1/4 mili DF"em - czyli nie za szybki ale bardzo wsciekly

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ostatnio razem z kumplami wpadlismy na pomysl (moze nie za zbytnio oryginalny ale jednak) wyscigow na 1/4 mili naszymi DF'ami. Mamy juz rowna prosta o dlugosci 402 metrow (wczesniej nie wiedzialem ze jest w Polsce az 400 metrow rownego asfalu ) i juz za kilka dni jestesmy umowieni na to, zeby udowadniac swoja meskosc za kolkiem I w tym momencie moja meskosc jest w waszych rekach (bez skojazen!! ) wszyscy dysponujemy porownywalnymi 125kami, wiec tylko technika sie liczy... JAK WYGRAC?!? slyszalem ze warto przy starcie nie dojezdzac do linii i obserwowac przeciwnikow, nie wiem na ile jest to skuteczne... moze macie sami, z wlasnych doswiadczen, lub zaslyszane, dobre rady na "takie cóś" ??? Help, help !!!
  
 
Cytat:
2004-05-14 20:43:31, Engelbert pisze:
Ostatnio razem z kumplami wpadlismy na pomysl (moze nie za zbytnio oryginalny ale jednak) wyscigow na 1/4 mili naszymi DF'ami. Mamy juz rowna prosta o dlugosci 402 metrow (wczesniej nie wiedzialem ze jest w Polsce az 400 metrow rownego asfalu ) i juz za kilka dni jestesmy umowieni na to, zeby udowadniac swoja meskosc za kolkiem I w tym momencie moja meskosc jest w waszych rekach (bez skojazen!! ) wszyscy dysponujemy porownywalnymi 125kami, wiec tylko technika sie liczy... JAK WYGRAC?!? slyszalem ze warto przy starcie nie dojezdzac do linii i obserwowac przeciwnikow, nie wiem na ile jest to skuteczne... moze macie sami, z wlasnych doswiadczen, lub zaslyszane, dobre rady na "takie cóś" ??? Help, help !!!



Zredukuj mase.
  
 
masa do minimum, poczytaj książkę sportowa jazda samochodem ( mam tam parę wskazówek) poćwicz, przed startem skup się na swoim aucie i nie patrz na przeciwnika, kątem oka obserwuj startera.
  
 
jak już go trochę odciążysz, albo będzie trochę luźna nawierzchnia, to przede wszystkim musisz uważać, żebyś nie zaczął boksować kołami, bo mimo że fajnie wygląda, to zwykle już na starcie jesteś przegrany...

kiedyś miałem okazję widzieć, jak na światłach stanął peugot 206 z dieselkiem pod maską i merol kompressor.. lol.. i zgadnij kto komu odszedł... heh...
bo jakiś buć w tym merolu tak zamielił, że zanim porządnie ruszył, to peugota już dawno nie było...


wiec start musi być z wyczuciem
  
 
ciekawy sposob na udowadnianie meskosci.....masz jakies kompleksy?
  
 
Proste są dla szybkich fur, zakręty dla szybkich kierowców...
jak dla mnie takie zawody nie mają najmniejszego sensu i jak to gdzieś ktoś powiedział są to wyscigi na grubosc portfela a nie na ćwierc mili...
  
 
Panowie jak już chcecie sobie coś udowadniać to wezcie sobie na placu ustawcie jakąś konkretną prube albo zabezpieczcie kilka kilometrów malo ruchliwej drogi i tam się się zmierzcie, bo 1/4 mili to troche cienki pomysł. Jaka tam technika jest potrzebna????? Wiedzieć tylko kiedy kończy sie moment silnik żeby zmienić bieg??? No i nie zabuksować kołami na starcie. Panowie!!!!! Przecież to jest smieszne!!!!!!! Wykażcie się troche odwagą i techniką prowadzenia samochodu na krętej drodze, tam trzeba umieć o wiele więcej.
  
 
Popieram w 100%!...nie ma to jak własnie poćwiczyć na kawałku krętej drogi...nom i tam właśnie trzeba myśleć bo jak będzi ktoś próbował być zacfany albo za bardzo sie przeceni to zaraz moze wylądować za drogą (max skupienia poprostu) ...a na 400 metrów to nie wiem co moze sie stać....chyba jak naprawde kogos będzie głowa bolała to silnik przekręci.....

Więc na waszym miejscu już bym wsiadł w furki i poszukal fajnego odcinka.....najlepiej szutrowego
  
 
a ja na waszym miejscu pojechalbym sobie na wycieczke
  
 
Cytat:
2004-05-15 11:51:19, Kuner pisze:
Proste są dla szybkich fur, zakręty dla szybkich kierowców...
jak dla mnie takie zawody nie mają najmniejszego sensu i jak to gdzieś ktoś powiedział są to wyscigi na grubosc portfela a nie na ćwierc mili...


Panowie, no spokojnie, my dopiero zaczynamy swoja przygode z Fiatem... na poczatek cos takiego, pozniej przyjdzie czas na zamykanie drog (niczym w Fast&Furious ) i wyscigi rodem z NFS Underground : . Poza tym, chyba nie chcielibyscie trafic na trasie na 4 rozpedzone DF'y Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-05-15 18:57:51, Engelbert pisze:
Panowie, no spokojnie, my dopiero zaczynamy swoja przygode z Fiatem... na poczatek cos takiego, pozniej przyjdzie czas na zamykanie drog (niczym w Fast&Furious ) i wyscigi rodem z NFS Underground : . Poza tym, chyba nie chcielibyscie trafic na trasie na 4 rozpedzone DF'y Pozdrawiam



na poczatek polecalbym popracowac nad skrecaniem i hamowaniem. Wzorowanie sie na filmie Fasy & Furious uwazam za tak samo idiotyczne jak sam film.... no ale coz... Twoje auto, rob z nim co chcesz.
  
 
Cytat:
Wzorowanie sie na filmie Fasy & Furious uwazam za tak samo idiotyczne jak sam film




Dokładnie, dajcie sobie lepiej panowie spokój, to jest zabawa dla bogatych gówniarzy którzy nie wiedza na co wydawać pieniądze tatusia.

a co do filmu to plakać mi sie chce jak widze tych wszystkich szybkich i wściekłych po wyjsciu z kina i wejściu do samochodu!!!!!!!!!!!
  
 
Boze.. ale wy sie rozdrabniacie... poprostu chlopaki chca sprawdzic ktroz z df-ow lepiej sie zbiera Do odcinkow sprwnosciowych to juz wiecej czynnikow ma wplyw na wynik, pozatym nie da sie bezposrednio zmierzyc wynikow stajac ramie w ramie, błotnik w blotnik Na OS-y jeszcze przyjdzie czas dla nich Na poczatek chca sprawdzic ktory z nich lepiej przyspiesza
  
 
  
 
wszyscy wiedza ze w F&F wiekszość to fani rajdów a nie wyścigów ale dajcie im spokój..chcą startować na 1/4 bo ich to bawi to niech startują..wolą wyscig niż rajd to nie sadźcie sie na nich za to..
  
 
dziekuje za obrone, to tylko zabawa ma byc wszystkie nasze to seryjniaki ))) pozdrawiam
  
 
W brew pozorom 1/4mili to tez trudna i wymagajaca dyscyplina...moze nie wymaga od kierowcy tylu umiejetnosci co w przypadku rajdow... ale uwazam ze to tez super zabawa... osobiscie uwazam obie dyscypliny i na zlotach startuje zarowno w sprawnosciowkach jak i w 1/4mili...POZDRAWIAM i zycze BEZPIECZNEGO scigania.. ..ah ta ADRENALINKA
  
 
Cytat:
W brew pozorom 1/4mili to tez trudna i wymagajaca dyscyplina...

  
 
Jezeli chodzi o 1/4 to trezba znac swoje auto dobrze !!!!
Dokładnie obroty itp ... jakbym znowu złozył wymiatacza to kto wie ......
Jak widze te ceny co sa na cpnie to mi sie odechciewa tuningowac !!
ps. Co do kanta to zaspwac tylne drzwi , wsadzic plexe zostawic Jeden fotel bez tapicerki i tyle i moze bycciekawe autko.
barry dzisiaj ładnie objechał poldka 1,6 na wtrysku !!


  
 
a czym objechal i jakiego poldka? 1,6gli na monowtrysku to zadna rewela (jak gsi sie zbiera to nie wiem)