MotoNews.pl
  

Regulowane koło rozrządu.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Czy ktoś miał styczność z regulowanymi kołami rozrządu i regulował rozrząd w ten sposób. Zastanawiam się nad zastosowaniem tego w swoim fiacie 125p.
Nie chodzi mi tylko o doświadczenia z regulowaniem rozrządu w 125 ale również w innych modelach, może ktos to przerabiał.

Koniu
  
 
ja kiedys regulowalem w malcu bo jak wiadomo w malcu to wszystko jest robione na +/- 10% ,wiec polega to na tym ze ustawiasz na znaki GMP i w tym momencie szklanki musza byc na jednakowej wysokosci zresztra w kancie jest chyba tak samo
  
 
Koniu u nas jest na forum TOMEQ tyle ze ma mature i go nei ma.
Ma spore pojęcie .
Znajomy ma to w Hondzie ....
A co do malca to bawilismy sie kiedys z Barrym w regulacje i stwierdzilismy jedno.
Jak robic to nowe otwory wywiercic a stare zaspawać !!
  
 
wedlug mnie mozna temat podzielic na trzy punkty:

-jeden to regulowane kolo w jednowalkowym silniku
z rozrzadem suchym

-drugi to regulowane kola w wielowalkowych silnikach
(dwa walki i wiecej) z rozrzadem suchym

-trzeci to regulowane kolo/a w silnikach jedno i wielowalkowych
z rozrzadem mokrym (lancuchowym)

co do punktu pierwszego:

przesuwajac kolem rozrzadu na + czy - przestawiamy fazowanie
dolotu jak i wylotu (przyspieszamy badz opozniamy otwieranie zaworow dolotowych i wylotowych, lecz jako tako fazy ssania i wydechu miedzy soba nie sa zmieniane)

modyfikacja taka moze powodowac lepsze (zwlaszcza po modyfikacjach) lub czasami gorsze ustawienie rozrzadu (w zaleznosci od poziomu i zakresu modyfikacji)

co do punktu drugiego:

mamy mozliwosc przesuwania kolami rozrzadu na + i -
przestawiamy (osobno) fazowanie dolotu i wylotu (czyli mozemy osobno przyspieszyc otwieranie zaworu dolotowego, a otwieranie zaworu wylotowego np. opoznic lub ustawic jakakolwiek inna konfiguracja)

modyfikacja ta moze zaowocowac bardzo dobrym zestrojeniem rozrzadu (nawet nie zmodyfikowanego)

co do punktu tzreciego:

wedlug mnie niema sensu robic regulownych plynnie kol/a rozrzadu
ze wzgledu na bardzo duze prawdopodobienstwo niekontrolowanego przesuniecia kol/a, co nie przeszkadza wykonac kola bez plynnej regulacji ale z pezsunieciem wzgledem seryjnego ustawienia.

P.S.
Kolejna rzecza jest to ze:
-w suchym rozrzadzie mozemy zmieniac ustawienie w warunkach drogowych,
-natomiast w mokrym raczej bedziemy to robic w warsztacie czy garazu, wzglednie przed blokiem ;P chodzi mi o to ze trzeba poswiecic troche czasu na rozebranie obudowy lancucha
wiec piec czy dziesiec minut wiecej na przestawienie kola nierobi nam roznicy chyba a duzo pewniejsze rozwiazanie

Trzeba pamietac ze w niektorych nie zmodyfikowanych motorach mozliwe jest ustawienie seryjnyego/ch walka/ow w taki sposob by silnik mial lepsze parametry niz na seryjnych ustawieniach

Owocnych poszukiwan optymalnych ustawien
  
 
Witam!
Regulacja na kołach rozrządu miała dwa zadania. W silnikach N-grupowych ( była to nie dozwolona przeróbka) pozwalała zmienić charakterystykę silnika, lepsza góra lub dół, natomiast w silnikach wyczynowych umożliwiała dokładną regulację faz rozrządu, ponieważ wałki nigdy nie są tak precyzyjnie obrobione żeby konty otwarcia i zamknięcia wyszły tam gdzie powinny. Stosowane jeszcze były dwa systemy regulacji, płynna i skokowa. Płynna pozwalała na ustawienie konta co do minuty, natomiast skowa średnio co 5 stopni.
Pozdrawiam
  
 
W takim razie będe musiał sobie sprawić takie "kółko" do mojej Nki .