Remont...od tego momętu cała naprzód! Moje 125P Fotki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po maturze więc trzeba wziąść sieostro do roboty... i tak zaczyna. samochód jest z 1973 roku...dokładnie nie wiem od kiedy u nas w rodzinie. Na samym początku jeszcze jak ja go pamiętam to silnik 1,3 skrzynia 4 ....jasny zielony kolor. A teraz tak jak widzicie. Ostatnie 2 lata można powiedzieć że stał pod chmurką..... a teraz przejełem go po ojcu i mam nadzieje że go doprowadze do stanu używaloności. Fotki niestety do obejrzenia w profilu bo nie mam własnego serwera...chodz może coś uda mi się wykąbinować w jakiś sposób....
  
 
wyslij mi je na zoltar@gra.pl to wrzuce na serw moj
  
 
Cytat:
2004-05-31 23:49:10, beckhamang pisze:
Po maturze więc


O rany - ile wtedy sie ma lat? Pytam z czystej ciekawosci - no offence.
  
 
Cytat:
2004-05-31 23:58:37, Zuraw pisze:
Cytat:
2004-05-31 23:49:10, beckhamang pisze:
Po maturze więc


O rany - ile wtedy sie ma lat? Pytam z czystej ciekawosci - no offence.


zalezy od tego ile sie mialo zdajac mature, oraz od tego ile to jest "Po" to moze byc duzoooo - no offence.
  
 
znaczy po maturze dokładnie od 4 dni zdanej ...hehe a jeżeli chodzi o mój wiek to 18 ..czyli ustawowo ....tylko było sietrzeba pouczyć troche to nie było czasu robić DF-a
  
 
ok fotki juz som





















[ wiadomość edytowana przez: ZoLt4R dnia 2004-06-01 00:13:48 ]
  
 
Ojjj roboty to tu masz od cholery i trochę...Ale będzie dobrze,życzę wytrwałości!
Pytanko - od czego kierownica i ile za nią chcesz?
  
 
mm qrcze konkretnie to Ci nie powiem..od czego to jest ale wydaje mi się że od 125 jakiejś starszej ewentualnie albo 13( ) Fiata....... tylko sama kierownica nic Ci nie da bo jeszcze przełączniki przy kierownicy musisz mieć te same zwykłe nie pasują.... ...cała sztyca.... narazie nie sprzedaje...bo nie wiem jak będzie z moim wspomagiem ...ale po zrobieniu DF-a napewno będzie na maxa wyprzedaż
Ale kiere właśnie też chciałbym sobie zostawić tylko nie pasuje mi wieloklin... bo kierownica naprawde super jest



[ wiadomość edytowana przez: beckhamang dnia 2004-06-01 09:00:50 ]
  
 
no z remontem powodzenia i wytrwalosci, ja juz prawie koncze ale praktycznie ze staregop maluszka to zostal tylko slupki i dach
  
 
Cytat:
2004-06-01 01:32:45, beckhamang pisze:
mm qrcze konkretnie to Ci nie powiem..od czego to jest ale wydaje mi się że od 125 jakiejś starszej ewentualnie albo 13( ) Fiata....... tylko sama kierownica nic Ci nie da bo jeszcze przełączniki przy kierownicy musisz mieć te same zwykłe nie pasują.... ...cała sztyca.... narazie nie sprzedaje...bo nie wiem jak będzie z moim wspomagiem ...ale po zrobieniu DF-a napewno będzie na maxa wyprzedaż
Ale kiere właśnie też chciałbym sobie zostawić tylko nie pasuje mi wieloklin... bo kierownica naprawde super jest



[ wiadomość edytowana przez: beckhamang dnia 2004-06-01 09:00:50 ]

Dzięki za odpowiedź.Ano jest super-nie widziałem takowej nigdy
  
 
Kaovietz...dziś Ci odpowiem dokładniej zapytam sie ojca skąd on to dorwał ...oj co uzyskałeś bardzo dokładną odpowiedź
  
 
Życze powodzenia w remonciku jak juz mówiłem jak cos to krzycz słuze pomoca bo troche roboty tam masz. Ja zachwile jade robic skrzynie nastepna piatke składac z czwórki
Pozdro
  
 
Ja mam małą butlę ale u Ciebie to już jest chyba rekord! Jaką ona ma pojemność? Moja jest nieco szersza ale średnica maxymalna bo z mocowaniem ją musiałem wsuwać na miejsce żeby się zmieściła na wysokość. A według opisu ma jedynie 45l.
Po maską też niezły sajgon - chyba nawet mój nie był tak brudny jak go kupowałem. Jeździło to ostatnio??
Powodzenia z remontem i wrzucaj na bierząco co ciekawsze fotki z prac.

ps. Planujesz modyfikacje w układzie napędowym??
  
 
nic sie nie martw....moje auto tez stalo 2 lata pod chmurka (66 rok ) i nie wyglada zbyt ciekawie.ale w weekend je rozbieram i targam do blacharza i lakiernika.
Fotki sa tu www.bullitt.republika.pl
  
 
Cytat:
Pytanko - od czego kierownica i ile za nią chcesz?



To tak kierownica jest seryjna od dużego fiata 125P z tamtego okresu...

Cytat:
Życze powodzenia w remonciku jak juz mówiłem jak cos to krzycz słuze pomoca bo troche roboty tam masz.



Wiem Dzięki Twaróg wiem że na Twoją pomoc moge liczyć


mm a Teraz com do Pytań Race_D......butla a raczej butelka ...ma jedyne 30 litrów.. Jest to na maxa mało. ale jak odkupiłem tą instalke z Poloneza to już taki wybryk był...a nie było mnie wtedy stać żeby jeszcze kupić większą butle...hehe co do silnika i jego odpalania i bałaganu a raczej burde.... ...ja Ci powiem więcej ten silnik chodzi ...kopułka jest zdjęta bo ostatnio wyjełem i dałem dziadkowi swoją a teraz już mam kolejną..zakładasz i pali ...a nie wygląda . A jeżeli chodzi o jazde to ostatnia jazda to koniec września..może połowo października 2003 i przez 2 tygodnie jeździł na trasie Warszawa - Giżycko...


Modyfikacje oczywiście chciałbym przeprowadzić...ale sam widzisz że zanim wezme się za modyfikacje to jeszcze standartowo trzeba pracy pracy i jeszcze raz pracy... jeżeli chodzi o jednostke napędową...to planuje zmienić ją we wrześniu ..październiku gdzieś jak znajde prace i wtedy silnik 1,6 od Plusa...albo DOHC ale 1,6 albo 1,8 jak znajde... ...ale za nim to sie stanie to czuje że zmienie kolektor, będzie troche zmin jeżeli chodzi o inne rzeczy typu wspomaganie, centralka itd.... a wracając do silnika to zobaczymy jeszcze raz jak z kasą będzie wrazie czego będziem w nim dłubać pewnie z Twarogiem
  
 
Witam wszystkich. Ciekaw jestem czy ktoś jeszcze mnie pamięta po rocznej przerwie. Ehhh nom przez ten rok się dużo zminiło i wkońcu to z czym walczyłem od prawie 2 lat "zakończyło się". Znaczy że można tym jeździć ale lista spraw do zrobienia jest jeszcze długa. Chciałem wam pokazać efekt pracy. Mam nadzieje że wam sie spodoba jak nie to też dobrze.

Nie mam niestety dużo starych fotek żeby wam pokazać jak fiat wyglądał przed remontem ale to niektóre z nich: ( część fotek miał Zolt na swoim serwerku jeżeli je masz jeszcze gdzieś na kompie byłbym wdzieczny jak byś mi je podrzucił na email) :






Mam jeszcze fotki stare ale na zwykłych fotkach normalnym aparatem.

A to fotki po remoncie:




















Ehhh to tak mniejwięcej tak by wyglądało. Prace trwały prawie 2 lata. Niestety szkoła praca i milion innych przypadków tak właśnie pokierował. Samochód jak widzicie na starych zdjeciach ne był w najlepszej formie . Wszystko a co było wymieniane było nowe. Jest jedna tylko rzecz od prywaciarza. I nigdy wicej żadnej prywatnej nie kupie Chłam. Ehhh nie wiem wsumie chciałbym tu wam wszystko opisać itd ale nie wiem czy chcecie czytać jakieś tam wypociny. Wkażdym bądz razie tyle rzeczy ile zostało zmienionych w tym samochodzie to tak naprawde tylko ja wiem i mój Tata. Samochód został naprawde zbudowany od podstaw ( Wstawiany był nawet kawałek dachu) Oprócz tego co widzicie troche rzeczy zostało udoskonalonych pozmienianych itd... Choćby przerobienie całego podświetlenia na zielono, zmiana zegarów, wspomag, centralny zamek, zmiana tapicerki, fotele od Plusa, przerobiona instalacja elektryczna, amortyzatory Monroee gazówki, pasy bezpieczeństwa od renówki, lakier pera, alarmy zabezpieczenia, ... I naprawde masa ale to masa innych mniejszych lub większych pierduł... Naprawde sam nie wierze że wkońcu ten samochodzik opuścił garaż. Pod koniec remontu ju naprawde brakowao i sił i chciałem to wsyzstko podpalić. Miałem go dość. Skończyłem go robić tak żeby jechać w niedziele około 1 nad ranem wstałem o 5 rano wsiadłem i pojechałem na wakacje ponad 500 km. Gdy juztam dotarłem to poprostu ehhh wiedziałem że warto było... Dobra nie będe smędził itd... Ciekaw jestem czy wam sie podoba czy też nie... rocznik widzicie w dowodzie. Buda była zmieniana w między czasie dlatego nie wygląda jak z tamtego roczinka. Narazie silnik 1500 od poloneza ale w planach jest cos innego... Oprócz tego w samochodzie jest masa do zrobienia jeszcze w tym miesiącu wyleci całe zawieszenie i zostanie wstawione szerokie...Zatem jeszcze praca praca i jeszcze raz praca ale powiem jedno i napewno każdy z was na tym forum wie to... warto mieć takie coś ... choćby dla samego siebie że coś sie zrobiło ... i mi w pełni tród włożony w zrobienie tego samochodu wynagradzają spojrzenia i ludzie którzy się pytaja pan to zrobił ? Taki młody człowiek i jeździ Pan Fiatem Ehhhh normalnie nie da sie tego opowiedzieć ale każdy z was kto mia fiacika napewno o tym wie... 125 Rulez for ever

Chciałem podziękować tutaj na forum bardzo mojemu Tacie bez którego napewno ten samochód by nie powstał.. Dziękuje
  
 
no furka dobrze sie prezentujeszkoda tylko ze zrezygnowales z tylnego pasa z pionowymi swiatlami no alemoze tak bylo latwiej...a powiedz mi z czego sa te zegary??
  
 
no niby fajnie ale nie da sie ukryc ze zamordowales klasyka, bo z wloskiego modelu nie zostalo juz nic ...troche tego szkoda ale trudno pozdrawiam i zycze milej, bezproblemowej eksploatacji
  
 
mnie sie kant podoba szczegolnie na tych kolkach.tylko mi do nich pasuja dystanse ze 20 mm na strone i nizej.a tak w ogole to podobny do padaki goorka
  
 
No no,kupa roboty i efekt widoczny. Piknie.

Zegary są od 131 Special. Swoją drogą nieźle się prezentują w kantowej desce