MotoNews.pl
  

Wyłącznik ABS Ave...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś wie jak wyłączyc ABS w avensis bądź generalnie w toyocie ? Ciekawe czy tak samo jak w oplu, tam wystarczyło przerwać droge czujnika koła i się blokował ABSik byle nie lewyprzód bo padał prędkościomierz hehe.
  
 
ja miałem taki przypadek: Śmigaliśmy toyotą celicą na narty. pojechaliśmy do zieleńca i w drodze powrotnej mieliśmy dzwona właśnie przez abs. było tak slisko że przy zjeździe z góry nie mogliśmy się zatrzymać a abs nie pozwolił zablokować koł. po powrocie do domu założyłem dodatkowy wyłącznik który pozwalał na odłącznie kompa abs. małe oszustwo ale dzięki temu można było lepiej wykorzystać to 156 koników. potem kolesiowi parę razy przydała się możliwośc wyłączenia abs-u
  
 
przy bardzo śliskiej nawierzchni to nie jestem w 100 % pewiem czy bez absu można się lepiej zatrzymać bo jak zblokuje to płyniemy jak łudeczką , a tak to bez zastanowienie myk kierowniczką i omijamy jak jest gdzie ale przy boku to lewa nic nie daje bo z absem nie blokuje tylnych kół i ciężko usawić samochodzik w slajdzie. a mógłbym poprosić o więcej szczegułów z tym wyłącznikiem ?
odłączenie kompa??? w sęsie wyłącznik na bezpieczniku? w vektrze blokowało mi to prędkościomierz i komp po jakimś czasie wyświetlał awarie i wyłączał silnik, dlatego przerwałem droge do czyjnika koła bo wtedy się abs blokował , nie wyłączał a dane z lewego przedniego koła zczytywał a przy wyłączonym nie.
  
 
mozna i na bezpieczniku. ale lepiej sprawdz czy nie odlacza on jeszcze czegos. ja zrobiłem wyłącznik na obwodzie zasilana kompa
  
 
Cytat:
2004-06-23 10:47:54, Wiler pisze:
przy bardzo śliskiej nawierzchni to nie jestem w 100 % pewiem czy bez absu można się lepiej zatrzymać bo jak zblokuje to płyniemy jak łudeczką , a tak to bez zastanowienie myk kierowniczką i omijamy jak jest gdzie



przy bardzo sliskiej nawierzchni abs tylko niepotrzebnei wydluza droge hamowania, na lodzie przy zablokowanych kolach zatrzymamy sie szybciej, bo przynajmniej stawiamy jakis minimalny opór. Ja w Corollce wyciagam takie dwa duze bezpieczniki (czy co to jest) i juz nie dziala. Na szutrze czy lodzie ABS zupelnie nic nie daje, szczegolnie na lodzie, jak jest bardzo slisko jest wrecz niebezpieczny, ale trzeba pamietac, ze jesli uklad hamulcowy (chodzi mi o sile hamulcow) jest ustawiony pod ABS to bez ABS moze byc niebezpiecznie, a przynajmniej tak jest u mnie. Duzo wieksza sila hamowania idzie na tyl. Jak szaleje sobie na szutrowkach to jest calkiem przyjemne i samochod fajnie ustaiw asie bokiem przy hamowaniu, ale na asfalcie jest nieprzyjemnie i tam zawsze ABS mam wlaczony. A na lodzie jest duzo dzuo lepiej bez ABS. Ale nie mylic lodu, ze sliska, czy osniezona jezdnia, mowie o takim typowym lodzie.
  
 
Cytat:
2004-06-23 10:16:39, Wiler pisze:
Czy ktoś wie jak wyłączyc ABS w avensis bądź generalnie w toyocie ? Ciekawe czy tak samo jak w oplu, tam wystarczyło przerwać droge czujnika koła i się blokował ABSik byle nie lewyprzód bo padał prędkościomierz hehe.


Nie można wyłączyc normalnymi metodami.
  
 
hmm. nie da się wyłączyć normalnymi metodami ABSu... a jakieś nienormalne ktoś zna??? pozatym co to znaczy normalne że jest jakiś wyłącznik? wiem że niema trzeba jakieś kabelki przeciąć tylko które??? i nie na stałe tylko czasami bo jednak poza gadaniem za i przeciw czasem on pomaga. bardziej laikom ale każdy czasem ma gorszy dzień że nie jest skupiony na jeżdzie. nie chce mi się wierzyć że się nie da, musi się dać chyba że przy awarii absu silnik nie pali , w co niewierzę.
  
 
przyjedź do wrocka to Ci zrobię. a tak poważnie poszukaj w wawie dobrego elektronika to za parę zetów Ci zrobi