MotoNews.pl
  

[126p i inne] Zwijcz pasów bezpieczeństwa - ULTRAPILNE !

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Potrzebuje pilnie jakiegoś schematu pasów bezpieczństwa w maluchu (elegant) . Mysle jednak,że w innych autach jest podobnie. Albo rad jak ten badziew złożyć do kupy, gdzie dać płaską, dużą wyciętą z cienkiej blachy podkładkę.

Pas od kierowcy trudno rozwinać w zimie (szybko sie blokuje) trzeba bardzo wolno rozwijać. w lecie nie zawsze się blokuje (trzeba bardzo energicznie szrpnąć) Co to może być. Za mało smaru ??

Ile kosztuje nowy/używane jak nie dam rady tego złożyć z powrotem.

Jest jakiś patent na zakładanie sprężyny ?





[ wiadomość edytowana przez: dooh dnia 2004-06-02 15:20:36 ]
  
 
ja to kiedys rozbierałem gówno mi to dało bo całe to ustrojstwo sie rozwaliło , najlepiej kupic na giełdzie samochodowej nówki , z tego co pamietam to cena wacha sie w okolicach 100zł
  
 
w warszawie komplet pasow uzywanych -ale UWAGA nie zmeczonych kosztuje okolo 50 zlotych nowe 100za pare oczywiscie z "dynksami" do zapinania ......
  
 
ja mialem stary typ i chciłem mieć automaty to pojechalem na szrocik i za 20 zlotych odkrecilem sobie komplecik i zadnego problemu z nimi nie mialem. A składanie teko bedzie wymagało wiele cierpliwości
  
 
Nigdy nie odkręcajcie prawej częsci obudowy bo wyskoczy spod niej sprężyna i zrówna pół pokoju z ziemią i zabije chomika.

PS: Dzieki za info. Popróbuje jeszcze walczyć. A może wiecie czy jak założe stare pasy z pierwszego malucha (1975) bez zwijarki-takie "analogowe" to bede miał kłopoty jakieś ? Mówie o prawnych konsekwencjach.
  
 
żadnych konsekwencji prawnych nie przewiduję - jeździ sporo samochodów z pasami bez napinaczy - i co im zrobią ???
wątpię żeby jakiś polic wnikał w lata produkcji fiata z napinaczami i bez

przykro mi z powodu homika......
  
 
Możliwe że nie potrzebnie rozebrałeś pasy.
One są tak skonstruowane że muszą być zamocowane idealnie pod kątem zalecanym przez producenta(nie pamięytam jakim)
Ja kiedyś rozbierałem pasy i złożyłem i działają bardzo spoko. Ale co sie namęczyłem to moje. To jest nawet trudno opisać jak je złorzyć.
  
 
Cytat:
2004-06-02 16:38:22, _Szary pisze:
Możliwe że nie potrzebnie rozebrałeś pasy.
One są tak skonstruowane że muszą być zamocowane idealnie pod kątem zalecanym przez producenta(nie pamięytam jakim)
Ja kiedyś rozbierałem pasy i złożyłem i działają bardzo spoko. Ale co sie namęczyłem to moje. To jest nawet trudno opisać jak je złorzyć.

też jestem tego zdania. kiedyś z mountezem dłuuugo walczyliśmy, zanim do tego doszliśmy wogóle ich nie mogliśmy rozwinąć. przy mocowaniu jest możliwość (mała bo mała) regulacji
  
 
Też to przerabiałem... Dostałem tą sprężyną w twarz... Obyło się bez ran ciętych, ale miałem ślad przez jakiś tydzień Od tej pory jakbym miał kupować pasy, to tylko statyczne albo szelki Te zwijane mnie dobijają. Chyba, że miałbym nówki z gwarancją na 5 lat
  
 
A to też racja. Są chusteczkowe te zwijacze. Mi przestały działac po miesiącu to je reklamowałem. Dostałem nowe i było to samo ale po 4 miesiacach tylko że zgubiłem gwarancje i zacząłem sam robić. Generalnie rzecz biorąc sa do dupy.
  
 
Swego czasu Geo od nas z klubu wpadł do mnie bo mu pasy po praniu sie nie rozwijały.
ojciec mu zepsuł Naprawiłem w 2 minuty znajdujac odpowiedni kąt.

Co do pasów elegantowskich to mam jedną rade zmień na flowskie !!!
U mnie wogóle nie chciały sie zwijac wiec poleciały od FLA...
Mówie o starym kszlu bo w tym mam białe pasy od samaela.
A koszt 2 sztuk 152 złote w ASo - siostra chciała mi kupic ostanio bym był bezpieczniejszy ale naprawiłem te od SAMAELA
  
 
Moje też mnie czasami wq... Ja to rozbierałem (mechanizm) i też mi sprężyna za pierwszum razem wyskoczyła, na szczęście nic sie nie stało. Tak jak pisali inni pasy muszą być zamontowane w odpowiedniej pozycji pod odpowiednim kątem. Większość działa w pionie. Możliwe że przez to moje chodzą jak chodzą. Pozdrawiam Vad
  
 
EE z tego co pamietam to w maluchu pasy zamocowane sa pod kątem.
  
 
No i dlatego z niektórych innych aut założone do malucha będą sie czasami zacinały
  
 
w kraku nowe na gieldzie od sportinga czerwone kosztuja 120 zlotych...