Zmiana zapłonu:)

Zaxik- nie wiem jaki masz motor, ale aparat pasuje od niwy + modul.
Jakie przerobki trzeba wykonac to nei wiem(elektronika-kable) - aparat wkladasz ten sam.
Ale z tego co pamietam to tylko do silnika 1.5.
Tj o ile sie nie myle 1.3 ma inny aparat niz 1.5.
Ale znowu do 1.5 zdaje sie wklada sie aparat z niwy 1.6 (ale ten silnik roznisie tylko srednica tloka wiec powinno byc OK)

Najlepiej zapytaj Jasia- Janusz Krakow czy jakos tak.

NIe wiem tez co rozumiesz przez wieczne regulacje - moze to ze na gaz inaczej, a na benzyne inaczej?
A moze Ci sie przestawia? Jesli nie chce i sie bawic, to kup nowy aparat - nie kosztuje tak duzo(skorpion-wysla kuriwerem ,badz moge Ci to zalatwic i wyslac poczta).
Ingerencja w stary aparat chyba jest nieoplacalna- lozyska sprezynki, pompka etc. itp itd.

ALE!!!! Pomimo wszystkiego co elektronik to elektronik -duzo lepszy i mniej strat na iskrze na wysokich obrotach.
Z tym ze modul kosztuje i aparat tez, mysle ze w 2 -2,5 stowek sie zamkniesz.
Na pewno taki zaplon mozna ddopasowac z czegokolwiek - na wegrzech widzialem z escorta bodajze.

Ostatnio sam nauczylem sie zaplon regulowac po tym jak w zakladzie na lampe 2 razy ustawili mi tak dupnie ze jezdzic sie nie dalo (i skasowali ze mnie 30 zl). Chyba to jednak prawda, ze na sluch najlepiej jest ustawiac. A to 5 min roboty jest i chodzi miodek.

Hmmm...trzeba odkrecic srubke przytrzymujaca aparat i obracac nim powoli do momentu az uslyszysz ze praca silnika jest rownomierna, mozna zrobic przygazowke zeby sprawdzic jak sie wkreca i czy nie ma spalania stukowego. Ja u siebie wyczulem moment w ktorym obroty byly najwyzsze. Dokrecamy i robimy test drive. Proste jak rogalik.

gdzies w tym watku czytalem o ustawianiu na sluch

wlasnie ostatnio ze znajomym mechanikiem ustawilismy w mojej 2107 zaplon na sluch. nie tylko na sluch, mozna powiedziec ze na 'ogolne wrazenie'.
w kazdym razie po uwczesnieniu zaplonu o jakies 2 stopnie silnik zaczal rowniej chodzic na wolnych obrotach, nie przygasa po naglym wcisnieciu pedalu gazu (na zagrzanym silniku), mam wrazenie ze zbiera sie troche lepiej (ale to jest zawsze subiektywne) i na pewno latwiej zapala.

i tu pytanie, czy jest mozliwe ze mimo tych wszystkich popraw zaczelo wiecej palic?? tankowalem na roznych stacjach, wiec mozliwe ze po prostu do butli wiecej weszlo (przy okazji, jaka moze byc roznica w procentowym napelnieniu butli na roznych stacjach, wydaje mi sie ze niezbyt duza bo to chyba jakies normy okreslaja).

tak czy inaczej, przed regulacja silnik chodzil zwyczajnie gorzej. teraz jest ok ale z butli ubywa wiecej a chyba nie powinno.

zapomnialem dodac - rzadziej zalacza sie wentylator na chlodnicy - tez chyba lepiej bo przy rozregulowanym zaplonie silnik sie powinien przegrzewac


[ wiadomość edytowana przez: ogiogi dnia 2004-05-14 10:59:01 ]