MotoNews.pl
  

Skąd takie duże spalanie? (125p)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
20l/100km.....i gazu i bezyny przy spokojnej jezdzie, kompresja ok na wszystkich garach 10,5 silnik poldka, jest mocny i pracuje równo. nowe kable wn nowe swiece fszystkie filtry, świerzy olej Kastrol GTX. Ja juz K..a nie wyrabiam jak dalej tak pojdzie to bede musial go sprzedac jak najszybciej.. dopiero co wymienialem silnik, pomocy!!!!!!!!!


[ wiadomość edytowana przez: koniu dnia 2004-06-02 06:24:46 ]
  
 
A byles na regulacji gaznika?
  
 
hm... gaznik? pekniety wezyk? uszkodzona pompa?
  
 
Dziura w baku??
  
 
na regulacji gaźnika nie byłem, ale czy na gazie ustawienie gaźnika ma znaczenie?

pękniety przewód raczej odpada bo na gazie byłoby ok (gaz po 2 regulacjach.
  
 
a nie masz moze zapieczonych hampli? czesta przyapdlosc w fiatach :/
  
 
Cytat:
2004-05-31 20:16:11, nikusss pisze:
a nie masz moze zapieczonych hampli? czesta przyapdlosc w fiatach :/


Hample są ok Putin dzisiaj pchal więc potwierdzi.
  
 
przyjrzyj sie gaznikowi moze w nim tkwi wada -mam na mysli przepustnice
zobacz czy po jezdzie(mimo wszystko ) nie masz goracych srub od kół

aha jeszcze zmien filtr powietrza chocby to nie bylo to ale sprobuj nowy zawsze cos daje

sorki nie zauwazylem ze napisales o filtrach

w tej chwili nic wiecej nie przychodzi mi do glowy

[ wiadomość edytowana przez: Poramancza dnia 2004-05-31 20:29:08 ]
  
 
filtr jak pisałem nówka. sprubuje jeszcze zmienić gaźnik na stary i zobacze, ale jeśli nie pomoże to juz nie mam pomysłów.pomóżcie bo nie chcialbym się go pozbywać, ale takie spalanie jest dla mnie nie do przyjęcia.
  
 
hmmm dokladnie obejrzyj wszystkie polaczenia w instalce gazowej...moze byc nieszczelnosc ktora nie powoduje "zapachu" w kabinie a jednak gaz ucieka, moj kolega mial instalke zmontowana chyba z czesci ze smietnika{takiego kanta cudaka juz kupil} i gaz uciekal pod maska w kilku miejscach a nie czuc tego bylo w srodku....
  
 
a czy zuzycie silnika, ewnetualne usterki "wewnatrz" nie moga zwiekszyc spalania??? albo po prostu ferelne zlozenie silnika w fabryce???no wiece wieksze opory etc???



[ wiadomość edytowana przez: goorek dnia 2004-05-31 21:37:18 ]
  
 
a zaplon i gaznik ma toto dobrze ustawiony? regulowales gaz do nowego silnika? :/
  
 
co do nieszczelności w instalacji gazowej, to można kupić specjalny preparat w sprayu, który pieni się, gdy takowa występuje. ale to nadal nie rozwiązuje spalania na benzynie
  
 
Ja bym upatrywał winny w gazniku bo nawet jeżdząc z apieczonymi tłoczkami miłem spalanie w zimie koło 12 l/100km.Druga sprawa to styl twojej jazdy ( dużo do niego zależy ) .Jeżeli autko sie normalnie toczy to szukałbym dalej ustawienu zapłonu zaworów itp itd.Z tego co mi widomo autko moze dużo palić gdy gaznik ciagnie 'lewe' powietrze . Może to robić przez niedokładnie spasowaną podkładnę gumową lub za luzne przepustnice .Kiedys kumpel mi opowiadał że jak jego rodzice kupili sobie poldka to palił im ze 20 na sto , okazało sie ze jedan z dysz w gazniku był nie przewiercona !!!.Sprawdz dokładnei gaznik !!
  
 
wlasnie mi sie cos przypomnialo

mialem kiedys taki przypadek że:
czesc gwintowana plastikowego korka wlewu gazu na skutek wielokrotnego wkrecania przez pracownikow stacji ulegla wyciagnieciu i na chlopski rozum: wpychała kulke ktora jest pierwszym zaworem wlewu gazu

mierzac spalanie wtedy wyszlo mi 14l na 50km

wina byl ulatniajacy sie gaz z pod wcisnietej kulki

sprawdz to

wiem ze napisales ze na benzynie pali podobnie ale mimo wszystko looknij na ten korek

pozdrawiam
  
 
ja miałem takie spalanie, ale tylko na gazie, po regulacjach reduktora...ale fajnie smigal ale Tobie na gazie i benzynie tyle pali, to faktycznie moze byc gaznik...
  
 
Cytat:
2004-05-31 19:56:43, Rino125p pisze:
na regulacji gaźnika nie byłem, ale czy na gazie ustawienie gaźnika ma znaczenie?

pękniety przewód raczej odpada bo na gazie byłoby ok (gaz po 2 regulacjach.



Rino , najpierw musisz mieć furę wyregulowaną na benzynie , a później regulujesz gaz... pamietaj : zapłon na 10 -12 stopni wcześniej , luzy na zaworach muszą być OK i do tego dobra regulacja i MUSI być OK , mój smok pali 12-15 l/100 km i da sie przeżyć , tu poprostu masz coś nie tak i trzeba to zlokalizować...
Jak nic nie znajdziesz to masz mój numer...
Pozdro.
  
 
Witam.

Ja obstawiam zapłon.... ew.uszkodzony gaźnik (łapie powietrze)

Btw. Są jakieś zmiany w dynamice w porównaniu do stanu poprzedniego ??

PS. Mój 1,6 w mieście pali od 10,5(w miare dynamiczna jazda, tak do 120) do 15-16 (bardzo ostra jazda), ale jest to spowodowane wszystkimi zmianami w silniku, w tym także ustawieniem zapłonu...
  
 
Cytat:
2004-05-31 20:22:48, Rino125p pisze:
Cytat:
2004-05-31 20:16:11, nikusss pisze:
a nie masz moze zapieczonych hampli? czesta przyapdlosc w fiatach :/


Hample są ok Putin dzisiaj pchal więc potwierdzi.



potwierdzam ze autko daje sie pchać
ale dosyć ciężko. no chyba ze ja słabne
stawiam na regulacje silnika. gaźnik zawory, zapłon.
  
 
Rino a ty masz idealnie scentrowane felgi ? Bo może felga sobie pływa i sie posypały łożyska ?