MotoNews.pl
  

Kontrolka rezerwy paliwa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam takie pytanko: przy ilu litrach paliwka zapala wam się rezerwa? Mi w carince wychodzi na to, że przy ok. 8 litrach. A jakie są Wasze spostrzeżenia?
  
 
u mnie z tego co pamiętam to w granicach 7 literków to było
  
 
a ja do tej pory nie wiem! Mam autko pół roku i jeszcze nie lałem pełna... Ale mam wrażenie, że jakoś troszku oszukuje i aż drżę jak się toto pomarańczowe włącza na stałe.
  
 
U mnie gdzieś ok 10 skoro jeżdżę chwilę z kontrolką i leję do pełna 52 litry. Ta kontrolka jest jakaś taka niepewna. Nigdy nie wiem, ile tam na prawdę jest paliwa. Czasem trochę miga potem znowu gaśnie na jakieś 30 km, wreszcie zapala się ostatecznie i nieodwołalnie, aż do wizyty na BP (o 200 zł lżej).
  
 
no własnie u mnie jest podobnie, tylko jeszcze za mało mam rozpracowaną tojkę, żeby całkowicie rozeznać i zgłębić tę kontrolkę, ale tak pi razy drzwi wychodzi na to, że ok. 8 literków mam jeszcze jak mnie zaczyna dręczyć (czyli na ok. 100 kilosów)
  
 
Spokojnie chyba 8 litrów jest .Mnie sie zdarzało pojeździć troche aż sie wskazówka kładła pod czerwonym polem i jeszcze się jechało
  
 
Zdaje sie, ze jest zasadza, ze po zapaleniu się kontrolki, paliwa powinno wystarczyć na jeszcze 100 km (tylko czy w trasie czy w miescie - tego nie wiem )
  
 
A co to za zasada?? Kto ją wyznaczył??? I jak ją egzekwować???

Przecież w zależnosci od ukształtowania terenu, obładowania auta, stylu jazdy, temperatury otoczenia, etc. auta różnie palą. Stojąc w korku to nawet 20 km możesz nie przejechać, w mieście to pół biedy, ale na autostradzie staje się poważnym problemem.

Jeżdżąć długo na rezerwie hartujecie chyba swoje nerwy
  
 
oj, ja jestem strasznie zahartowany pod tym względem
w Camry wystarcza z pewnościa na 100 km, w 4Runnerach przekonałem się że niestety nie...
4Runnera II generacji w dieslu - 55 km i potem pchałem
obecnego - ileś tam mil, bodjaże 40 i też pchałem (a cholerstwo ciężkie )
  
 
Cytat:
2004-05-05 13:56:43, MaciekB pisze:
oj, ja jestem strasznie zahartowany pod tym względem
obecnego - ileś tam mil, bodjaże 40 i też pchałem (a cholerstwo ciężkie )



Ty jeszcze sobie przy okazji mięśnie zahartujesz
  
 
pierwsze moje pomiary spalania pokazują, że 8 litrów powinno wystarczyć na 100 km. Tyle mi ok. spaliła jak jechałem autostradą 130-150 km/h, potem stałem ok. 50 min w korku (ach ten długi weekend potrafi zmęczyć pod tym kątem), no i zażywałem trochę luksusu jakim jest klima, a w bagażniku też miałem trochę klamotów
  
 
Cytat:
2004-05-05 14:12:54, jackal pisze:
Cytat:
2004-05-05 13:56:43, MaciekB pisze:
oj, ja jestem strasznie zahartowany pod tym względem
obecnego - ileś tam mil, bodjaże 40 i też pchałem (a cholerstwo ciężkie )



Ty jeszcze sobie przy okazji mięśnie zahartujesz



I pompkę paliwa przytrzesz, bo ona jest tym paliwem smarowana i pracy na sucho nie lubi. Lepiej więc nie sprawdzać doświadczalnie ile wynosi rezerwa.
  
 
wiem o tym, nie piętnujcie mnie już tak!
  
 
Najbardziej denerwująca kotrolka z którą nie lubię jeżdzić , i jeszcze nie sprawdzałem ile na rezerwie można przejechać ale gdzieś około 8 do 9l bo zaraz tankuję do pełna i spokuj na jakiś czas.
  
 
hm..u mnie tez jakos ponad 7 literkow zostaje i lampka sie zapala..w tamtym roku latem przejezdzilem od zapalenia sie ponad 150 km i glowe daje ze wyszlo kolo 180 km.tyle tez mowil poprzednik..jednak zima wiadomo..przegialem pale i po jakis 100 zdechla z pragnienia.ale zima to zima choc miejsko-trasowy sposob jazdy w sumie zostal teraz tez jakos na mietko 140-150 ujade...ale w ogole..czasem skala mnie wqrza i nie umiem dokladnie okreslic ile w danej chwili mam paliwka...dodam jeszcze ze wowczas brak paliwka zawiesilmi sonde lambde i musialem u fachowca odblokowywac sondke...
  
 
u mnie przy 10-9 litrach zaczyna sie zapalac
  
 
U mnie to chyba nie działa ( albo nawet jej nie ma) bo nigdy i się nie zapaliła , a tankowałem czasem 40 litrów do 45 l baku więc 5 musiała zostać to chyba juz rezerwa
  
 
Cytat:
2004-05-20 15:35:00, Woytek pisze:
U mnie to chyba nie działa ( albo nawet jej nie ma) bo nigdy i się nie zapaliła , a tankowałem czasem 40 litrów do 45 l baku więc 5 musiała zostać to chyba juz rezerwa


W Starlecie czasem nie ma lampki ale jest duzy wskaznik

Elektryczna pompa paliwa pada bardzo szybko jesli wyjezdzisz benzyne do konca, a droga to przyjemnosc, taka pompka...

W Suprze lampka jest niezwykle dokladna, wlacza ja jakis specjalny czujnik w baku, niezalezny od plywaka jak sie juz zapali to nie mruga tylko swieci i przypomina ze czas pozegnac sie z gotowka
  
 
U mnie koło 10-9 litrów. Kumplowi w liftbacku zaczynała dopiero mrugać i weszło jakieś 44 litry.
Pozdro.
  
 
ile dokładnie litrów to nie wiem ale 100 km jeszcze przejade - więcej to już ze strachem
można by przyjąć że 8-9 literów