| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
soop SYMPATYCZNY GOŚĆ PT Cruiser 2.4L Limi ... Białystok | 2004-05-31 21:10:38 Franc, pomysl sobie ze ja identyczna sytuacje mialem tyle ze na przejsciu granicznym ze Slowacja podczas odprawy. Celnik oddaje mi paszport a tutaj zonk i nie pali! Malo co akumulatora nie zajechalem zanim sie zorientowalem. |
panoni opel omega A 2,6 zabrze | 2004-05-31 22:08:52 Jak wspomniałeś na początku zaczeło sie wszystko od korbki -spadła ci, wymień mechanizmy na elektryczne wsadz przyciski i jedną z nie przewidzianych sytuacji masz mniej panoni |
sebolgdynia SYMPATYCZNY GOŚĆ Kia Cee`d / Suzuki S ... Rumia | 2004-05-31 22:39:12 Co do gaf to mój ojciec sobie w zeszłym roku autko kupił z łady się przesiadł do suzuki pojechał z matką do lasu na jagody za wejherowo, a ja w tym czasie byłem na wczasach 20km za Kościerzyną. Moj ojciec zatrzasnął kluczyki od auta i mieszkania w aucie, szyby szkoda bić bo auto 2 miesiące, telefonu brak. Stali tak i łapali stopa żeby ktoś stanął nikt, aż w końcu zlitował się jeden i pożyczył telefon. Ojciec nie miał numeru do mnie więc do siostry, siostra do mnie a ja na wycieczce. Musiałem wrócić na ośrodek po klucze do domu itd ale 87km z ośrodka do domu zrobiłem w niecałą godzinę a wiecie jak się jedzie z kościerzyny do gdyni w sezonie jechałem (frunęłem) jak wariat (120-140km/h) Także kluczyki zawsze przy tyłku radzę nosić! |
Golem SYMPATYCZNY GOŚĆ firmówka Kia Picanto ... Czarna Białostocka | 2004-05-31 22:50:21 Franc wybacz twój przypadek to drobna wpadeczka,wyobraz sobie że przy pierwszej ładawce mialem przełącznik gazu w pokrętle taki made in CCCP.Przez 4 miechy zastanawialem sie czemu ma opcje wcikania.Potem dowiedziałem sie że to ssanie.Od tamtej chwili staram sie być w miare na bierząco ze wszystkim co mam w samochodzie. |
Fruwak SYMPATYCZNY GOŚĆ Zagórz | 2004-05-31 22:59:43 mysle, ze w Ladzie to najlatwiej zatrzasnac sobie kluczyki w bagazniku - mojemu ojcu zdazalo sie to czasami |
Fruwak SYMPATYCZNY GOŚĆ Zagórz | 2004-05-31 23:14:04 ups, walnalem byka w poprzednim poscie - jest "zdazalo", ma byc "zdarzalo" |
Pablox SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada 2107'89 -była, ... Gdynia | 2004-05-31 23:18:03 Ja kiedys klucze zamknalem w samochodzie zostawione w stacyjce, a to wszystko z tego roztargnienia matura- ponad rok temu. Samochod zostawilem przed szkola z kluczykami w stacyjce |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2004-05-31 23:59:07 ja kiedys odwalilem podobna maniane w trabancie. I to pod szkola, na oczach wielu, szczegolnie plci odmiennej trabant (dla niewtajemniczonych) nie ma pompy paliwa. Wacha splywa dzieki grawitacji. Coby nie zalewalo itp w kabinie jest kranik... no i ja jakos zamotany zachychalem akumulatr, krecac silnik bez paliwa - bo kranik zamkniety... a i kluczyki w stacyjce tez w kartonie zamknalem.. ale drzwi zlapaly tylko na pierwszy zatrzask (niedomkniete) i po bolach odpuscily. w ladnej tez chyba zatrzasnalem.... no i niezly zonk byl taki, jak zapomnialem zatankowac i dyrdalem z butelka na stacje, a auto pod blokiem suche... ledwo z parkingu wyjechalem... |
humel SYMPATYCZNY GOŚĆ 2107, 2108 (kiedys) ... Poznań | 2004-06-01 00:17:11 no tak.. z dziwactwami losu roznie bywa..
mnie kiedys udalo sie zatrzasnac w starej 2107 kluczyki w bagazniku.. pakowalem akurat zapasowke... odlozylem kluczyki na podloge.. potem pach - bagaznik zamkniety.. jak sie okazalo zapasowe kluczyki zostaly w schowku bo ojciec wczesniej grzebal cos przy silniku... a autko zamkniete... jako ze trzeciego kompletu nie mialem zdalem sie na pomoc sasiada ktory awaryjnie otwiera auta.. cos tam zrobil i po kilkunastu sekundach lada stanela otworem... za darmo |
Fruwak SYMPATYCZNY GOŚĆ Zagórz | 2004-06-01 00:22:16 jakis miesiac temu moj brat przeprowadzal sie do nowego domu. wozilem mu graty polonezem truckiem (benzyna(!), nie disel). ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, ktore po chwili przerodzilo sie w smiech - silnik nie zgasl po wyciagnieciu kluczykow.
z reguly jest tak, ze przekrecam kluczyk, silnik gasnie i wychodze z samochodu ( to chyba typowe, co nie? jak kiedys bede zmianial auto, to sobie sprawie TRUCKA z przebiegiem min. 200tys, bo strasznie mnie jara ten samochod u mojego kuzyna w firmie wiezli kiedys tym 1.5 tony blachy z Katowic do Sanoka - nie wiem na ile w tym prawdy. ich truck ma ponad 300tys (sprawdzone, sam robilem 300tysieczny kilometr |
krycho MEGA ŁADZIARZ Lada 2107 Warszawa | 2004-06-01 00:33:02 Ja kiedyś zostawiłem kluczyki w stacyjce. Zamknąłem wszystkie drzwi i poszedłem. Dopiero następnego dnia zorientowałem się,że kluczyki są w stacyjce. Włamywałem się przez uchyloną szybkę! Musiałem złapać grzybek na pętelkę, ale się udało! |
sheriffnt Loża Szyderców Łada 21072/Fiat Temp ... Gdynia | 2004-06-01 00:40:33 Witam
Hehe... , jakby to powiedzieć, ja nagminnie zatrzaskiwałem sobie kluczyki w bagażniku, zawsze miałem farta bo nie zamknąłem jeszce drzwi i po demotażu kanapy jakoś je wydłubałem , ale kiedy zatrzasnąłem wszystko i musiałem rwać zamek bagaznika, od tej pory nosze w kieszeni albo na sznureczku zapasowy kluczyk, ten do dzrwi |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ ![]() takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2004-06-01 12:58:14 Ja oczywiście też kiedyś zatrzasnąłem sobie kluczyki w qfrze (ale wezwałem magika od awaryjnego otwierania zamków, który w dosłownie kilka sekund - pomijam obklejenie auta, zeby się nie porysowało przy otwieraniu - otworzył auto (Ford Escort)).
Ale ostatnio też było ciekawie... Śpieszyłem się na spotkanie i... skończyła mi się benzyna... (no zapomniałem zatankować poprzedniego dnia, a w danym dniu miałem tyle na głowie, ze...). Udało mis się dojechć z rozpędu na pobocze. Biegiem do najbliższego pubu, tam wyżebranie butelki po wodzie 5l, a potem bieg 2-3 km do stacji benz. i z powrotem. Kondycję mam taką... eee... sobie i sprint na odcinku kilku kilometrów z 5 litrami benz. nie był spełnieniem moich marzeń... Po drodze mijali mnie roześmiani rowerzyści, którym bardzo, ale to bardzpo zazdrościłem wtedy ich wehikułów. Jak wróciłem do auta (na stacji kupiłem jeszcze małą wodę, coby zrobić z niej lejek po odcięciu dna |