MotoNews.pl
  

[126p] elegant nie daje iskry...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wiec sytuacja wyglada tak. silnik zostal wyjety, odlaczone kable ktore go trzymaly, z "osprzetu" tylko czujnik polozenia walu. zrobiony na walku 760/385 sfazowanym 2mm. czujnik odpowiednio cofniety pod fazowanie. wszystko pieknie, silnik zamontowany. wszystkie kable (elektrodysza gaznika, polozenie walu, kable WN, podcisnienie do podstawki, itd). Po wlozeniu i kreceniu nic sie nie dzieje. swieca sprawdzona na zewnatrz do masy nie daje iskry, ani z jednego ani z drugiego kabla. masa sprawdzona, napewno ok.

ktos ma jakies pomysly? czy cewka daje iskre na podstawie czujnika polozenia walu, czy jak tam cos nie bangla nie da iskry? (wg mnie watpliwe). czyzby przez 3 tygodnia stania osprzet stwierdzil ze nie bedzie gadal? bezpieczniki wszystkie ok

pytanie dla wszystkich co grzebali w elektronicznym zaplonie. moze Krzemowy cos pomoze?
  
 
z tego co ja wiem,to cewka daje iskre niezależnie od czujnika położenia wału,bo u mnie było właśnie tak,że kabelek idący z modułu/cewki do czujnika,był oderwany,a do czujnika,a raczej kostki do której on wchodzi,idą dwa kabelki,z czego właśnie jeden miałem oderwany,i mimo to iskra była,a auto jak wiadomo nie odpalało
  
 
no tu iskry nie ma wiec napewno nie odpala przez jej brak a co do tego jak jest z czujnikiem polozenia walu moge dojsc dopiero jak bede mial iskre. jakies pomysly?
  
 
faktycznie dość dziwne,trzeba by sprawdzić czy moduł w ogóle działa,albo czy nie zapomnieliście o jakiejś pierdole,która może tu mieć decydujące znaczenie... (jakiś kabelek czy coś)
trzeba by fakrycznie zaczekać na krzemowego,myśle że coś tutaj poradzi

  
 
no wlasnie wszystkie kabelki podlaczone, sprawdzone. jezeli czujnik polozenia walu nie ma wplywu na "dawanie" iskry to mozna go w tym momencie pominac. wiec takim razie dlaczego jej brak? przy wyjmowaniu silnik zostaly zdjete tylko fajki ze swiec i odlaczony aku. w module/cewce zadne przewody nie byly ruszane. wiec co dzialal i przestal?
  
 
moze jakies styki zasniedzialy.sprawdz polaczenie i styki za i przed modulem.ewentualnie porzycz od kogos cewke i sprawdz(moze walnela)
  
 
Podstawa to sprawdzenie odległości czujnika położenia wału od zębów na kole pasowym. Ma byc 0,4 - 1,0 mm.
Brak sygnału z tego czujnika powoduje, że moduł nie będzie sterował cewką więc zacznij od czujnika.
Sprawdź czy przypadkiem nie ukruszył sie jeden z trzech zębów na kole pasowym (takie przypadki też spotykałem).
Byc może podczas demontazu i montazu uszkodziłeś przewód od czujnika. Żeby to sprawdzic potrzebny jest omomierz. Potrzebny będzie też do dalszych poszukiwań przyczyny czyli sprawdzenia pozostałych przewodów.
Zakładam, że moduł jest sprawny i nie uszkodziłeś go przez załączenie zasilania z niepewnie podłączoną masą (brak masy natychmiast go uszkodzi). Sprawdzanie iskry na wykręconej świecy też jest ryzykowne. Świeca musi miec pewne polączenie z masą bo jeśli podczas wyladowania będzie zbyt daleko od masy to iskra może przeskoczyc np. wewnątrz cewki na uzwojenie pierwotne czyli podac impuls wysokiego napięcia na zasilanie modułu i na (+) instalacji pojazdu (może uszkodzic wszystko co elektroniczne i podłączone do akumulatora).
Kontrolnie wymień też przewody WN bo może podczas demontażu zostały uszkodzone i sprawdź czy są dobrze osadzone w gniazdach.
Gdy to posprawdzasz to pisz i podam Ci dalsze instrukcje.

--------------------------------------
www.republika.pl/digitech2
  
 
No, to by było na tyle
  
 
dokładnie,wszystko zostało już powiedziane
  
 
ok czujnik polozenia walu sprawdze omomierzem, luz. co do modulu/cewki jak stestowac czy sa sprawne? no i iskre jakos raczej na zewnatrz trzeba sprawdzic bo z glowa do komory spalania nie wejde. najpierw sprawdzam czujnik polozenia walu, potem jak sprawdzic modul/cewke? jezeli nie wolno testowac iskry "o mase" ?
  
 
cewkę możesz sprawdzić omomiarką uzwojenie pierwotne (kable zasilania)opór ok 0.5 do 0.6 om uzwojenie wtórne (przewody wysokiego napięcia) ok 6.7 do 8.1kom jeżeli będą przerwy lub dużo mniejsze wartości cewa upalona, a świece możesz spokojnie sprawdzać na zewnątrz tylko wcześniej zapewnij im dobry kontakt z masą np. przykręć do niej kawał kabla francuzem czy inną maszynką i pod masę na śrubę , w module to możesz bez jego znajomości sprawdzić chyba tylko czy jest prawidłowo zasilany i umasiony to też ważne + zasilania to 4 (środkowa od każdej strony) noga w tej 7-mio stykowej złączce a masa noga nr.6 od lewej omomierz w dłoń i powodzenia
  
 
YEAH! full sukces. okazalo sie po zabawieniu sie z miernikiem ze padl niebieski przewod od czujnika polozenia walu. zielony chodzi a niebieski padl gdzies miedzy wtyczkami. no to genialny ZoLtaR z 2rotor'em wpadli na pomysl ze zrobia obejscie zeskrobalem troche izolacji z jednej i drugiej strony i zrobilem obejscie za pomoca skretki komputerowej (bo nic innego nie mialem pod reka ). po sprawdzeniu miernikiem zastosowanego patentu, patrze a tu dziala no to prowizorycznie zaizolowalem tasma i bangla

calosc sytuacji obrazuje ponizszy rysunek:


P.S. silnik bangla zajebiscie trzeba dotrzec go troche i doregulowac. jak na pierwsze odpalenie idzie swietnie. reszte dam w osobnym poscie.

[ wiadomość edytowana przez: ZoLt4R dnia 2004-05-13 22:21:10 ]
  
 
Też coś, wielka rzecz - u mnie już połowa instalacji jest w ten sposób zrobiona, jak tak dalej pójdzie to cała będzie mojego projektu
  
 
hihi ja tylko wiązke od wycieraczek i połowę od wtrysku mam oryginalne - CAŁA reszta po mojemu i działa

elektryka prąd nie tyka !!!! nie ma się co bać próndu...
  
 
Cytat:
2004-05-13 23:26:41, ob-Piszczyk pisze:
(...)
elektryka prąd nie tyka !!!! nie ma się co bać próndu...


Dobrze mówi , nalać mu!
  
 
Cytat:
2004-05-13 23:26:41, ob-Piszczyk pisze:
elektryka prąd nie tyka !!!!


a jak tyknie to pierdyknie!
  
 
hehe:) ja takze sam regeneruje zawsze kabelki, tylko w przyszlosci jeden problem moze sie pojawic - mam niebieski kabelek i wiazka powoli cala robi sie niebieska:)))

ps: a w sumie to przed tym byla pomaranczowa od malowania;)