| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
ckk Forumowicz Omega MV6 Warszawa | 2004-06-05 12:04:32 Ponad trzy lata temu spowodowałem kolizję. Samochód był ubezpieczony w PZU (OC i AC).
Stało się – trudno, na miejsce przyjechała policja, zrobili opis, dostałem mandat. Okazało się, że PZU nie chce wypłacić odszkodowania. Twierdzili, że zdarzenie nie miało miejsca. Nie mogłem uwierzyć w te brednie. Sprawę skierowałem do Sądu. W toku sprawy sporządzone zostały dwie opinię biegłych sądowych. Po przeczytaniu tych opinii, rozświetla się obraz powiązania i korupcji w temacie ubezpieczeń. Byłem zdumiony i zrezygnowany. Na moje szczęście Sąd też w to nie uwierzył. Wygrałem sprawę, a PZU walczyło do końca składając apelację, którą odrzucono. I jak to jest możliwe? Ile osób nie miało zdrowia i pieniędzy, żeby chodzić po Sądach? Czy ktoś rozliczy kiedyś tych aferzystów? (oby nie Lepper), Czy ktoś też miał takie przygody? |
paweldm Pełnoprawny Klubowicz Mitsubishi outlander Skarszewy/Gdańsk | 2004-06-05 13:06:37 Jak dotąd nie miałem problemów z PZU, ale za to z TU Daewoo. Pół roku czekałem na wypłatę szkody którą spowodował ich klijent. |
Focuss (S) RegionAdmin Opel Astra II / Opel ... Kraków | 2004-06-05 20:47:19 Ja naszczescie nie mialem takich przygod "naszczescie" ale slyszalem o podobnym przypadku jaki opisales od znajomych... ! Ale wazne ze wygrales! |
Marek_C_limo Pełnoprawny Klubowicz Ford Mondeo ; Opel S ... Lublin | 2004-06-06 19:09:51 Ja powiem tylko tyle :" Zasrana samopomoc" |