MotoNews.pl
  

Zbieżność - Jak ustawic samodzielnie (F 126)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich mam problem mianowicie chodzi o ustawienie zbieżnosci w malcu bylem w warsztacie i kosztuje to 60 zł wiadomo ze zwykłemu uzytkownikowi malaczo żal wydac 60 zł na przekręcenie 2 śrubek wiec postanowiłem zrobic to samodzielnie. Jak sie za tozabrac ? jak zmierzyc czy jest dorbrze prosze o pomnoc dzieki
  
 
Na oko ????
Robilismy to z Tomkiem neidawno i autentycznie na oko .Przekrecał ruch przód tył i patrzylismy.Potem do ksiazki naprawa fiata i wyszło ze odległosci sa ok i zbieznosc z przodu mam - z tyłu niestety padaka !!! musze przekrecic podkładki ale nie mam kiedy.
  
 
na ustawieniu zbieznosci zaoszczedzisz 60
a ile stracisz na oponach???
  
 
ja ustawialem na listewke czyli mialem dlugi listewke i przykladalem do tylnich i przednich koł bylo widac gdzie sa rozbierzne ale to tylko moznazrobic jak tylne kola maja geometrie dobra juz jerzdze tak 2 miechy i opony sa dobre
  
 
bierzesz dlugasnego kija przysawiasz miedzy kolami do przedniej czesci felg poźniej ten sam kij najlepiej na takiej samej wysokosci do tylnych czesci felg i +- zrobione
oczywiscie najlepiej jak katy pochylenia kol sa 0 i aotko musi stac na ziemi

jak kij sie miesci z przodu a z tylu nie chce to jest rozbieznosc a jak na odwrot to zbieznosc

pozdrowienia
ps. zainwestuj lepiej 50 pln
  
 
o losie ludziska ja ustawilem tak samo dokladnie patentem jak goscie w warsztacie.
nie bierzesz kija a listewki i to 2 tak aby nachodzily na siebie gdy jedna przylozysz do jednej felgi a druga w tym samym punkcie na 2 feldze i zaznaczasz kreska ustawienie przekladasz na przod felgi (jesli zaczynales od przodu to na tyl wiedomo) i ustawiasz zbieznosc lub roznieznosc czyli (nie wiem ile w malcu to ma wynosic) kilka milimetrow (jak kto woli kat) szezej lub wezej i gotowe na wszelki wypadek dajesz luz pchasz autko do przodu do tylu do przodu do tylu i sprawdzasz jesli pomiar sie nie zmienil i jest dobry to git sprawa zalatwiona i mozesz postawic klubowicza po piwq na zlocie bo zaoszczedziles ladne pare zloty.
u mnie nie zdziera opon (juz bardzo dlugo jezdze i na zimowkach i letnich teraz) a poza tym przyzad kiedys byl bardzo podobny rura metalowa w ktorej chowal sie na sprezynie trzpien osadzany na feldze w zaleznosci ile sie schowal lub wyszedl tak sie skala pokazywala
  
 
Dolaczam sie do tematu: szukam sposobu na ustawienie zbieznosci w Maluchu z tylu. Tzn. wiem jak ustawic, ale po czym poznac prawidlowe czyli neutralne ustawienie? Wzgledem czego mierzyc zbieznosc kol tylnych? Listwami wzdloz progow czy raczej sznurkiem przykladanym do przednich kol?

Zalezy mi na tym zeby to zrobic domowymi srodkami, bez specjalistycznej aparatury pomiarowej. Jednorazowo moglbym dac 50zl za laserowe ustawienie geometrii, ale nie stac mnie na to po kazdym KJSie...
  
 
ja powiem tak - zbieżność owszem - mogę ustawić
ale pochylenia kół - nie ustawię

i w najbliższym czasie jadę na ustawienie wszytskich kół - wolę wydać 60 zł niż potem kupować nowe opony

zauważyłem że znika mi bieżnik w prawym kole prawa połowa opony a w lewym kole lewa połowa opony - różnica głębokości bieznika na jednej oponie dochodzi do 1 mm a jedżę na oponkach od sierpnia zeszłego roku - w takim tempie do przyszłego roku opony będą w połowie łyse - a nie jedżę w pirackim tempie
  
 
względem czego ustawiać prostolinijność tylnych kól - miałem awarie wachacza i wymiana była na poboczu w zimie - pierwsza taka akcja nikt nie wiedział że podkładki trzeba segregować, złożyliśmy jak popadło i tak jeżdze - niby nie tnie opon ale pewny nie jestem a na zakład szkoda kasy - wolałbym sam sprawdzić
( autko było mocno bite i nie wiem jak je wyciągli czy dobrze czy nie) ale do karoserii mierzyć czy względem czego ?????
  
 
ja tego nie kumam nie zal wam opon , oszczędzacie głupie 60zł , ja w zyciu nie ustawiałbym zbieżności własnymi patentami , lepiej juz wogóle nie ruszać niz robic jakąś zwałe listewkami
  
 
W FSO/DAEWOO ustawiaja zbieznosc za 40 zl,po co robic to na listewki.
  
 
ee bez przesady, ja na rok potrzebuje okolo 3 kompletow no jak na jednym chcesz 2 lata pojezdzic to i tak wypas

co do zbierznosci tylko zaklady specjalistyczne, inaczej to palcem po wodzie pisane...
  
 
Pisalem ze chodzi mi o metody domowe i pisalem tez dlaczego... Zdaje sobie sprawe ze ustawienie laserowo-komputerowe jest zdecydowanie lepsze, ale prosze o odpowiedz jak ustawic zbieznosc kol tylnych samodzielnie. Wzgledem czego mierzyc?

Co do katow pochylenia kol tylnych to mozna je zmieniac tylko skracajac lub wydluzajac sprezyne...
  
 
dajcie spokój zbierznos na oko
  
 
Nie chce ustawiac na oko, tylko na sznurek, a to duza roznica Jestem w stanie ustawic w ten sposob dosc dokladnie zbieznosc, ale brakuje mi punktu odniesienia. Czy progi sa idealnie rownolegle do osi pojazdu?
  
 
JA ustawiam tak jak mi jest lepiej a nie komuś. To, że tnie mi opony ale lepiej się prowadzi autko jest ważne. Oponki?? I tak nie ma ich po 2 kjt'ach.
  
 
witam,

Mam pytanko, czy ustawienie zbieżności na zero i kątów pochylenia też przy resorku sklepanym na 14 będzie dobrą opcją? Czy lepiej ustawić w lekkim negatywie? pozdrawiam
  
 
wg mnie zbieznosc na zero to ostra glupota w maluchu zwlaszcza obnizonym
  
 
więc jakbyś proponował to ustawić? Uprzedzając pytania: nie mam szybkiego skrętu. Chcę żeby nic mi nie piszczało przy jezdzie na wprost i żeby się trzymał w miarę w zakrętach.pozdrawiam
  
 
zeby nie piszczalo to akurat zaden wskaznik
generalnie maluch przy jakimkolwiek obnizeniu przodu robi sie rozbierzny. wiec jak ustawisz na 0 to po tym jak wsiadziesz juz jest rozbierzny, a przy hamowaniu to juz wogole. Ja zawsze ustawiam zbierznie, a robie to sam wedlug ksiazki klimeckiego (pierwsze wydanie)