MotoNews.pl
  

Zaplon w dohc -- polonez

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czy bedzie chodzil mi elektroniczny aparat zaplonowy z fiata z modulem z poldka a jak nie to co mam zrobic aby to zadzialalo , ponoc trzeba cos przelozyc z apratu fiata do aparatu poldka i bedzie chodzilo , ale co ???

Pozdrawiam
  
 
Będzie wystarczy prawidłowo podłączyć kable z aparatu do modułu.
  
 
a stanie sie cos jak podlacze odwrotnie ?
  
 
Zacznie jeździć do tyłu
Nic sie nie stanie.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
niestety auto nie chce odpalic !!! i co teraz mam zrobic ?
  
 
A iskra w ogóle jest
  
 
tak jest .
  
 
Wychodząć z założenia, że wiesz, iż w DOHC po ustawieniu znaków rozrządu zapłon ustawia się na 4 cylinder, sprawdź, czy nie pokręciłeś kabli z kopułki do świec (1-3-4-2). Może iskra jest za słaba. Nie próbuje nawet strzelać w gaźnik podczas odpalania? Ewentualnie po ustawieniu palca rozdzielacza na 4 cylinder przyspiesz trochę zapłon samym aparatem i próbuj. U siebie też miałem problem z odpaleniem samochodu po robocie głowicy i pomógł....hol
  
 
na 4 cylinder ??? ja ustawielem na 1 cylinder tak jak pisze w fso ak no i w gaznis strzela !! to co mam ustawic na 4 cylinder ?? aha i iskra jest slaba
  
 
na 4 zero reakcji !!! i totalna klapa !!! co mam zrobic teraz ?
  
 
Może rzeczywiście iskra jest za słaba. Zalewałeś gaźnik bezpośrednio benzyną? Tylko nie wlej tam od razu litra Minimalnie wlej do 1 i 2 gardzieli w gaźniku. Sprawdź tez ewentulanie czy są tłoki mokre i jak wyglądają świece-czy śmierdzą paliwem Może paliwka nie dostaje? Jak dostaje to weź go na hol.
  
 
I jeszcze jedno. Masę do silnika podłączyłeś?
  
 
Zamień miejscami konektory zielonego kabelka w aparacie.
  
 
masa podlaczona, swiece mokre z paliwa , a jak zmieniam kabelki to obrotomierz szaleje (jak silnik nie pracuje) dzisiaj probowalem pchac go z gorki i nic ani malego znaku. Aa to w koncu ja jaki cylinder ustawc ?? mi wydaje sie ze na 1 ?

pozdrawiam
  
 
No witam. Widzę, że przede wszystkim brakuje tu systematyki.
Dobra, zaczynamy. Przede wszystkim podłączenia - jeżeli jest iskra to są o.k. Teraz trzeba ustawić wał na znaki w gmp(to ta otatnia kreska na osłonie rozrządu). W tym położeniu zpłon ma nastąpić w 1 lub 4 cylindrze. w którym - nalepiej sprawdzić zawory, w tym właściwym będą zamknięte. A jeśli nie chce się komuś zdejmować pokryw to można popatrzeć na znaki na kołach rozrządu powinny być widoczne otworki w pobliżu kresek na kołnierzach wałków rozrządu wtedy chyba w 4 - patrz post wcześniej) albo eksperyment(kolejność zapłonu to 1 - 3 - 4 - 2). W tym położeniu trzeba ustawić wirnik w aparacie zapłonu - występ na wirniku powinien znajdować się naprzeciwko zęba na solenoidzie. Wtedy następuje przeskok iskry. W tym położeniu trzeba zablokować aparat i przymierzając kopułkę sprawdzić na który styk jest skierowany palec rozdzielacza. Teraz można założyć przewody zapłonowe, zaczynając od tego stykui idąc zgodnie z kierunkiem obrotu wałka aparatu(zgodnie z kolejnością zapłonu, czyli clinder 1, później 3 itd.). Teraz można spróbować odpalić. Jeżeli silnik nie chce zaskoczyć lub strzela w gaźnik lub tłumik to trzeba spróbować przełożyć przewody na kopułce zgodnie z kierunkiem obrotów wałka., każdy o 2 styki(czyli 1 na miejsce 4 , 3 na miejsce 2, 4 na miejsce 1, 2 na miejsce 3). Teraz silnik powinien zapalić. Jeżeli nie chce, to przyczyną może być: uszkodzona kopułka(np. pęknięta), stare przewody zapłonowe, uszkodzony palec. UWAGA!! to że iskra jest widoczna na powietrzu nie oznacza, że jest także w cylindrze( trzeba tam wyższego napięcia do jej wytworzenia). Dlatego tak ważny jest stan części WN. Również cewka lub modół mogą być przyczyną tzw. pozornej iskry. Ale to można sprawdzić przez podmianę na sprawdzone.
  
 
aha, jak zaskoczy to trzeba jeszcze ustawić zapłon - po prostu w gmp łatwiej jest uruchomić.
  
 
w dziale ustawiania zapłonu nic dodać nic ująć gdyż podobie meczyłem sie z zapłonem w Dfie mala

ale u niego winny był kabelek masowy od przerywacza
  
 
auto odpalilo ale tylko wtedy jak mnie holowali. ale co do zaplony to nie wyglada to tak super. ustraweilem na 1 i nic pozniej na 4 i tez nic odmienilem zas na 1 i opoznilem zaplon, zaczal chytac i tak co chwile opoznialem ten zaoplon i na wyzszych obrotach zaczal chodzic ale bardzo dziwnie nie rowno i ponizej 2 tys obr gasnie ! wydaje mi sie ze to bedzie wina tego ze aparat jest z fiata a modul z poldka !
  
 
dobra, zapomniałem zapytać: modół jest z fiata 125 a aparat z poldka? Jeżeli tak, to na pewno pasują, są identyczne. A cewka jest od elektronika?
bo jeżeli nie, to właśnie nie będzie chciał palić(rezystancja uzw pierw poniżej 1 oma)
  
 
nie ! aparat jest z 132 a modul z cewka z poldka 1.5