OT:!!!!!!!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Auta po kasacjach
  
 
No to do"kolekcji" brakuje tylko Esperaka ...
Żeby była jasność, to nikt z Klubu.









  
 
hmmm całkiem nieźle przejoł energię uderzenia... choc nie idelanie.
  
 
Ooo, i nawet miał klimę

Swoją drogą na pierwszej fotce widać niewielkie załamanie na masce i źle spasowany reflektor... czyżby miał jakąś stłuczkę

Pozdrawiam - SpeedR
  
 
Ouuuuu!!!...boliiiiiii!
  
 
To zdjecia z Rosji. Dorzuce jeszcze rysunek jak doszlo do tego zderzenia i pare zdjec. Niestety strasznie wolny serwer












Na koncu wlasciciel cieszy sie, ze juz kupil nowy samochod - oczywiscie Espero.


Chyba sie zdjecia nie wyswietlaja, wiec dam linka.

[ wiadomość edytowana przez: QLogic dnia 2004-06-13 20:35:24 ]
  
 
Cytat:
2004-06-13 20:31:15, QLogic pisze:
To zdjecia z Rosji. Niestety strasznie wolny serwer


Zgadza się. Dlatego przerzuciłem zdjęcia na swój.
Ale jak ktoś chce to niech looka na linka.
  
 
A zobaczcie ze ten esperak ma inne kierunki jak my zolte a my biale
  
 
Cytat:
2004-06-14 19:23:51, Bartek1112 pisze:
A zobaczcie ze ten esperak ma inne kierunki jak my zolte a my biale


Mnie sie wydaje ze to tylko złudzenie, ale to tylko mi sie tak wydaje!
  
 
Az zabolało....
Może by wrzucić to do "crash testów" ?
  
 
Cytat:
2004-06-15 10:57:22, Jacenty pisze:
Az zabolało....



Nie przesadzasz???
  
 
Szczerze to wypadł beznadziejnie...

Sam robiłem sobie symulacje w głowie

I wynikiem był identyczny widok, jak na zdjęciach.

Przedni słupek jest bardzo słaby i skrócenie kabiny jest nieuniknione...

Z racji mojego wzrostu... Gdybym był w tym aucie podczas wypadku... Zapewne zostałbym kaleką - Kolana
  
 
Choć trzeba wziąć poprawkę, ze zderzenie było skierowane z boku, właśnie na słupek. Ze sporym pominięciem części czołowej nadwozia.
  
 
Biorąc pod uwagę duży offset uderzenia i prehistoryczną konstrukcję płyty podłogowej i nadwozia, to nie jest tak źle.
  
 
To bylo dosc mocne udezenie, najmocniejsze z udokumentowanych zdjeciami na Esperaku. Na zdjeciu 4. widzimy, ze sama deska sie nie cofnela za bardzo, wielka szkoda, ze nie mamy zdjecia wewnatrz, na miejsce na nogi pasazera. Mysle, ze Espero jest jak na lata swojej konstrukcji dosc bezpiecznym samochodem, duzo bezpieczniejszym od Nexii. W koncu jest tez wiekszy i lepiej zamortyzuje uderzenie.
  
 
Cytat:
Nie przesadzasz???


Ten kto nie "zaliczył" kraksy _SWOIM_ ESPERO nie zrozumie jak to jest ...