Hm.. chyba juz cos bylo o tych Corollkach.
Ogólnie to przed zakupem zwróć uwagę na gumy stablilizatora (lubią stukać - u mnie pukało z tyłu) i poduszki pod silnikiem (miałem 2 do wymiany, kolega w podobnej Corollce jedną) - koszt poduch to koło 100 zł za jedną + wymiana.
Poza tym w tych silnikach możesz się liczyć z braniem oleju (właściwie to norma niestety). Co tu jeszcze... hm... zwróciłbym uwagę jak pracuje silnik, czy się szybko nagrzewa, czy trzyma temperature, czy na wolnych obrotach nie ma jakichś drgań albo falowania... no i jeszcze sprawdź wszystko co się da z wyposażenia, np. czy WSZYSTKIE szyb się dobrze otwierają, nawiewy, wycieraczki, podświetlenia zegarów, centralny zamek, alarm, pobaw się składaniem i rozkładaniem foteli (czasem tu też może się okazać że czegoś brakuje...)... no ogólnie... co się da to sprawdzaj - unikniesz przykrych rozczarowań w przyszłości. Ja miałem np. kiedyś Golfa w którym po położeniu tylnej kanapy okazało się że brakuje sworznia blokującego ją w odpowiedniej pozycji, oglądałem też Xantię w której ponoć wszystko ze elektryki itd. było OK, no ale np. spryskiwacz coś kiepsko działał... niby drobiazgi ale... cene można wtedy troche zbić, a jak ktoś chce to przyczepi się nawet do rys na szybie i starych wycieraczek
Reszta to chyba standard... sprawdzić blachy czy są wszędzie równe szpary (np. czy z obu stron maski jest tak samo), czy kolor ten sam wszędzie, czy plastiki w środku dziwnie nie odstają, czy szyby są oryginalne, czy światła równo siedzą... poszukaj w wyszukiwarce na forum.. było kilka takich wątków o kupowaniu auta.