Z przodu cos stuka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Normalnie tego nie slysze w trakcie jazdy itp. ale gdy cofam i szybciej puszcze sprzeglo to cos tak raz gwaltownie strzela z przodu z prawej strony. Panowie co to moze byc??
Pzdr
  
 
Cytat:
2004-06-08 21:34:20, mcneo pisze:
gdy cofam ... cos strzela z przodu z prawej strony. Panowie co to moze byc??



Może mieszkasz w gangsterskiej dzielnicy?
Tylko się odwrócisz przy cofaniu i już strzelają...

A poważnie - mi hałasuje z lewej strony. Mam już te nieszczęsne sworznie zawiasów, ale z kolei nie mam czasu, żeby je przełożyć... Może w ten dłuuugi łykend się uda...
Ciekawe, czy pomoże?
Pozdr. P.
  
 
stworzenie mam sprawne i koncowki drazka kierowniczego bo byly wymieniane. Boje sie to moze byc przegub - chciaz to nie na skreconych kolach sie dzieje albo poloska
  
 
Cytat:
2004-06-08 23:18:40, mcneo pisze:
stworzenie mam sprawne i koncowki drazka kierowniczego bo byly wymieniane. Boje sie to moze byc przegub - chciaz to nie na skreconych kolach sie dzieje albo poloska



Sworznie ZAWIASÓW, nie wahacza
  
 
Cytat:
2004-06-08 21:34:20, mcneo pisze:
Normalnie tego nie slysze w trakcie jazdy itp. ale gdy cofam i szybciej puszcze sprzeglo to cos tak raz gwaltownie strzela z przodu z prawej strony. Panowie co to moze byc??
Pzdr




U mnie tez tak strzelalo. Okazalo sie, ze byly to wlasnie sworznie wahacza, ale co ciekawe nie sworzen wylecial, tylko jego mocowanie z wahaczem sie wybilo i latalo. Szlifierka w dlon i wycielismy z ojcem w strasznych bolach nity i zastapilismy srubami - teraz nic nie stuka. Wez podlewaruj samochod, najlepiej na jakims kanale, podloz cos pod sworzen i poruszaj nim, jak to tu to wyjdzie.

[ wiadomość edytowana przez: QLogic dnia 2004-06-09 00:39:37 ]
  
 
Cytat:
2004-06-08 23:21:40, -JACO- pisze:
Cytat:
2004-06-08 23:18:40, mcneo pisze:
stworzenie mam sprawne i koncowki drazka kierowniczego bo byly wymieniane. Boje sie to moze byc przegub - chciaz to nie na skreconych kolach sie dzieje albo poloska



Sworznie ZAWIASÓW, nie wahacza



  
 
a moze gorne lozyska mcpersonow?
jest to taki gluchy odglos ktory niesie sie po calej budzie,
szczegolnie na nierownosciach.
  
 
Cytat:
2004-06-11 23:20:34, Lee pisze:
a moze gorne lozyska mcpersonow?
jest to taki gluchy odglos ktory niesie sie po calej budzie,
szczegolnie na nierownosciach.


U mnie tylko to slychac jak cofam i szybciej puszcze sprzeglo
  
 
A kto mi powie jak sobie poradzić z stukanie w drzwiach kierowcy

Wymieniam sworznie zawiasów drzwi co 2 tgodnie- i na tyle to starcza-wkurwia mne to strasznie-kombinowalem juz z wsadzeniem kolka rozporowego w srodek i wkreceniu srubki ale za bardzo niepomaga
łądowałem juz tam 5kg smaru ale tez nic

Musze powiedziec ze drzwi posiadają wyraźny luz jezeli nimi poruszam góra dól

Ja juz chyba niema zadnego pomyslu

Moze ktos sobie z tym poradził w inny sposób

PS.nawet na tvn turbo mówili o tym stukaniu w drzwiach kierowcy
  
 
Cytat:
nawet na tvn turbo mówili o tym stukaniu



No chlopie- to Ci musi zajebiscie stukac skoro nawet w telewizji o tym mowia
  
 
Dobry kawał ale tak serio to bylo kiedys espero w magazynie GARAŻ na tvn turbo i mówili o tych stukających drzwiach-mam to nawet nagrane na wideo

Ps.ale jak ktos TV nieoglada to mu sie tylko smiac pozostaje
  
 
wiecie co, nie wiecie, to powiem, że może to być łącznik amortyzatora, te stuki znaczy się, ale trzeba by było posłuchać, zobaczyć.... , a co tak dokładnie powiedzieli w tym programie o naszych S-perakach?? bo akurat nie oglądałem
  
 
Ostatnio odkrecalem plastikowa kieszen boczka drzwi kierowcy i okazalo sie ze wewnatrz latal sobie maly kamyczek. Powodowal on nieprzyjemne stukanie - oczywiscie go wywalilem i jest spokoj.
  
 
NO wiec To zdecydowanie jest wina trzpienia w zawiasachi to to stuka

tak mnie kolega natchnął ze az musialem to obejzec po raz enty wiec:

A na TVN Turbo móiwli dokladnie ze :
"Po pewnym przebiegu pojawiaja się dziwne stuki które sa swpowodowane luzem na zawiasach drzwi"
Oprócz tego mówili calkiem dobrze o naszym esperaku
Powiedzieli tak:"Wokół Espero krąży wiele opini że jest to nieudany samochód jednak moim zdaniem jest to opinia osób które nigdy tym samochodem niejeździły "
Oprócz tego użyli sformułowania "niegdyś flagowy model Daewoo"
Powiedzieli ze tylne zxawieszenie jest praktyczeni bez awaryjne za wyjątkiem spręzyn które lubią pękać/ze nietrzeba wymieniac plynu w skrzyni/Bardzo dobre hamulce/mała gama silników/jednostki 1,5 są nowoczesne/bardzo dobrze wyposażony/niska cena/duży wygodny rodzinny/bezpieczny/opinia samochodu małoawaryjnego/bardzo duża strefa zgniotu/pieta achillesowa 1,5 to uklad rozrządu/nieoszczędne/bardzo dobry uklad przeniesienia napędu/pierwotnie budowany na rynek amerykański/czesto trzeba wymieniać sworznie kuliste i koncówki drązków/podwozie b.dobrze zabezpieczone/nawieksza bolączka espero to korodujące drzwi i progi/materialy uzyte do wykonczenia wnetrza są kiepskiej jakosci/fotele sie wycieraja i wygniatają

moze uda mi sie kiedys to na kompa wrzucic z kasety VHS
pozdrawiam ZbychaS