Wyciąganie radia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś z was przerabiał może wyciąganie ze swojego auta radia Philips CAR 400 ? Stosuje się może jakieś uchwyty ?
  
 
Na panelu masz 4 srubki imbuls wykręcasz je i wkładasz taki uchwyt w kształcie litery U rozginasz na zawnątrz i wyciągasz radio.
  
 
śrubek to nie widziałem , są tylko 4 otwory na panelu
  
 
No to te 4 otwory w nich powinny być śrubki widocznie ktoś je odkręcił.
  
 
Ja zamiast uchwytu w kształcie litery U wykorzystałem 4 gwoździe.
  
 
Właśnie mam philipsa - robisz (ja dostałem z radiem) z drutu cos jak litera u - 2 sztuki - po jednej na kazda strone - wkladasz w otwory i chwytajac rekami jednoczesnie ciagniesz za te "u" w strone do drzwi auta i do siebie - radyjko wyjdzie
  
 
a jak niechce, to łomem gn...ja, i już na pewno będzie Twoje.
  
 
ja tez radzilem sobie gwozdziami

zreszta zaraz mnie to czeka (Blaupunkt - identyczne mocowanie jak Philips) bo mam do mojego kadEcika glosniki ktore trzeba podpiac

pzdr
  
 
tak na poważni, to w soniaku mocowanie radia jest podobne. Są tam dwa zaczepy i trzba mieć cienką wąską blaszkę, bo inaczej nie wyjmiesz radia. Tak więc, wyjmowanie różnych modeli, jest bardzo podobne.
  
 
tam nigdy nie było i nie ma żadnych śróbek - zawsze są same otwory - i rzeczywiście najlepiej wsadziś dosyć długie 4 gwoździe i idzie jak po maśle :)
  
 
Mirgham i tu się mylisz śruby są aby ładnie zaślepić otworki.
  
 
Tyle zabawy z radyjkiem.
Dlaczego jeb...ni złodzieje nie maja takich problemów
  
 
Cytat:
2004-04-29 00:43:24, Payoo pisze:
Tyle zabawy z radyjkiem.
Dlaczego jeb...ni złodzieje nie maja takich problemów



bo to fachowcy i wali ich czy uszkodza Ci deske czy tez nie na chama i ogien deske polamac, aby radio wyciagnac
  
 
Po co bawić się z jakimiś drucikami/gwoździami. Znajomy kupił mi na Wolumenie uchwyt (mam CAR300) i problem z głowy. Wyciągam radyjko w dowolnym momencie, uchwyt jest estetyczny, nic nie wala mi się po aucie (druty... gwoździe).

Do uchwytu są dosyć długie kołeczki, które mocuje się od wewnętrznej strony radia (za panelem) i owe kołeczki dociskają blaszki, które normalnie uniemożliwiają wyciągniecie radyjka (do których rozchylenia używacie drutu w kształcie litery U). Koszt całej imprezy to parenaście złotych. A wygoda... bezcenna.
  
 
srubki sa aby zaslepic otworki - tak wiec mirgham to ze ich nie masz nie upowaznia cie do stosowania slow "nie ma i nigdy nie bylo..." "...

co zas do zlodziei to tak jak z otwieraniem samochodow: tydzien temu widzialem dwa samochody z reklama "awaryjne otwieranie zamkow" i okolo szesciu chlopa ktorzy dwie godziny pieprzyli sie z otwarciem Matiza...
nie wiem jaki byl koniec ale jestem pewien ze drzwi tylne byly do wymiany - ramka od szyby byla juz tak pogieta ze historia...

papraki jedne....
i wtedy wlasnie pusty smiech bierze - dlaczego zlodziejowi wystarczy dziesiec sekund ?
  
 
Ja u siebie te blachy całkiem wywaliłem i niepotrzebuje żadnych drucików.
  
 
pshemal, a moze by tak zdjatko?
  
 
No i proszę bardzo...


Na fotkach widać jak montowany jest uchwyt. Aha, nie ma rączki, bo wykorzystałem ją do drugiego radyjka.

















Na następnych pokazuję jak przerobiłem zwykłe radyjko do wyciągania rączką. Ta blaszka, ktorą widać na ostatniej fotce, była dorabiana ręcznie.











[ wiadomość edytowana przez: pshemal dnia 2004-05-01 21:29:40 ]
  
 
Witam.
Czy w oplu astra F mozna wymieniec bez kłopotów fabryczne radio na nowszy model z CD? Na przykład VDO CDR-500.
pozdrawiam
  
 
Adka pewnie że można.