MotoNews.pl
  

MALUCH ODPALANY PRZYCISKIEM

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moja gwiazda szos jest odpalana na przycisk. W miejscu zapalniczki zamontowałem przycisk od URSUSA Teraz mogę odpalać malucha na dwa sposoby. Kluczykiem lub przyciskiem - jak nowy RENAULT LAGUNA
  
 
hm no tak troszeczke mi i reszcie tym zaimponowales
  
 
no to nowe wyzwanie: teraz zrob jeszcze tak, zeby tym samym przyciskiem mozna bylo zatrzymac silnik... - " jak nowy RENAULT LAGUNA"

  
 
a duzo sie nad tym nameczyles?? napisz artykul jak to sie robi
  
 
ja też mam jak w reno
  
 
też tak mam tylko ze ja pale samym przyciskiem bo stacyjke mam starego typu a to podłączyć to żaden problem
  
 
strasznie fajnie... twoj drugi post...

to wlasnie jest glupi post...
  
 
Thor widze że jestes poczatkujący na forum i po twoich postach zauważyłem ze traktujesz to forum jak BLOG i tworzysz milion wątków z monologami. Tu się dyskutuje. Co mamy ci odpowiadać ?
  
 
hehe z tym przyciskiem to juz przesada...co za problem zrobic odpalanie dzinglem zamiast heblem...brat w maluchy ma otwierane drzwi na pilota i zaspawane klamki i tez duzej rewelacji niewidze i sie niechwale
  
 
Cytat:
2004-05-25 15:45:44, mountez pisze:
no to nowe wyzwanie: teraz zrob jeszcze tak, zeby tym samym przyciskiem mozna bylo zatrzymac silnik... - " jak nowy RENAULT LAGUNA"






O tym samym pomyślalem

Cytat:
2004-05-25 19:38:42, Geba pisze:
(...) co za problem zrobic odpalanie dzinglem zamiast heblem...


Co to jest "dzingiel" i "hebel"? U mnie heblem ochrzczony został główny wyłacznik prądu .

Cytat:
brat w maluchy ma otwierane drzwi na pilota i zaspawane klamki i tez duzej rewelacji niewidze i sie niechwale


A cioteczny brat kuzyna mojej koleżanki...

Nie no, po raz pierwszy chyba uważam, że jakiś temat nadaje się do zamknięcia . Chyba że robimy offtopa (ale prezesy raczej nie pozwolą ). Wiem! Na HP z tym tematem!!

ps. THOR, zarzuć jakies foty do profilu - jestem ciekaw jak wygląda ten przycisk z Ursusa, NIEBIESKIE DIODY W ZDERZAKU i wszystko inne razem wzięte. Mam tylko nadzieje, że przynajmniej nie robisz autka na WT


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2004-05-25 22:30:24 ]
  
 
He heheeheh - Ciekawe w jakim wieku jest autor...
  
 
Wyloozoojcie!! Dajcie chłopakowi pocieszyć się tym, że potrafi już coś zrobić przy autku. Nie dopierd.....cie mu z każdej ze stron. Wyślijcie mu priva z krótkim opisem popełnionego błędu i koniec!! Zablokujcie post by nie stał się areną do dopierda.....nia i pozamiatane.
  
 
Thor pogadaj z Krzemowym jak go ladnie poprosisz to Ci zrobi taka instalacje ze bedziesz siadal na fotelu, lizal szybe i klepal sie po glowie w tym samym czasie robiac druag reka kolka na brzuchu i samochod bedzie odpalal. Krzemowy temu podobala, Krzemowy wszystkiemu podola ;]

a co do tych zaspawanych klamek to to takie przyzwyczajenie po wyjsciu z zakladu ze klamek ma nie byc ?
  
 
MI by pasowało by zapłon włanczac przełacznikiem, a rozrusznik owym przyciskiem (mam taki niezly chromowany z napisem START).....wogole pozbyc sie stacyjki, cos jak Boeing


A jesli kogos to bawi, to jego sprawa
  
 
kurde ja takim samym przełącznikiem ( ursus c 360 - zapłon) rozwiązałem kwestie sterowania siłownikiem otwierającym bagażnik w cytrynce mojej żonki..... nie wiedziałem że to tak źle ale zrozumcie to jest chyba najtańszy tego typu przycisk ( odbija jak dzwonek czyli przekazuje napięcie tylko kiedy jest wciśniety)
  
 
Cytat:
2004-05-26 08:38:35, frytol pisze:
(...)
a co do tych zaspawanych klamek to to takie przyzwyczajenie po wyjsciu z zakladu ze klamek ma nie byc ?


Hmmm, z tej strony na to nie spojrzałem .

Cytat:
2004-05-26 09:07:46, tomx1 pisze:
MI by pasowało by zapłon włanczac przełacznikiem, a rozrusznik owym przyciskiem (mam taki niezly chromowany z napisem START).....wogole pozbyc sie stacyjki, cos jak Boeing


A jesli kogos to bawi, to jego sprawa


Mnie to za bardzo nie bawi - u mnie to była konieczność w pewnym sensie. Było to porównywalne cenowo (jeśli nie nawet tańsze) i z pewnością o wiele ciekawsze niż nowa kostka stacyjki, która niestety się spaliła . Wszystko mam podłączone w miare prawidłowo i nie ma z tym na razie problemów. Poza tym od razu można zrobić jakieś sprytne zabezpieczenie, ale o tym napisałem już >> TUTAJ << .
  
 
:/ kazdego zje**bac potraficie hehe
  
 
dzingiel=przycisk
hebel=w satrym typie "wajcha" obok ssania :/
  
 
Cytat:
2004-05-26 17:26:08, Geba pisze:
:/ kazdego zje**bac potraficie hehe


Tam od razu zjebać - po prostu niektórzy dali koledze do zrozumienia, że nie ma się czym chwalić. I to nawet całkiem delikatnie .
Po pierwsze można się dopisać do kilku wątków na ten temat już istniejących - wystarczy skorzystać z wyszukiwarki.
Po drugie jak już ktoś chce wyjechać z takimi rewelacjami to jest HP i tam można się chyba dowoli chwalić co się ma. Może by tak każdy chętny założył sobie temat typu "A ja to mam u siebie..." i tam wpisywał wszystko czym się chce pochwalić... Ofcoz na HP .

Poza tym coś mi mówi, że ten przycisk jest podpięty "na krótko" i w każdej chwili nie mając kluczyków można sobie zakręcić. A tym to się chyba nie ma co chwalić bo bardzo prosto można tak podłaczyć, żeby kręcić można było dopiero po właczeniu zapłonu przez stacyjke, ale przecież kto by się bawił w takie pierdoły...
  
 
oki doki ja sie wadzić z niechce

apropo tego przycisku jak niezałaczysz zapłony to sie neida "zalręcić" tyle
pozdrawiam