-04-26 18:11:52, Poochaty pisze:
to nie musi byc pompa,mogly sie gdzies zuzyc lozyska slizgowe i puszcza olej...



Wal po szlifie, tulejowny blok, calosc przejechala 500km spokojnej jazdy.
  
 
podejrzewam że to uszczelniacz wału przy panewce od strony małego koła rozrządu, może źle poskładałeś te 2 pierścienie, lub pękł ci pierścień uszczelniający panewki i stąd puszczanie oleju.........
druga teza to że pękła ci klawiaturka w miejscu gdzie wchodzi rurka smarujacam z bloku, i ostatnia że masz wyrobiony wałek rozrządu lub jego siedzenia w bloku...... noooo, chyba że ci sie uchyliła zaslepka na wale
  
 
Cytat:
podejrzewam że to uszczelniacz wału przy panewce od strony małego koła rozrządu, może źle poskładałeś te 2 pierścienie, lub pękł ci pierścień uszczelniający panewki i stąd puszczanie oleju.........
druga teza to że pękła ci klawiaturka w miejscu gdzie wchodzi rurka smarujacam z bloku, i ostatnia że masz wyrobiony wałek rozrządu lub jego siedzenia w bloku...... noooo, chyba że ci sie uchyliła zaslepka na wale



Pierscienie poskladalem tak jak byly, pekniecie jest mozliwe ale teraz nie jestem wstanie tego stwierdzic, klawiature wymienilem dzis tamta miala dosc duze luzy, blok byl tulejowany wraz z walkiem, zaslepka hmmm ale to by sie objawialo ciaglym brakiem cisnienia, a to sie dzieje dopiero jak temp oleju osiagnie okolo 100st.

Dziwil mnie fakt ze panewki glowne zaraz po szlifie mialy porobione takie rysy, zrobione byly raczej specjalnie, szkoda ze zauwazylem to dopiero przy skladaniu silnika bym sie podpytal po co takie cos zrobili. Domyslam sie ze to ma niby poprawic smarowanie.
  
 
Ja mam taki problem, że po przekroczeniu 100*C silnik ta wolnych obrotach rytmicznie puka!! Po dodaniu gazu ustępuje. Dodam, że teraz śmigam na mizernej jakości oleju i jest to teraz dość częsty objaw. Wcześniej doputy śmigałem na gęstszym oleju zdarzało się to naprawde rzadko i to po ostrym przegrzaniu w trasie. Warto dodać, że silnik trzyma ciśnienie bo po wyłączeniu silnika kontrolka gaśnie po około 5-10sek. Macie może jakieś doświadczenia z czymś takim?? Co to może być??
  
 
w fiacie 126p, świecenie lub migotanie kontrolki na wolnych obrotach przy nagrzanym silniku jest dopuszczalne, tak jest napisane w bibli o maluchu, lecz nikt nie che by swieciło
Ja jak włożyłem wał z bisa i nowe panewki to przez pierwsze 2-3 dni miałem swiecnie na wolnych obrotach po np.15 minutowej jeździe z miasta do miasta na v-maxie. potem ustało.

a co do ciebie BLOKUS może gdy tulejowali ci blok to poszły w kanaliki różne paprochy, opiłki itd, które teraz żłobią gładzie panewek

[ wiadomość edytowana przez: _Arti_ dnia 2004-04-27 08:09:40 ]
  
 
Cytat:
a co do ciebie BLOKUS może gdy tulejowali ci blok to poszły w kanaliki różne paprochy, opiłki itd, które teraz żłobią gładzie panewek



Teoretycznie jest to mozliwe, jednakze szlifierz byl polecony przez dobrego mechanika, choc teraz troche obydwoje chyba spadna z pozycji "dobry". Wymienilem olej niestety nie moge zagrzac oleju tak mocno za krotkie odcinki no i jeszcze dopiero 600km przejechane wiec jeszcze nei chce sie nad nim znecac

To byla ostatnia wymiana oleju na mineralny nastepna juz bedzie na full syntettyku widzialem lotosa ponizej 100zl za 4 litry, a juz slyszalem ze jest jeszcze taniej jak sie z beczki kupuje. Musze znalezc jais tani 10W50 lub 15W50.