Brzydkie praktyki policji???

byłem dzisiaj na złomie popytać o kilka elementów od poldka, konkretniej most szeroki. No koleś mówi że nie ma i w zasadzie sie nie zdarzają bo nikt nie oddaje poldków w tym wieku ( od 95) na złom. no to pytam co z rozbitymi, a gościu mi mówi że rozbite zazwyczaj trafiają najpierw na parkingi policyjne. słabo rozbite się naprawia, ale skasowane często zostają i po jakichś tam procedurach mogą być złomowane. ale on jako właściciel złomowiska z prawem do wydawania zaświadczeń (żeby fure wyrejestrować) mówie że od policji dostaje totalnie wybebeszone nadwozia a gliniaże niby sobie spieniężają właśnie takie mosty skrzynie itp... i mówi że jak chce coś kupić takiego to najlepiej pogadać ze znajomym policjantem i jest po sprawie... Słyszał ktoś o takich praktykach u siebie? mi odrazu się przpomniały reportarze w tvn i newsweeku o okradaniu aut naparkingach policyjnych, było to kilka miechów temu.potem skoczyłem na paking policyjny w katowicach i stały tam autka, kilka poldów, fiaty no i w sumie żaden nie był w pełni kompletny z tego co dojrzałem.

Może i zostane potępiony za to co powiem ale...
Po pierwsze nawet gdy policjanci rozbierają jakieś auto to chyba tylko wtedy gdy właściciel olał sprawe.
Po drugie każdy radzi sobie jak może, mogę się założyć że wiele innych osób skorzystałoby z podobnej okazji.
Po trzecie policjant to też człowiek ( ) czym on się różni od innych???

Każdy orze jak morze .Gliniarz to też człowiek ,nikt nie jest swiety .

Jednak od nich powinno się wymagać SZCZEGÓLNIE przestrzegania prawa,zresztą toż to zwykła kradzież.

A zresztą w Polsce juz komplenie schodzi wszystko na psy,skoro znanego psychologa dziecięcego zatrzymują jako podejrzanego o pedofilię,to,ze policjanci kradną wydaje się przy tym normalne.

Ciekawe co jeszcze wyjdzie na jaw...

Na dobrą sprawe to w każdym zawodzie znajdą sie przekręty.Glina ,lekarz,grabarz ,ksiądz(kolejność przypadkowa) ,poprostu wszędzie.Nie dziwi mnie ,że i policja ma swoje wpadki.Zresztą co tu dużo mówić a sędziowie są lepsi??

Szroty w czestochowie znam dwa.Narazie nie korzystałem z ich ewentualnych części .Nie wiem jak stoją z częsciami.

Ja tez bym bral

Cytat:

2004-06-29 19:46:28, GDA pisze: W Gdańsku niestety jeżeli chodzi o części do polonezów na szrotach to - pustynia

Eeeee Road z Łazikiem zawsze coś ciekawego wyrwą

Cytat:

2004-06-29 20:04:42, Maciek_938 pisze: Cytat: 2004-06-29 19:34:31, sova pisze: szkoda słów... a swoją drogą to czy w Waszych miejscowościach są dobrze "zaopatrzone" szroty?? tak żeby kupić most i inne badziewia od caro, felgi od truck i gumy do borewicza, spojler listwy itp U nas w Bydgoszczy jest raczej mało ciekawie pod tym względem.

Mało ciekawie...
Ale to u was można dostać po przystępniej cenie groki,skórzaną kierownicę czy szyberdach made by FSO