Pytanie z serii glupich, ale..... :) - panel środkowy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kto mi powie jak sie sciaga ten srodkowy panel, w accencie rocznik 97, na desce rozdzielczej (tam gdzie jest radio), bo ta koreanska technologia mnie rozwala powoli Mam do wymiany kable do glosnikow (radio jest za duze by wyjac je bezposrednio przez ta dziure) oraz nie swieci mi ta czesc od ogrzewania.
Prosze o fachowe odpowiedzi, dodatkowo podaje informacje ze jestem dosc pojetnym dzieckiem ale nie widze mozliwosci by sciagnac to bez urzycia sily A calej deski rozdzielczej nie chce mi sie sciagac. Z gory dziekuje za porady.

[ wiadomość edytowana przez: doogas dnia 2004-06-05 09:06:45 ]
  
 
no cóz...
w Accencie model 2000 rok niestety bez uzycia sily sie nie obejdzie..
trzeba panel mocno zlapac od dolu i pociagnac (z wyczuciem ale silno) do siebie...
a jak jest u ciebie to nie wiem..
  
 
Dzieki za podpowiedz, ale chyba troszke mi bedzie zal jak sie cos polamie, wiec raczej wpadne jeszcze do serwisu koreanca jak znajde troszke czasu, powinni mi chyba cos doradzic, a jak nie to sie wkurze i moze samo wyskoczy
  
 
robisz tak:
1.wyjmujesz popielniczke
2.masz tam takie 2 srobki odkrecasz i powinno zejsc musisz lekko podwazyc i po klopocie
3 nie wiem moze byla jeszcze jakas srobka pod jakims przelacznikiem ale watpie

http://www.hmaservice.com/webtech/
na tej stronce jesli sie nie myle jest all opisane

[ wiadomość edytowana przez: speedmaster dnia 2004-06-05 19:29:54 ]
  
 
Np. w poniaczu sa dwie srubki pod popielniczka, i 2 pod przelacznikami.
  
 
jedyna siła jaka sie przyda to do wyciągnięcia tuneli od nawiewu a reszta po odkręceniu śrubek jak niżej pójdzie łatwo!
  
 
kurcze dobrze, ze wiem ze sa jeszcze srubki pod przelacznikami Nie mam narazie zbyt duzo czasu (sesja) ale jak go znajde to na pewno sie z tym pobawie. Wielkie dzieki
  
 
W koncu udalo mi sie to wszystko rozmontowac Zajelo mi to troszke czasu. Teraz juz wiem i moge powiedziec - ogolnie sa 2 srubki pod popielniczka i 4 zaczepy (dwa na gorze i dwa po bokach). Najgorzej bylo z panelem od ogrzewania, bo bylo trzeba uzyc dosc duzo sily. Ale ogolnie nic nie popsulem
Mam jeszcze pytanie, bo chcialem wymienic te poprzepalane zarowki na cos co swieci na niebiesko. Slyszalem, ze mozna tam wmontowac diody LED zamiast zarowek. Ma ktos moze tak zrobione?? bo chetnie bym sie dowiedzial jak sie to prezentuje.
  
 
ja mam podswietlenie niebieskimi diodami licznika i sie prezentuje bardzo fajnie. Polecam
  
 
... a ja mam niebieskie diody w przełącznikach na środku w Poniu, zamiast żarówek, które palą się niemiłosiernie. Najładniejszy element mojego auta!
  
 
Skoro to tak fajnie wyglada to musze sie nad tym zatanowic. Nie wiem jednak jak to sie montuje, bo slyszalem ze to jest produkowane pod inne napiecie niz 12V. No i jakie wymiary powinny miec te diody?? Takie jak zarowki?? tzn chodzi mi o srednice.
  
 
Diody maja 3 mm, w Poniu można je wmontować w gumowe oprawki od żaróweczek, obciąwszy uprzednio mniej więcej do połowy (oprawkę, nie diodę ). Wsuwasz nóżki diody w dziurki, wyginasz sprytnie, jedną z nóżek obcinasz tuż u wylotu i wsuwasz nóżkę rezystora miniaturowego 1/8 wata (ok. 510 Ohm, może być więcej, do 1kOhm, im więcej tym ciemniej, trzeba poeksperymentować z fajnością świecenia). Drugą końcówkę rezystora też wyginasz sprytnie (przed wymontowaniem żaróweczki przyjżyj się, jak to wygląda), korpus rezystora trzeba schować w gumce (jest miejsce) i osadzić na wyprowadzeniach, jak tradycyjną żarówkę. Opis dotyczy Ponia, nie wiem, czy Accent ma to samo w wyłącznikach. No i na koniec, jeśli nie zaświeci od razu, to trzeba obrócić oprawkę (anoda, czyli dłuższa noga diody, musi być na plusie). Pozdro.
  
 
JA ZMONTOWAŁEM TAKI ZESTAW - DIODY BYŁY DUŻE, NIEBIESKIE - ALE W ACCENCIE CIĘZKO BYŁO JE ZAMOCOWAĆ.

Lutowałem, lutowałem a jak już zlutowałem to cholerniki cięzko usadzić w tych miejscach na żarówki. Świeciło mi trochę czasu ale jednak mimo, iż doiody nie były świecące punktowo tylko światłem rozproszanym (trzeba o to zapytać przy zakupie) to miejscami było niebiesko a gdzieindziej ciemno i wyglądało lipnie - zmieniłem zatem na żaróweczki halogenowe? - ostro świecące - teraz przynajmniej światło przechodzi przez wskazówki nadając im super czerwony kolorek a tablica świeci naprawdę na biało a nie na żółto.

Jest o wiele lepiej i czytelniej... acha - na allegro są fajne białe tablice i można sobie dobrać kolor podświetlania przy zamówieniu (wstawiają różnego koloru przeźroczyste folie tam gdzie trzeba) - niektóre sa naprawde fajne np. model "free style" - chyba sobie takie cuś zafunduje - około 55 - 65 zetha.
Podobno są bardzo solidnie wykonane - zero fuszerki.