Średniej klasy auto za 4.5-miesięczną pensję

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

Działający w Detroit Comerica Bank oblicza co roku, ile ze swych dochodów statystyczna amerykańska rodzina musi przeznaczyć na zakup przeciętnego samochodu. Wyliczenia te mogą się okazać dla nas dość szokujące.

Po pierwsze, Comerica Bank przyjął założenie, że przeciętny samochód wraz z opłatami i prowizjami dealera kosztuje 26 676 dolarów, czyli ponad 100 tys zł. Po drugie, na kwotę taką składają się dochody brutto statystycznej amerykańskiej rodziny z okresu 20,5 tygodni. Rok temu, na „przeciętny” samochód przeciętna amerykańska rodzina musiała przeznaczyć dochody z 21,2 tygodni.
  
 
Ciekawe jakie wyniki byłyby u nas ( tygodnie można sobie podarować wyniki były by w latach ), co z tego, że w USA trzeba pracować na auto 20 tygodni jak i tak nikt tam samochodów nie bierze za gotówe.
  
 
U nas średnia cena auto wynosi już ponad 40.000 zł, a średnia płaca troszkę ponad 2.000 zł.

Przyjmijmy dla ułatwienia 42 tys i 2 tys, czyli wychodzi 21 miesięcy (nic nie jedząć i nie wydając). Mniej więcej tyle co w USA tygodni, czyli jesteśmy troszkę w tyle.
  
 
Cytat:
2004-05-18 16:12:58, jackal pisze:
U nas średnia cena auto wynosi już ponad 40.000 zł, a średnia płaca troszkę ponad 2.000 zł.

Przyjmijmy dla ułatwienia 42 tys i 2 tys, czyli wychodzi 21 miesięcy (nic nie jedząć i nie wydając). Mniej więcej tyle co w USA tygodni, czyli jesteśmy troszkę w tyle.

  
 
Cytat:
2004-05-18 16:12:58, jackal pisze:
U nas średnia cena auto wynosi już ponad 40.000 zł, a średnia płaca troszkę ponad 2.000 zł.

Przyjmijmy dla ułatwienia 42 tys i 2 tys, czyli wychodzi 21 miesięcy (nic nie jedząć i nie wydając). Mniej więcej tyle co w USA tygodni, czyli jesteśmy troszkę w tyle.



Jackal skoryguj troche. Pisali o dochodach rodziny w USA. Tylko co to rodzina ? dwie osoby pracujące ?
  
 
no i bądźmy sprawiedliwi. ten okres jednak się skraca. kiedyś ciułało się dłużej.
no zupełnie inną sprawą jest średnia płaca. zbierając wszystkie dochody osób, które znam, i wyciągając z nich średnią nie wiem czy tyle wyjdzie. na śląsku (nie mówiąc o wschodzie polski) płace są nieco inne niż w warszawie, poznaniu czy wrocławiu. no a wiadomo jak społeczeńswto stoi. 2% opływa w luksusach aż sie zbiera na wymioty a 50% na pograniczu przetrwania.

a dokładając do tego, że jesteśmu najbardziej skorumpowanym krajem wchodzącym do unii (96% polaków tak uważa) to nie prędko się ten czas skróci do miesięcy.

pozdrawiam wszystkich, którym udało się nazbierać na wymażone autko
  
 
Czy aby te amerykańskie wyliczenia nie uwzględniają już wydatków ponoszonych na "życie i opłaty" - i reszta to jest TO co daje im ten "szokujący" wynik. Bo jeśli tak to jest on jeszcze bardziej szokujący, i nie wypada o tym wspominać w polskiej rzeczywistości. Przy takich wyliczeniach ilość "naszych polskich" miesięcy pracy wzrosłaby do ok 80 przy jednej osobie pracującej, przy dwóch może ok 40. A to i tak optymistyczna wersja.
Takie życie.
  
 
Cóż zrobić, taki rok w tym miesiącu.

Wiadomo ze w USA zarobki są o niebo wyższe (na tych samych stanowiskach, co u nas), a auta dużo tańsze. Do tego koszt życia tam jest nieporównywalnie niższy.

  
 
Cóż zrobić, taki rok w tym miesiącu.

Wiadomo ze w USA zarobki są o niebo wyższe (na tych samych stanowiskach, co u nas), a auta dużo tańsze. Do tego koszt życia tam jest nieporównywalnie niższy.

  
 
Cytat:
2004-05-19 11:59:56, Jackal pisze:
Wiadomo ze w USA zarobki są o niebo wyższe (na tych samych stanowiskach, co u nas), a auta dużo tańsze. Do tego koszt życia tam jest nieporównywalnie niższy.





przesadzamy z tym szokiem. Sredni dochód brutto rodziny w Polsce to : GUS: Pogrzebalem na stronie GUSu i wyszlo mi 4076 zl na jedno gospodarstwo domowe w Polsce, czyli:
40.000/4076 okolo 39 tygodni . NIE JEST TAK ZLE
Amerykanie tez tak licza, wg danych statystycznych
Koszt zycia w Ameryce jest nieporownanie WYZSZY niz w Polsce.
  
 
Cytat:
2004-05-20 12:53:19, leon99 pisze:
przesadzamy z tym szokiem. Sredni dochód brutto rodziny w Polsce to : GUS: Pogrzebalem na stronie GUSu i wyszlo mi 4076 zl na jedno gospodarstwo domowe w Polsce, ...



To chyba brutto,a za brutto auta szybko nie kupisz. No ale niech tam.
  
 
No i umówmy się, że za 40k to nie jest średniej klasy auto. Minimum bym dał 80k żeby w ogóle auto to miało jakiekolwiek porównanie do tego auta które może kupić sobie Amerykanin.

No i pomijając już zupełnie to że tam za 500 baksów można mieć całkiem przyzwoite jeżdżące autko a 3k np to i paroletni emerycki wozik.

Także z czym do ludzi
  
 
Cytat:
2004-05-19 11:59:56, Jackal pisze:
Cóż zrobić, taki rok w tym miesiącu.

Wiadomo ze w USA zarobki są o niebo wyższe (na tych samych stanowiskach, co u nas), a auta dużo tańsze. Do tego koszt życia tam jest nieporównywalnie niższy.





Jackal tam utrzymanie jest znacznie wyższe niż w Polsce !!!!!!
Mam tam rodzine jak wyjechali mówili ze prawie eldorado a teraz mówią że jest pod jednym wzgledem napewno lepiej niż w Polsce bo tam jest Praca i za całkiem niezłe pieniądze ael jesli chodiz o utrzymanie to wcale nie jest tak rożowo i moze bez żadnych wydatków to jest cos w tym ze mozna kupić wozika za 21 tygodni ale tak naprawde trwa to tam znacznie dłużej
  
 
Cytat:
Jackal tam utrzymanie jest znacznie wyższe niż w Polsce !!!!!!



No dobra, nie byłem w USA, bazuję tylko na opinii rodziny, przyjaciół i znajomych - w końcu w Białymstoku prawie każda rodzina ma lub miała kogoś w USA

Ja widzę to tak:
- jedzenie w sklepach tańsze
- samochody tańsze (kupno, ubezpieczenie i eksploatacja)
- ubrania tańsze
- towary powszechnego użytku tańsze
- wynajem mieszkania droższy

Generalnie chyba nie jest źle, zależy gdzie się mieszka, co się umie, czy zna się język i gdzie się pracuje.
  
 
Cytat:
Jackal tam utrzymanie jest znacznie wyższe niż w Polsce !!!!!!


W karjach skandynawskich ponioć życie jeszcze droższe, a ludzie jacy bogaci...
ja też z miłą chęcią chciałbym płacić za utrzymanie 10-20 tys /m-c jeśli było by to 30-40% moich dochodów.
a podatki jakie bym chciał płacić - milion rocznie może więcej
i momo tego uzbierać w 1,5 roku (albo krócej) na nową brykę.
i życzę tego wszystkim obyście płacili dożo podatku ( nie wysokie ale dużo)
  
 
Cytat:
2004-05-18 16:12:58, Jackal pisze:
U nas średnia cena auto wynosi już ponad 40.000 zł, a średnia płaca troszkę ponad 2.000 zł.

Przyjmijmy dla ułatwienia 42 tys i 2 tys, czyli wychodzi 21 miesięcy (nic nie jedząć i nie wydając). Mniej więcej tyle co w USA tygodni, czyli jesteśmy troszkę w tyle.



ok, ale nie 2 tyś, tylko mowa jest o sredniej rodziny czyli mąż i żona tak więc 4 tyś. tak wiec okolo 11 miesiecy, czyli 44 tygodni.