MotoNews.pl
  

Zakup Corollki - obawy i watpliwosci

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Was,

To jet mój pierwszy post na tej grupie ( moze nie ostatni - kto wie ? ). W zasadzie podjałem decyzje iz zakupie Corolke 2000-2001 1.4 VVti. Mam mile doswiadczenia (rodzinne) z tymi autkami wiec wybor byl troche stronniczy. Ale mam tz kilka obaw:
1) Samochod bedzie mial zapewne przebieg okolo 100tys - wiec klania sie wymiana paska rorzadu - jaki koszt jest takiej imprezy ?
gdzie go mozna zrobic w wawie ?
2) a propos mechanikow - czy ktos ma taniego i soldnego mechanika w Warszawie ( badż Piasecznie )
3) Amortyzatory - tez wypadaloby wymienic - jak z reszta podzespolow ?
Wiem nie jestescie wrózkami - ale jakies ogolne rady bardzo mile widziane ! robie załozenie ze samochod bedzie w stanie srednim - tzn ani nie zajezdzony ani nie dbany jakos super.

Pozdrawiam was ( przyszły własciciel Corollki obecny Renault Clio 99' )
Kisila
  
 
Mówię o cenach W ASO +/-

Rozrząd razem z przeglądem jakieś 2 K

Amory razem z przeglądem jakieś 3 k

(lepiej sobie wydatki rozłożyć )

Nic więcej nie powinno się dziać, jak w miarę utrzymany.

Dobry wybór
  
 
Cytat:
2004-06-03 12:14:51, pankuba pisze:
Mówię o cenach W ASO +/-

Rozrząd razem z przeglądem jakieś 2 K

Amory razem z przeglądem jakieś 3 k

Dobry wybór



Czy ja mam rozumieć, że wymiana amorów w corolce to ok 3000 zł (słownie trzy tysiące złotych) Rany Boskie....

Na szczęście ja mam już dość stary samochód i nic mnie nie kusi by jeździć do ASO
  
 
No a co ty myślałeś, same amory coś koło 500 x 4 masz 2k a jesscze jakieś gumki pierdułki + przegląd (jak pisałem) czyli olej filtry... no ale to raz na 100k km no i nie ma obowiązku robienia tego w ASO
  
 
No wybaczcie ale w ASO byłem raz i mi wystarczy ...
Miałem na mysli ceny poza ASO ! Nie mam zamiaru dać masę pieniędzy za fakt iz podbije mi się pieczatka jakis wazniak.

Czyli jak to jest ? Jaki koszt paska i amorkow u mechanika nieautoryzowanego ?

Poleccie mi mechanika z Wawki który nie dośc że dobry to jeszcze tani ? ( mam takiego od Renault wiec czemu nie od Toyki ? )

Pozdrawiam
Kisila
  
 
Cytat:
2004-06-03 12:24:46, pankuba pisze:
No a co ty myślałeś, same amory coś koło 500 x 4 masz 2k a jesscze jakieś gumki pierdułki + przegląd (jak pisałem) czyli olej filtry... no ale to raz na 100k km no i nie ma obowiązku robienia tego w ASO



Masz rację, raz na 100 tyś km niby można poszaleć, ale ja zastosowałem trochę inny przelicznik:
- wymiana rozrządu w mojej carinie w ASO = 1650 zł raz na 120 tyś km.
- wymian rozrządu poza ASO (na dobrych częściach) = 300 zł
- wymiana rozrządu co 60 tyś km poza ASO = 600 zł
Więc wymieniam częściej, a i tak jest taniej
  
 
W silniku vvti który ma łańcuch rozrządu po 90kkm robi się tylko regulację luzów zaworowych. Rozrząd jest na "całe życie"
Pzdr.
  
 
Jesteś co do tego w 100% pewien ?
Jesli tak to bylaby spora ulga w kosztach !

Na co mam zwrócic uwage przy zakupie corolki 2000-2001 ?
Czy ewentualnie mozecie mi polecic dobrego mechanik w W-wie?

Pozdrawiam
Kisila
  
 
No to pewnie Kafar ma rację . U mnie tak jest a w instr. przy wymiana rozrządu stoi - nie stosuje się

Moja poprzednia nie była vvti.
  
 
Ok - czyli tutaj sprawa jest jasna ...

Pytanie bez odpowiedzi - mechanik w Wawie?
oraz dodatkowe
Czy jest gdzieś instrukcja w pdf do tej corolki ( bodajze Ze11) z 2000-2001 ?
Chętnie bym rzucil na to okiem !

  
 
Nie jestem pewny, ale wydaje mi sie że ktos kiedyś pisał, i chyba był to Jackal (niestety teraz nieobecny) że w tej generacji Corolli, pierwsze serie z silnikami vvti miały jakąś usterkę (silnika właśnie)... nie wiem dokłądnie co to było... trzeba by poszukać w archiwach forum, a to niestety moze być ciężkie - wyszukiwarka działa baaardzo dziwnie :-/
  
 
Cytat:
2004-06-03 14:24:48, Pigletto pisze:
Nie jestem pewny, ale wydaje mi sie że ktos kiedyś pisał, i chyba był to Jackal (niestety teraz nieobecny) że w tej generacji Corolli, pierwsze serie z silnikami vvti miały jakąś usterkę (silnika właśnie)... nie wiem dokłądnie co to było... trzeba by poszukać w archiwach forum, a to niestety moze być ciężkie - wyszukiwarka działa baaardzo dziwnie :-/



To chyba nie jackal tylko inny forumowicz.
Chodziło o komputer sterujący pracą silnika - usterka powodowała spalanie stukowe
  
 
Cytat:
2004-06-03 14:29:31, pysiak pisze:
To chyba nie jackal tylko inny forumowicz.
Chodziło o komputer sterujący pracą silnika - usterka powodowała spalanie stukowe


Możliwe... No ale ja bym w każdym razie radził na to coś uważać

Co do cen części, amorki itp. to można popatrzyć np. na moto.sklep.pl. Jak z robocizną nie wiem..
  
 
Ok -tylko jak mam zweryfikować że właśnie ten model z tym silnikiem ma wadliwego kompa ?
Mozna to po czyms poznac ?
Nie mowcie tylko ze po spalaniu stukowym
Jestem raczej lajkonik - nie bede tez mial zadnej pomocy znajomego fachmana ...
Zakladam ze jesli te kompy byly wadliwe - to wlasciciel mogl juz go naprawic/wymienic ?!

Uparty jestem co do mechanika ( namiar )z wawy i tej nieszczesnej instrukcji - moze ktos ma jakies kany . pdf? albo cos w tym stylu ?
  
 
Cytat:
2004-06-03 15:01:35, kisila pisze:
Ok -tylko jak mam zweryfikować że właśnie ten model z tym silnikiem ma wadliwego kompa ?
Mozna to po czyms poznac ?
Nie mowcie tylko ze po spalaniu stukowym


I have no idea...

Cytat:
Uparty jestem co do mechanika ( namiar )z wawy i tej nieszczesnej instrukcji - moze ktos ma jakies kany . pdf? albo cos w tym stylu ?


co do mechanika to popatrz tutaj: co gdzie robić - powinieneś coś ciekawego znaleźć.

Z instrukcją to może ktoś z właścicieli tego modelu mógłby Cię wspomóc... ale wiem że np. z książkami czy skanami książek typu "sam naprawiam" do tej generacji corolli jest starasznie ciężko... praktycznie ich nie ma...
  
 
Dzięki za link przejże go !
Powiedzcie mi jeszcze jedno - dlaczego cześć corollek ma lakierowane zderzaki w pełni - czasam cześciowo i czarny pas a kiedy indziej całe czarne ?
z tego co widzialem te ze zderzakami czarnymi potrafia byc dobrze wyposarzone - choc te pelne rowniez.
Od czego to zalezy ?
  
 
Cytat:
2004-06-03 19:38:17, kisila pisze:
Dzięki za link przejże go !
Powiedzcie mi jeszcze jedno - dlaczego cześć corollek ma lakierowane zderzaki w pełni - czasam cześciowo i czarny pas a kiedy indziej całe czarne ?
z tego co widzialem te ze zderzakami czarnymi potrafia byc dobrze wyposarzone - choc te pelne rowniez.
Od czego to zalezy ?


Akurat nie mam tej generacji ale najprawdopodobniej zależy to właśnie od wersji wyposażenia... Jakieś tam Terra itd. były chyba - może ktoś inny napisze dokładniej.

Wg. mnie powinno być inaczej niż piszesz, tzn. te z lakierowanym zderzakiem chyba mają lepsze wyposażenie, w końcu zwykle "lusterka i zderzaki w kolorze nadwozia" są wymieniane jako dodatkowy atut różnych aut w ogłoszeniach i reklamach
  
 
Zgadzam sie z toba - lakierowane zderzaki rzecywiscie zazwyczaj sa w bogatszych wersjach ...
Ale w corolce sporo jest namieszane - np widzialem kierownice z chromowanym znaczkiem i bez ... radio z CD lub tasma ... elektryczne szyby - guziki w drzwiachi ... w desce rozdzielczej.
Z czego to wynika - moze ktos mi powie ?

  
 
Cytat:
Ok -tylko jak mam zweryfikować że właśnie ten model z tym silnikiem ma wadliwego kompa ?
Mozna to po czyms poznac ?
Nie mowcie tylko ze po spalaniu stukowym
Jestem raczej lajkonik - nie bede tez mial zadnej pomocy znajomego fachmana ...
Zakladam ze jesli te kompy byly wadliwe - to wlasciciel mogl juz go naprawic/wymienic ?!


Właśnie ten temat się zakończył/ dla mnie /. Polecam wątek Corolla-spalanie stukowe
  
 
Cytat:
2004-06-03 13:25:09, pankuba pisze:
No to pewnie Kafar ma rację . U mnie tak jest a w instr. przy wymiana rozrządu stoi - nie stosuje się

Moja poprzednia nie była vvti.


W mojej instrukcji jest napisane takze,ze sie nie wymienia